- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2022
- Postów
- 8 978
Tylko czemu nie brać pod uwagę błędu diagnostycznego? Tu też mnie lekarz uspokoił, że tak naprawdę potrzeba najpierw wynik potwierdzić (ja już miałam potwierdzony), potem kolposkopia plus najlepiej badanie w kierunku HPV, potem ewentualny zabieg.Dziękuję Ci bardzo za nakreślenie sytuacji. Chyba porozmawiam jeszcze raz z lekarzem dlaczego uważa tak a nie inaczej. I w głowie nasuwa mi się jeszcze pytanie czy czas na wykonanie tego wszystkiego nie grałby na moją niekorzyść. No nic muszę się chyba z tym przespać
Miałaś łyżeczkowanie? Bo teraz tak myślę, że po łyżeczkowaniu po poronieniu miałam wykonaną cytologię kontrolną po pierwszej miesiączce dopiero.
Poronienie też harata szyjkę, jakby nie patrzeć (raka nie powoduje).
Także to jest tym bardziej czas na diagnostykę w kierunku HPV.
I jeszcze jedno pytanie do przemyślenia: czy gdyby to dotyczyło piersi, pozwoliłabyś najpierw na usunięcie piersi, a następnie na diagnostykę, czy to jednak był nowotwór?