Ja też miałam ten problem od nastoletnich lat. Parę razy miałam tak, że prawie zemdlałam z bólu. Miałam drętwienie ud, raz aż wymiotowałam. Pierwszego dnia okresu byłam nie do życia, potem przeniosło się jeszcze na drugi. W końcu, kiedy poszłam na profilaktyczne badania zaraz po ślubie, bo powiedziałam, że chcemy się przygotować do ciąży, lekarz wykrył u mnie polipa. Po jego usunięciu w październiku 2023 nie dość, że miesiączki stały się dużo mniej obfite, to i skończyły się te obezwładniające bóle. Nadal boli pierwszego dnia, ale do wytrzymania, czasem nawet tabletka niepotrzebna. A jak biorę, to wystarcza ibuprofen 400mg i jest po sprawie.
Nie wiem czy powodem bólu w wieku nastoletnim i później było co innego, czy może też jakieś polipy, które w przeciwieństwie do tego usuniętego same się złuszczyły. Koniec końców, teraz mam z tym spokój i mam nadzieję, że problem nie wróci.