☀️ W czerwcu dwie kreski na teście się pojawiają, bo wakacje staraczkom sprzyjają! 🏖

[królowa_kresek😉🙃]

@KamilaSa pokaż test

 

[asiakyupl]

U mnie też nadal brak @ , testu już nie robiłam nie ma sensu dzień jest jeszcze długi więc pewnie dziś przyjdzie

 

[KamilaSa]

@KamilaSa pokaż test

Proszę bardzo

 

[olka11135]

Proszę bardzo

Hmm generalnie nie ufam innym testom niż pink, no i lekarz powiedział Ci 14.06 że jesteś przed owu więc nie ma szans na ciąże tak szybko, ale kurde kreska całkiem zacna

 

[królowa_kresek😉🙃]

Widzę kreski II, na ostatnim tylko cień, rób bete ze mną w poniedziałek. Zrób jutro pinka, ja mam ostatni i tez zrobię.

 

[KamilaSa]

Haha oczywiście, że to nie ciąża nie ma szans. 14.06 jeszcze był pęcherzyk, więc zdaje sobie sprawę że test albo przelany albo po prostu fałszywie dodatni ale na poprawę humoru dobre te dwie kreski

 

[KamilaSa]

Widzę kreski II, na ostatnim tylko cień, rób bete ze mną w poniedziałek. Zrób jutro pinka, ja mam ostatni i tez zrobię.

Kochana bardzo chętnie bym zrobiła gdyby chociaż ta ciąża była realna jestem dopiero ,,1 ,, dzień po owulacji ( tak zakładam) więc jeszcze tydzień do testowania

 

[Sarenka1993]

Dziewczyny sorki że zapytam ale czy są tu jakieś babeczki 32+? Ja mam 32 lata i już mnie bierze załamanie... 4 cykl starań po poronieniu ( skończony 5 miesiąc ) i nie mogę zajść... Na głowę dostaję, że coś się zadzialo złego i nie będę mogła zajść w ciążę. Byłam u lekarza, od wewnątrz wszystko sprawdził i niby ok , 14.06 był widoczny pęcherzyk na prawym jajniku 20 mm i mówił że za dzień max dwa powinien pęknąć... Wiadomo że nie ma reguły i tylko USG by mogło to potwierdzić i tak cały czas bije się z myślami. Wczoraj jajnik mnie pobolewal i z samego rana n papierze zauważyłam żywa krew. Drugi raz już się nie pojawiła czyli to było jednorazowe plamienie. I oczywiście jak na złość wczoraj pokłóciłam się z mężem i seksu nie było. Dzisiaj chodzę zła, podłamana że wczoraj mogła być ta owulacja i do niczego nie doszlo. Testy owulacyjne też wariują bo od 14.06 cały czas pozytywne z domowego laboratorium. Inne testy z allegro one step te zielone pokazywały tylko pozytywne przez 2 dni od 14.06 więc by pasowało... Już nie wiem co i jak... Temperatura od 16.06 lekko idzie w górę .. jednym słowem jest mi źle, mam już lekka depresję chyba przez te wszystkie starania i brak drugiej kreski. Wszystkie koleżanki w koło mają już dzieci a ja po tej stracie czuję się ,,gorsza,,...

Sorry... Jakiś dzień do du**...

Trzymam za nas wszystkie kciuki. Codziennie wypatruje tych testów z 2 kreskami i staram się myśleć pozytywnie ale są takie dni jak np dziś że już tracę nadzieje

Tak się prezentuje mój wykres

No i przyznam się że dla głupiego żartu zrobiłam test ciążowy ( tak wiem ŻENADA) i hit! Cień się pojawił tak dla poprawy humoru

Ja w maju skończyłam 29 lat więc do 30 już rzut beretem. Żeby urodzić jeszcze jako 29 musiałabym zaść w ciążę najpóźniej w sierpniu, co pewnie się nie uda…
Wokół mnie też same dziewczyny z brzuchami albo z dziećmi, mam już tego serdecznie dość bo od kiedy się staramy to one rosną jak grzyby po deszczu, na każdym kroku je widzę…
Marzę o tym dziecku całym sercem, czuję że jestem na nie gotowa i nie było do tej pory lepszego momentu na powiększenie rodziny… niestety nigdy nawet nie widziałam cienia drugiej kreski, nie doświadczyłam biochemu, nie byłam szczęśliwa chociaż przez moment…

 

[olka11135]

Kochana bardzo chętnie bym zrobiła gdyby chociaż ta ciąża była realna jestem dopiero ,,1 ,, dzień po owulacji ( tak zakładam) więc jeszcze tydzień do testowania

Pytanie jeszcze na ile ufasz temu lekarzowi. Bo ja tu nie raz czytałam o pomyleniu różnych rzeczy
No i w teorii można mieć dwie owulacje w różnych dniach, ale to zwykle kilka dni, nie że tydzień

 

[Hope99]

Pytanie jeszcze na ile ufasz temu lekarzowi. Bo ja tu nie raz czytałam o pomyleniu różnych rzeczy
No i w teorii można mieć dwie owulacje w różnych dniach, ale to zwykle kilka dni, nie że tydzień

Dokładnie, w końcu ja zaszłam w "cyklu bezowulacyjnym".
a w lutym 2 dni po owulacji (byłam na monitoringu) młoda ginekolog mi powiedziała, że owulacja będzie za 3 dni