reklama
królowa_kresek😉🙃
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2022
- Postów
- 5 919
Niestety u ciebie nie.naprawdę też coś widzisz?? Ja nie nie sugeruje mo wzrokiem bo ja wszędzie coś widzę ... I dziś mam odstawić dupka ... I bije się z myślami ...
wiesz co chyba jutro pójdę na betę bo testy wprowadzają mega duży stresNiestety u ciebie nie.
.. poza tym w lipcu 2020 przy pierwszym biochemię miałam megarga bolesny okres ... Po kilku dniach brązowe plamienia ... Zrobiłam pinka i dopiero po 20 minutach coś zauważyłam , powtórzyłam na 2 innych i mega widoczna krecha
.. może moja psychika tak reaguje na pinki ... Jutro zrobię betę i nie będzie wątpliwości
królowa_kresek😉🙃
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2022
- Postów
- 5 919
Kochana to czekaj, kolejny dzien i rob znowu z rana.... ja tak szybko zaczelam robic testy, ze widzialam cien od 8 dnia po owu, gdzie na zdjeciu nikt nie widział nic, az 10 dnia czy 12 po pojawiła sie kreseczka widoczna golym okiem z popołudniowego moczu.Dziewczyny ja nadal coś widzę na tym teście ... Dlaczego psychika tak działa
też bym już chciała dostać żeby jak najszybciej moc znowu próbować nie widzę już dla siebie nadziei w tym cyklu ... Może ta kolposkopia i biopsja wpłynęły na owu ? Ciężko stwierdzićU mnie to jedyny miesiąc w którym na 1dc czekam jak na szpilkach
Jak to się człowiekowi perspektywa zmienia
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 867
Dzięki wielkie Dzisiaj zmierzyłam temperaturę w ustach o 6 rano..akurat tak zawsze mam budzenie . Mam 8dc i na razie jest 36.19. Dosyć długo to trwa faktycznie, ale ten termometr akurat jest to tego przeznaczony więc sam mi sygnalizuje, kiedy jest koniec. Używam od długiego czasu tej apki Premom . Czy takie mierzenie temp. daje faktycznie jakąś gwarancję wystąpienia owulacji (jeśli się oczywiście zwiększa)?
Ja akurat korzystam z Flo i tam sobie wpisuję - ale Zazu mówiła tylko właśnie nie wiem czy ogóle o apkach czy o tej Flo, że ona głupieje jak ma też testy owulacyjne tzn. wtedy zawsze będzie się sugerowała pikiem na teście owulacyjnym i wrzuci owulację na drugi dzień od piku. Dlatego ja jak robiłam testy to i tak ich nie oznaczałam ale w najbliższym czasie raczej nie zamierzam robić testów owu. Tylko monitoring u lekarza plus temperatura. Będę zaj*ebiście rozczarowana jak się w lipcu nie uda (a pewnie się na złość nie uda )
wiesz co chyba jutro pójdę na betę bo testy wprowadzają mega duży stres
.. poza tym w lipcu 2020 przy pierwszym biochemię miałam megarga bolesny okres ... Po kilku dniach brązowe plamienia ... Zrobiłam pinka i dopiero po 20 minutach coś zauważyłam , powtórzyłam na 2 innych i mega widoczna krecha
.. może moja psychika tak reaguje na pinki ... Jutro zrobię betę i nie będzie wątpliwości
No psycha niestety lubi robić psikusy
Cywil87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2020
- Postów
- 257
Hej ja wczoraj byłam u Litmanowicza zlecił kolejne badania do wykonania i aktualnie przyjmuje heparynę od owulacji a jakby się udało to mam się odzywać ..na razie badań nie robimy dopiero po ślubie więc czekam na efekt tego cyklu i pewnie przerwa do września bo i tak zapisałam się już na wizytę do Zamory do Novum..mój się trochę podłamał bo fragmentacja i hba średnia ale wszyscy mówili że nadrabia ilością a tu niby nie do końca...co lekarz to inna opinia i zglupiec można..
reklama
Hope99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2020
- Postów
- 8 000
Ja dziś mam 7/8dpo, jutro idę zrobić proga żeby się upewnić, że ten pęcherzyk pękł więc znając mnie zrobię już jutro pierwszy test żeby w razie cienia zrobić odrazu betę. w tym miesiącu brak objawów na okres czy ciążę, jedynie mam dużo kremowego śluzu i ciągle chodzę siku co by sugerowało zapalenie pęcherza ale nic mnie nie boli więc muszę przeanalizować co nowego zaczęłam jeść/pić co może powodować taki problem...
Do niedawna bardzo liczyłam na ten cykl ponieważ po raz pierwszy od roku owulacja jest z lewej strony, poprzednio była ciągle z prawej ale teraz na prawym jajniku mam sporą torbiel endometrialną więc on już "nie działa"...
Jeśli się nie uda to lekarze już nie mają pomysłu jak mi pomóc. Wyniki ze szpitala niedługo powinny przyjść i się okaże czy coś nowego znaleźli...
Do niedawna bardzo liczyłam na ten cykl ponieważ po raz pierwszy od roku owulacja jest z lewej strony, poprzednio była ciągle z prawej ale teraz na prawym jajniku mam sporą torbiel endometrialną więc on już "nie działa"...
Jeśli się nie uda to lekarze już nie mają pomysłu jak mi pomóc. Wyniki ze szpitala niedługo powinny przyjść i się okaże czy coś nowego znaleźli...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10 tys
- Wyświetleń
- 582 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 302 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 111 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 365 tys
Podziel się: