reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

dziewczyny pieknie dziekuje za wszystkie gratulacje!!!

aisim pewno ze sie ciesze!mala ma niecaly kg:)
 
reklama
kasik no jak lekarz kaze to zwolnij-nie ma co ryzykowac zdrowia Twojego i dzidziusia. dasz rade-Ty i tak dlugo pracowalas w porownaniu do reszty z nas (w tym mnie-od Bozego narodzenia na L4).

ninia trzeba czekac i miec nadzieje ze lozysko sie podniesie. pare z nas mialo ten problem-ja rowniez m.in. i szczesliwie wszystkim nam sie podniosly :-) wiec trzymamy kciuki zeby bylo oki i nie denerwuj sie kochana.

annika gratuluje synka :-)

ashika niezle ciasteczko z tego synka Twojego ;-) :-)

perla udana i duza dziewuszka Wam wyszla ;-) i jeszcze raz serdeczne graulacje-marzenia sie jednak spelniaja :-):tak:

kama jakie cudenko male :-) jak wyraznie buziolka widac-slodka. i chyba podobna do Ciebie jak sie przyjrzec :-)

aisim spokojnie-dasz rade a jak nie to sama wyjdzie na sile :-) fajnie ze wszystko oki :-)
 
aisim, kama to całkiem spore dzidziunie:-) prawie kilogramowe, ho ho... ciekawe, ile mój będzie dzisiaj ważył:-)
 
dobrze wiedzieć, że te nasze skarby mają już kilogram. Zawsze to jakieś wytłumaczenie na wadze :-D Można odjąć kilogram dzieciaczka, jakiś tam ciężar wód płodowych, łożysko :-D Jak ja lubię się pocieszać :-D
 
my wczoraj mieliśmy wizytkę..

zacznę od początku- mówiłam o twardnieniu brzucha, moja gin patrząc na badania powiedziała, że to brak magnezu i mam nadal łykać Aspargin. Co do upławów to przepisała mi Clotrimazol i tabletkach dowcipnych i maść :dry: jakaś infekcja się przyplątała:wściekła/y:ten mój synuś to przeze mnie tyle chemii ma dostarczanej w tych lekach :-(

no a usg- poprosiłam, żeby zrobiła 3d chociaż buziaczka, co prawda nie było to łatwe, bo Mały cały coś mielił w buzi, połykał wody, ziewał, a raz się nawet do nas uśmiechnął- niesamowite to było, płakać mi się chciało:-) ale jest śliczny, taki ma noseczek zadarty i pucowate policzki;-)

waży 802 g :-D myślicie, że to ok? rozmawiałąm z gin o tym, jakie dzieci się teraz rodzą i ona mówi, że teraz strasznie duże, ponad 4 kg to standard:szok:

co do zdjęć z usg, to mam, ale niewyraźne, bo bardzo maleńkie, więc te, które wkleję, jest robione "ze zdjęcia", więc nie wiem, czy cokolwiek to zobaczycie.. w każdym razie podpowiem, że na tej fotce Junior ziewa:-)

DSC03911..jpg
 
reklama
Widać, że ziewa:-) słodki!! Mój też taki duży - 770g a na suwaczku napisane, że waży prawie 500 a nie ponad 700gram...
 
Do góry