reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🌞 Upalny lipiec mamy, wakacje zaczynamy i dwie kreski wysikamy 🤰

Dolozylabym jeszcze DHA (ja biore od prenacaps) i widze ze mam duze lepsze endometrium. Do tego cholina. Obowiązkowo, najnowsze badania pokazują, że zmniejsza ryzyko wad genetycznych. Ja od tego cyklu stosuje tez miovella nac a inozytol biore tez od prenacaps bo ma dodatkowo nac w skladzie. Możesz dorzucić jeszcze koenzym q10 na poprawe komorek jajowych. Nie wiem czy Femibion nie ma juz w skladzie kwasu foliowego? Nie mozna przekraczac dziennej dawki dlatego ja zrezygnowalam z tych multi suplementow
W klinice ginekolog powiedziała ,że przy Insulinooporności powinnam brać większa niż zalecana dawkę kwasu foliowego.
 
reklama
A rzeczy w stylu przytulenia/buziaka na powitanie z innymi kobietami czy taniec na imprezie firmowej z kobietami z pracy?
Wiesz możesz zawsze sprawdzić w drugą stronę czy Twojemu mężowi takie coś pasuje…Bo nagle może się okazać, że kiedy Ty tak robisz to nie jest już ok. Jedyne czego nie rozumiem to tego buziaka na powitanie. Buziaka to można dać żonie/dziewczynie jeszcze bliskim z rodziny jestem w stanie zrozumieć. Osoby spoza tej grupy to zwykłe cześć opcjonalnie uścisk dłoni.
 
Wiesz możesz zawsze sprawdzić w drugą stronę czy Twojemu mężowi takie coś pasuje…Bo nagle może się okazać, że kiedy Ty tak robisz to nie jest już ok. Jedyne czego nie rozumiem to tego buziaka na powitanie. Buziaka to można dać żonie/dziewczynie jeszcze bliskim z rodziny jestem w stanie zrozumieć. Osoby spoza tej grupy to zwykłe cześć opcjonalnie uścisk dłoni.
No właśnie moje granice w tych tematach obejmują dużo dużo mniej zachowań niż partnera. I byłam ciekawa jaką tolerancję mają kobiety tu obecne ☺️
 
No właśnie moje granice w tych tematach obejmują dużo dużo mniej zachowań niż partnera. I byłam ciekawa jaką tolerancję mają kobiety tu obecne ☺️
Masz prawo do własnych granic i absolutnie nie powinnaś się tego wstydzić.
Jednym nie przeszkadza klub ze striptizem, a inne mogą czuć się źle gdy partner patrzy na tego typu rzeczy online. Nie ma jednej stałej granicy dla wszystkich. Jednak większość osób poczuje się niekomfortowo kiedy jego partner/partnerka nadmiernie będzie okazywał/a swoje zainteresowanie drugiej osobie. Tak jak nie ma czegoś takiego jak koleżeński całus. Tego typu kontakt fizyczny nie jest zarezerwowany dla każdego. Porno i nagość w internecie to też dość kontrowersyjny temat.
Największy jednak red flag jest w momencie kiedy mówisz drugiej osobie co Ci przeszkadza i mimo to dalej tak robi wiedząc, że Cię to rani.
 
Masz prawo do własnych granic i absolutnie nie powinnaś się tego wstydzić.
Jednym nie przeszkadza klub ze striptizem, a inne mogą czuć się źle gdy partner patrzy na tego typu rzeczy online. Nie ma jednej stałej granicy dla wszystkich. Jednak większość osób poczuje się niekomfortowo kiedy jego partner/partnerka nadmiernie będzie okazywał/a swoje zainteresowanie drugiej osobie. Tak jak nie ma czegoś takiego jak koleżeński całus. Tego typu kontakt fizyczny nie jest zarezerwowany dla każdego. Porno i nagość w internecie to też dość kontrowersyjny temat.
Największy jednak red flag jest w momencie kiedy mówisz drugiej osobie co Ci przeszkadza i mimo to dalej tak robi wiedząc, że Cię to rani.
Dokładnie tak, każdy ma inne granice. Ja jestem bardzo drażliwa na punkcie innych kobiet na szczęście mój mąż nie "spoufala się" a np oglądanie filmów porno mi nie przeszkadza, często oglądamy nawet razem 🤷 chociaż gdybym wiedziała że bardziej go pociąga to co na ekranie to już inna sprawa by była.
 
A rzeczy w stylu przytulenia/buziaka na powitanie z innymi kobietami czy taniec na imprezie firmowej z kobietami z prapracy
Z zatańczeniem okej - podobnie jest na imprezach rodzinnych czy jak idziemy gdzieś ze znajomymi. Ale ogolnie nie uznaje chodzenia bez siebie po klubach. A imprez firmowych nie ma takich z tańczeniem więc nie wiem jakbym zareagowała. Co do buziaka, przytulenia na powitanie to u nas w towarzystwie to norma więc mi nie przeszkadza :)
 
reklama
Masz prawo do własnych granic i absolutnie nie powinnaś się tego wstydzić.
Jednym nie przeszkadza klub ze striptizem, a inne mogą czuć się źle gdy partner patrzy na tego typu rzeczy online. Nie ma jednej stałej granicy dla wszystkich. Jednak większość osób poczuje się niekomfortowo kiedy jego partner/partnerka nadmiernie będzie okazywał/a swoje zainteresowanie drugiej osobie. Tak jak nie ma czegoś takiego jak koleżeński całus. Tego typu kontakt fizyczny nie jest zarezerwowany dla każdego. Porno i nagość w internecie to też dość kontrowersyjny temat.
Największy jednak red flag jest w momencie kiedy mówisz drugiej osobie co Ci przeszkadza i mimo to dalej tak robi wiedząc, że Cię to rani.
no akurat u nas jest taki zwyczaj, że ze znajomymi się witamy buziakiem w policzek i nie widzę w tym absolutnie nic "fizycznego" (w jakimś zdrożnym sensie) :)
 
Do góry