reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Układanie noworodka do snu

Monag89

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Lipiec 2019
Postów
152
Dziewczyny jak ukladalyscie swoje maluszki w pierwszych tygodniach do snu? W szpitalu położne układaly noworodki w rożku na boczku. Ja po przyjeździe ze szpitala tak samo układam dziecko w rożku na boczku. Za każdym razem zmieniam jej bok. Czy w tych pierwszych tygodniach ukladac dziecko zarówno w dzień jak i w nocy tylko w rożku na boczku czy na plecach w rożku też?
 
reklama
ja w prawdzie nie mam doświadczeni, bo dopiero oczekuję dziecka, ale Pani położna w szkole rodzenia mówiła nam, że najlepszą pozycją dla dziecka jest na plecach i główka ułożona na bok, żeby się nie zakrztusiło jakby mu się ulało. Położna przyznała, że dzieci w szpitalach układa się na boku, ale nieoficjalnie stwierdziła, że to czyste lenistwo ze strony jej koleżanek położnych i pielęgniarek. Większość moich koleżanek układała na plecach.. tylko pamiętaj o główce. Ja także planuję tak układać.
 
Dziewczyny jak ukladalyscie swoje maluszki w pierwszych tygodniach do snu? W szpitalu położne układaly noworodki w rożku na boczku. Ja po przyjeździe ze szpitala tak samo układam dziecko w rożku na boczku. Za każdym razem zmieniam jej bok. Czy w tych pierwszych tygodniach ukladac dziecko zarówno w dzień jak i w nocy tylko w rożku na boczku czy na plecach w rożku też?
W szpitalu niby zalecają z reguły właśnie kładzenie na boczku, ale może być to na dłuższą mete nie zdrowę dla bioderek. Wczoraj była u mnie położna z wizytą patronażową i mówiła, że można spokojnie kłaść na pleckach byleby główka była bokiem w razie ulania się. Na boczku też może poleżeć jak mamy brzdąca na oku, na brzuszku moją często kładę jak sobie leżymy skórą do skóry, ale jak śpi to przeważnie plecki.
 
W szpitalu niby zalecają z reguły właśnie kładzenie na boczku, ale może być to na dłuższą mete nie zdrowę dla bioderek. Wczoraj była u mnie położna z wizytą patronażową i mówiła, że można spokojnie kłaść na pleckach byleby główka była bokiem w razie ulania się. Na boczku też może poleżeć jak mamy brzdąca na oku, na brzuszku moją często kładę jak sobie leżymy skórą do skóry, ale jak śpi to przeważnie plecki.
Ale na plecach w rożku tak?
 
A od kiedy mozna dziecko ukladac normalnie w łóżeczku bez rożka na plecach przykryte kocykiem (kolderka)? Kładzie się wtedy coś pod główkę czy na samym materacu ma główke?
Ja czytałam że najlepiej nie używać poduszki jak najdłużej. Najlepiej zacząć wtedy, kiedy dziecko samo będzie się o nią prosić
 
Ale na plecach w rożku tak?
Puki co kładę w rożku owiniętą mocno kocykiem żeby mała miała ciaśniej ze względu, że w macicy była uciśnięta, chociaż dwa razy jej odpuściłam i lezała tylko pod kocykiem. Poduszeczki pod główkę nie daję. Czytałam gdzieś, że daje się płaską, ale ok 6 miesiąca. Im surowiej na starcie tym lepiej. Żadnych ochraniaczy, karuzelek, baldachimów i sznureczków, poduszeczek na początku.
 
reklama
A od kiedy mozna dziecko ukladac normalnie w łóżeczku bez rożka na plecach przykryte kocykiem (kolderka)? Kładzie się wtedy coś pod główkę czy na samym materacu ma główke?
nie używa się poduszek do 2rż (chociaż moja roczna córka używa swojego kochanego misia jako poduszki, inaczej nie zaśnie) z kolderek lepiej zrezygnować przez pierwszych parę miesięcy i kłaść albo w rozku albo w spiworku na noc. Kolderka może się nakryć albo odkryć i zmarznac. No chyba że jest lato i upał, to tylko cienki kocyk lub pieluszka
 
reklama
Do góry