reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ubrankowe szaleństwo i inne wariacje zakupowe

My mieliśmy poczekać do 7 miesiąca, mnie nie kusi, bo po sklepach łazic nie mogę, ale moje kochanie nie mogło się oprzeć;)
1.jpg1 (2).jpg
 
reklama
A ja jeszcze nie mam żadnych pokus żeby cokolwiek kupować z ciuszków.
Co prawda rozczulają mnie małe piękne ubranka dla dziewczynki - szczególnie jakieś sukieneczki, ale żebym miała cokolwiek kupować? Niet.
 
Corin, mój mąż lubi kupować ciuchy i sobie, i mi i teraz widzę, że zaczyna dzidziusiowi, ale obiecał, że już poczeka do końca kwietnia;)
 
Corin to zolte to reczniczek z kapturkiem (kaczuszka :-D czy kura, sama nie wiem :-D ) ale gdybym wiedziala ze to dziewczynka to byl rozowy krolik, z takimi dlugimi uszami :-D

psota ja uwielbiam rampersiki, a twoj maz na prawde trafil w 10 :-) moj D to sobie ciuchow nie kupuje bo ja znam lepiej jego gust niz on sam, za to on nie zna mojego w ogole , wiec jesli ma mi cos kupowac to od razu sie z nim wybieram :-D
 
reklama
Em_ka, ja się w tych rampersikach zakochałam natychmiast;) Hmm... tak sobię myślę, że ten mój mąż to chodzący skarb:)
 
Do góry