reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza

reklama
AGAOD, ANNIE22 gratuluje zdrowych panienek!:)
CWIERC NUTA no i po zadadce:p Szymuś się mamusi ujawnił:) gratulacje!
CORTINA, MAMUSIAM jak dobrze że wyniki ok. oby tak dalej:)
ANIA1973G głupi lekarz, ale dobrze, że coś zaradził i jest wsio ok:)

my mamy wizytę 3.10. może i moje maleństwo się ujawni:) boję się tej glukazy...
 
Annie gratuluję dziewuszki a tobie Nutko chłopca :-) a nasze sukcesywnie się ukrywa za pępowiną hihi taki mały tajniak :-D

A i widzę, że temat glukozy i krzywej cukrowej w związku z tym mam pytanie to tych dziewcząt, które przez to przeszły. Do czego można przyrównać słodycz glukozy? Mój mąż twierdzi, że przeżywam za bardzo przed tym badaniem, i że na pewno to nie jest takie straszne jak ja sobie wyobrażam.
 
Ostatnia edycja:
smoniczka, hmmmmm ja lubie słodkie, ale ta glukoza jest tak słodka, ze aż mdli :baffled: Nie wiem, jak Ci to określić, chyba podobnie jakbys cukier rozpuściła w wodzie, tylko tak duuuuuuużo cukru w małej ilości wody. Ja tam woliłam zakwasic sobie to troszkę cytryną i najlepiej wypić to duszkiem :tak:
 
gratuluję zdrowych córeczek i synków i udanych wizyt:))

Smoniczka tak jak mamusiaM pisze, to taka mała ilość wody z mega ogromną ilością cukru, może troche jakbyś lukier miała zjeść łyżkami... jak dla mnie:))
ja dałam sobie z tym spokojnie radę:)) ale teraz robią jakieś dwie dawki albo po godzinie sprawdzają albo dają więcej i po 2h;/ jak Wy macie?
 
reklama
Annie gratuluję dziewuszki a tobie Nutko chłopca :-) a nasze sukcesywnie się ukrywa za pępowiną hihi taki mały tajniak :-D

A i widzę, że temat glukozy i krzywej cukrowej w związku z tym mam pytanie to tych dziewcząt, które przez to przeszły. Do czego można przyrównać słodycz glukozy? Mój mąż twierdzi, że przeżywam za bardzo przed tym badaniem, i że na pewno to nie jest takie straszne jak ja sobie wyobrażam.


mi ten smak kojarzy sie z zle zrobiona herbata tzn, ktos nalal wody, wrzucil 10 lyzeczek cukru i zapomnial wlozyc torebki z herbata :rofl2::rofl2: bleh bleh bleh ! slodycze lubie ale ta glukoza to jakies nieporozumienie :p
 
Do góry