reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza

reklama
Smoniczka... też mam czasem schizy jak cały dzień nie czuje dziecka nawet po słodkim ale np wieczorem przykładam reke dostaje 2 kopniaczki i już mogę spać spokojnie... może czasem nasze dzieci gdzies sie zaszywaja i je tak nie czuć wyraźnie a my zaraz w paranoje wpadamy ehhh :baffled:

Ja swojego jeszcze niestety nie czuję :-(
 
Smoniczka, ja delikatne ruchy poczułam w 16tyg 4 dz, regularne zaczęły się tydzień później. Ale pamiętaj, że standard czekanie nawet do 21 tygodnia! Więc cierpliwości
 
Gratuluję kolejnych udanych wizyt :-)

Co do schozowania - to jest moja druga ciąża, ale też czasami schizy sie pojawiają. Maluch kopie znacznie delikatniej niż jego brat w tym wieku ;-) Mikołaja kopniaki były widoczne gołym okiem i było je czuć na ręce (jak wczesniej wspomniałam, Miki przydzwonił też tatusiowi w szczękę, jak ten dawał mu buziaka). Kopniki młodszego dziecka czuję tylko ja od środka.
Ostatnie dwa dni nie czułam nic, więc panika już się pojawiła. Ale dzisiaj zmobilizowałam Go pączkiem i kanapką z czekoladą i zaczął brykać :tak:
 
Kasiadz,Nutka suuuuuper że wszystko dobrze;))To też moja druga ciążą i raczej martwię się mniej ale np. Jak głupia cały piątek zamartwialam się wizyta,i dopiero mąż ustawił mnie do pionu:)) choć przed snem czarne myśli mnie nachodza. Taki już mam charakter:))Myślę, że każda w jakimś stopniu się martwi, tak jak powiedziała moja gin. To rzecz normalna, dziwne by było gdybyśmy się nie martwily;))No dobra a teraz mówić która ma wizytę w tym tygodniu:))
 
my wizytujemy w środę i mamy połówkowe :) mam nadzieję że naszemu Wojtusiowi ogonek nie odpadł bo przyzwyczaiłam się do myśli, że to chłopak
 
reklama
Do góry