To co "kochamy", czyli zakupy :)

[Nef]

magda gratuluję zakupu wózka, na mieście widziałam, że takie z miękką gondolą są bardzo popularne
a ja dzisiaj mam zamiar wyprać poszycie z wózka Gosiowego... jak mi się nie chce, blee...
na plus zaliczam, że myślałam, że już mi się ten wózek nie podoba (mam jedo bartatinę) i planowałam jak najszybciej przeskoczyć do składanej spacerówki, ale jak już go zmontowałam, to z chęcią bym sobie powoziła ech, te hormony

Felidae ty nie odkładaj pieniażków na mleczko, tylko lepiej własną mleczarnię uruchamiaj



a ja teraz dumam, czy nie kupić jakiegoś lusterka samochodowego do obserwacji maluszka. Miał ktoś takie?
My często wyjeżdżamy na weekend (chociaż przy dwójce to już będzie wyzwanie) Wcześniej siadałam z tyłu z Gosią, a teraz przy 2 fotelikach będzie za ciasno, a nawet jakby się dąło przypiąć kołyskę po środku, to ja i tak już wygodniejsza sie zrobiłam i chyba nie będę się tak trzęsła nad drugim dzieckiem. Wolałabym lusterko i obserwację dziecka z przedniego siedzenia.

Myślałam o czymś tego typu:

 

[Tasia001]

Pscółka w tą stronę zawsze coś wybierze. Doda jakiś różowy element i będzie dobrze. Gorzej chłopca ubrać w ciuszki po dziewczynce.

 

[pscółka i spółka]

Ha ha, no w sumie racja

Nef - fajny patent z tym lusterkiem, ale nie wiem czy nie wolałabym mieć dzieciaka na wyciągnięcie ręki. A starsza nie może na przodzie siedzieć?

 

[Nef]

pscółka można na przodzie wozić dziecko, ale jak się poduszkę wyłączy, bo poducha z takim impetem się otwiera, że może zabić, uszkodzić albo udusić.... a ja elektronice nie wierzę... jaką mam gwarancję, że w trakcie wypadku, jak wszystko pierdyknie, to elektronika zadziała tak jak ma zadziałać

 

[pscółka i spółka]

Nef - wydaje mi się, że poduszka jest niebezpieczna dla fotelika dla niemowlaka umieszczanego tyłem, a starszak to już raczej przodem jeździ, ale oczywiście masz prawo mieć obawy. W niektórych samochodach jest ręczny przełącznik, niestety u nas także elektronicznie się to ustawia.

 

[aisak_85]

magda gratuluję zakupu wózka, na mieście widziałam, że takie z miękką gondolą są bardzo popularnea ja dzisiaj mam zamiar wyprać poszycie z wózka Gosiowego... jak mi się nie chce, blee...na plus zaliczam, że myślałam, że już mi się ten wózek nie podoba (mam jedo bartatinę) i planowałam jak najszybciej przeskoczyć do składanej spacerówki, ale jak już go zmontowałam, to z chęcią bym sobie powoziła ech, te hormonyFelidae ty nie odkładaj pieniażków na mleczko, tylko lepiej własną mleczarnię uruchamiaja ja teraz dumam, czy nie kupić jakiegoś lusterka samochodowego do obserwacji maluszka. Miał ktoś takie?My często wyjeżdżamy na weekend (chociaż przy dwójce to już będzie wyzwanie) Wcześniej siadałam z tyłu z Gosią, a teraz przy 2 fotelikach będzie za ciasno, a nawet jakby się dąło przypiąć kołyskę po środku, to ja i tak już wygodniejsza sie zrobiłam i chyba nie będę się tak trzęsła nad drugim dzieckiem. Wolałabym lusterko i obserwację dziecka z przedniego siedzenia. Myślałam o czymś tego typu:Zobacz załącznik 547467Zobacz załącznik 547472Zobacz załącznik 547477

MY KUPILISMY małe prostokatne lustereczko na przednią szybe dodatkowe i widzimy co z córa sie z tylu dzieje tylko ze ona ma 4.5 roku a maluszek bedzie odwrocony do tylniej szyby wiec i tak musiałabys miec lusterko dodatkowe my mamy cosik takiego Dodatkowe lusterko wewnetrzne na PRZYSSAWKE (3096365975) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

[Nef]

pscółka poduszka jest niebezpieczna ze względu na impet wyrzutu, dorosłemu też potrafi złamać nos, uszkodzić oko, mimo, że dorosły jest wyższy i ma wyżej twarz. A jak z tyłu będziesz przewozić luźne ciężkie przedmioty, które w czasie wypadku przywalą w Twój fotel od tyłu, to poduszka i pasy zmiażdżą ci organy wewnętrzne. Generalnie jakakolwiek niestandardowa pozycja pasażera (np. spanie z głowa opartą o drzwi lub pasy) może spowodować dodatkowe uszkodzenia przez pasy i poduszkę. Znam takie przypadki.
Czasami, paradoksalnie, życie ratują niezapięte pasy... to przy zderzeniu bocznym, też znam taki przypadek.


A tu o dzieciach i poduszce - do 12 roku życia możesz dziecko przewozić z przodu, ale tylko w foteliku i z wyłączoną poduszką.
PrawoDrogowe@NEWS - Ruch drogowy, transport, drogownictwo

 

[Nef]

aisak ja zawsze miałam Gosie po przekątnej, jak już była w większym foteliku, wtedy łatwo się odwrócić do dziecka... ale to oczywiście jak się jest pasażerem. Dla kierowcy to fajne takie dodatkowe lusterko

 

[Smile_]

Nef - ja cos takiego jutro chce kupic. Nie chce wozic Antka z przodu. Raz, ze sie jeszcze przyzwyczai i nie bedzie chcial wrocic do tylu. Dwa to alasnie przez poduszke. U nas da sie wylaczy, ale to taka zabawa z tym. Najmniejszy fofelik mozna montowac na srodkowym miejscu z tylu. Ponoc jest to najbezpieczniejsze miejsce, jezeli sa trzypunktowe pasy. Ja jednak nie mam ochoty sie tam sciskac. Wiekszosc dzieci i tak podczas wlaczenia samochodu zasypia. U nas Antek spal jeszcze przed ruszeniem samochodem. Przeszlo mu dopiero kolo 8-9miesiaca. Nie widze, wiec sensu siedzenia z tylu. Z reszta ja Antka wozilam z tylu nawet gdy jechalam z nim sama.

 

[Nef]

smile ja jeszcze nie próbowałam przypiąć 2 fotelików z tyłu, ale wydaje mi się, że przez profilowanie tylnej kanapy, fotelik Gosi zajmuje więcej miejsca niż powinien i jeżeli kołyska byłaby na środku, to byłaby lekko przesunięta, co nie wydaje mi się bezpieczne. Ale nie mierzyłam, więc nie wiem na pewno - to tylko takie moje odczucie optyczne.

Mam natomiast straszną zagwostkę jak ja zimą będę dzieci rozbierać z kurtek w samochodzie?