reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

To co "kochamy", czyli zakupy :)

Ja śpiochów nie kupuje. Mam kilka po Antku. Nie cierpiałam ich, więc teraz w razie czego skorzystam z tych co mam... A tak kupię tylko spodenki bawełniane i półśpiochy.

White - ja w szpitalu miałam tylko piżamy. Też nie cierpię koszul. Teraz kupiłam sobie dwie koszulę - takie jak te co Ci się spodobały u Nef.. ale to w razie gdyby coś się stało i miałabym cc. Wtedy pewnie koszula wygodniejsza. Jak będzie poród sn to pewnie będe śmigać w piżamach.
 
reklama
Teraz kupiłam sobie dwie koszulę - takie jak te co Ci się spodobały u Nef..

KOSZULA NOCNA BAWEŁNIANA w paski REGINA 208 # XL (2867898617) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

smile a jaki rozmiar wzięłaś? Tak, żeby z brzuchem się zmieścić?

ja myslę nad xl, bo taką mam z vienetty i po wymiarach wychodzi mi podobna wielkoscią.
Chciałabym się zmieścić z brzuchem, ale boję się, że w xl ten dekolt bedzie potężny.

Kupowałaś na all, czy sa gdzieś stacjonarnie we wro?
 
Nef - ja kupowałam koszule na wypadek cc. Normalnie noszę rozmiar xs/s. Teraz mam M. W ostatniej ciąży skończyłam na L, ale piżamy miałam rozm M i były w sam raz. Jak urodzę sn to będę chodzić w zwykłych piżamach. Wszystko kupiłam w rozmiarze M. Dwa tygodnie temu były na mnie Ok to pewnie i po porodzie będą dobre :p

A kupiłam takie o piżamy i koszule:

1. 100 % BAWEŁNA koszula ciażowa do karmienia M 38 (2847734293) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
2. Piżama dla kobiet w ciąży i karmiących M 38 (2837331113) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
3. 100 % BAWEŁNIANA koszula nocna do karmienia M 38 (2899368353) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
4. 100% BAWEŁNIANA rozpinana koszula do karmienia M38 (2900526260) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.


Wszystko u jednego sprzedawcy. Widzę, że ta koszula, którą wkleiłaś u niego tańsza jest. Jakościowo super... A z piżam jestem bardzo zadowolona. W jednej spodnie są wiązane na sznurek, więc gdybym miała przytyć ponad normę albo gdybym jakimś cudem była chudsza niż zakładam to i tak będą OK. Bluzki też są super do karmienia.

Aaa jedyny minus to długość tych koszul. Ja nie lubię sukienek itp, które zakrywają kolana. W planach mam podrzucić je do krawcowej żeby je skróciła o kilka centymetrów :p
 
White - ja w szpitalu miałam tylko piżamy. Też nie cierpię koszul. Teraz kupiłam sobie dwie koszulę - takie jak te co Ci się spodobały u Nef.. ale to w razie gdyby coś się stało i miałabym cc. Wtedy pewnie koszula wygodniejsza. Jak będzie poród sn to pewnie będe śmigać w piżamach.

ja chyba zrobie tak, ze do szpitala kupie sobie dwie koszule, a do domu dodatkowo pizamke. pizamke ewentualnie tez spakuje do szpitala i zobacze w czym mi bedzie wygodniej. bez doswiadczenia w rodzeniu to tak mi ciezko wyczuc :-)


dokladnie te same mam zamiar wziac ;) pierwsza granatowa, a druga niebieska ;) i chyba wlasnie tez M-ki. zawsze mialam rozmiar XS/S ale chyba na ten brzuch to M wezme w razie co:eek:


a mi sie wczoraj udalo w koncu pomierzyc biustonosze Alles i mam juz dwa typy do kupienia ;) choc najpierw teraz kupie chyba jeden, a z drugim sie wstrzymam blizej porodu i zobacze ile mi cyc jeszcze urosnie:-)
o takie mi wpadly w oko ;)
http://www.dlazmyslow.pl/grafika/foto/alles/zoom/alles-mama-naomi-zoom.jpg
http://image.ceneo.pl/data/products/15078950/i-biustonosz-alles-mama-eva.jpg

powiem Wam, ze pod wzgledem wygody i dopasowania to te z Mothercare nawet sie nie umywaja ;-)
 
white ja tez kupilam biustonsz alles, sa ladne i etsetyczne, nie rozumiem dlaczego bielizna ciazowa mialaby byc brzydsza...te z mothercare sa brzydkie i cene maja wygorowana. Z reszta wygladaja jak dla starych bab...:(

A w szpitalu...tez chce sie czuc ladnie...Nie mam zamiaru lezec w babcinej koszuli, wiem ze to najmniej wazne ale jesli ja sie bede dobrze czula sama ze soba wszystkim w okol bedzie latwiej. Ja do szpitala mam ladna koszulke chyba tez alles i jedna z victoria secret plus jedna taka gorsza na sam porod. Chce i mam zamiar czuc sie dobrze, ladnie i zadbanie, chocbym miala te rzeczy wszystkie wyrzucic. Doskonale cie wiec rozumiem:))))
 
Ostatnia edycja:
white ja tez kupilam biustonsz alles, sa ladne i etsetyczne, nie rozumiem dlaczego bielizna ciazowa mialaby byc brzydsza...te z mothercare sa brzydkie i cene maja wygorowana. Z reszta wygladaja jak dla starych bab...:(

ja wlasnie w tych mothercare czulam sie jak w namiotach :-D juz pomijajac to ze gniotly mnie te ramiaczka puszczone bokiem piersi... brrr.

zamowilam wlasnie Alles Mama Eva :-) Naomi poczeka blizej porodu :-)
jeszcze musze skombinowac jakies miekkie bezfiszbinowe, bo u mnie w szpitalu takich wymagaja... (na stronie szpitala, na liscie rzeczy do szpitala jest to wyraznie zaznaczone :eek:)
 
Ja staniki kupie jakoś bliżej porodu.. o ile w ogóle kupię, bo mam jeszcze po Antku.

Ja mam w sumie do szpitala 2 koszule i 4 piżamy :p... Z Antkiem spędziłam 10 dni w szpitalu i mąż nie wyrabiał z praniem piżam i wożeniem. A nie wiem czy to normalne, ale ja po porodzie się bardzo pociłam. Przez pierwsze 7 dni miałam wrażenie, że mi wiecznie gorąco i miałam ochotę zmieniać piżamy 5 razy dziennie. A rodziłam w grudniu i w szpitalu wcale ciepło nie było :eek:. Może to przez hormony. Teraz wolałam się zabezpieczyć gdyby znów jakaś żółtaczka nam się trafiła albo jakieś zapalenie płuc - pff pff.

Jeszcze szukam kapci :p. Osobiście nie posiadam, bo nie lubię. W domu chodzę w skarpetkach.. a wszystkie kapcie, które widzę kojarzą mi się z babciami. Nie ma nigdzie normalnych, eleganckich kapci, które by się nadawały do szpitala.

I jeszcze szlafrok - mam jeden taki gruby, długi. Nigdy więcej. Źle się w nim czułam. Teraz chyba kupię coś takiego:

1. http://allegro.pl/zmyslowy-lekki-szlafrok-z-frotty-podomka-s-m-i2909036727.html
2. http://allegro.pl/love-szlafrok-damski-super-lekki-podomka-s-m-i2865088325.html

Patrze na to żeby był krótki i w miarę cienki.
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze szukam kapci :p. Osobiście nie posiadam, bo nie lubię. W domu chodzę w skarpetkach.. a wszystkie kapcie, które widzę kojarzą mi się z babciami. Nie ma nigdzie normalnych, eleganckich kapci, które by się nadawały do szpitala.

o wlasnie, na liscie mojego szpitala sa i kapcie i klapki pod prysznic. ale ja szczerze mowiac kapci nie posiadam, bo po mieszkaniu zasuwam w decathlonowych klapko-japonkach:-) i tak sie zastanawiam czy to taka koniecznosc z tymi kapciami :eek:
 
smile to pocenie sie też pamiętam, tzn. jak młoda zaczynała beczeć, to ja się robiłam mokra jak mysz... miałam to długo po porodzie... ot taki los mamy:-D nawet teraz jak robi sceny w miejscu publicznym, robi mi się zaraz gorąco:tak:

ale na poczatku to pewnie hormony i nadmiar wody w organizmie. Ja na końcu ciąży miałam duże opuchlizny, nogi jak słonica, a wszystko zeszło w ciągu 3-4 dni i aż mi było dziwnie jakie szczupłe kostki u stóp mam:-D


a co do szlafroka - niezbędny był mi gruby do porodu, bo mimo wyjatkowo upalnego lata miałam mega dreszcze, aż szczękałam zębami... a po porodzie słuzył mi do zapchania szczeliny miedzy łózkiem szpitalnym, a ścianą;-)

white mam te same modele upatrzone, z poprzednich został mi mama cubana w super stanie i mama bianca (ale mniej wygodny) za to mama new się bardzo zmechlacił
wtedy nosiłam chyba 75E i spróbuję w ciemno na all te same rozmiary
 
reklama
a mi sie wczoraj udalo w koncu pomierzyc biustonosze Alles i mam juz dwa typy do kupienia ;)
Whitepowiedz mi gdzie Ci się udało pomierzyć biustonosze Alles? Gdzieś w Krakowie? Straaasznie mi się podobają ale chciałabym je jeszcze "pomacać" przed kupieniem, ewentualnie upewnić się co do rozmiarówki.

Czy któraś z was używała pasa poporodowego? Jeżeli tak to jakiego - wciąganego czy zapinanego (zapinanego na haftki czy na rzep)?
Ja w ogóle nie używałam, ale teraz zastanawiam się nad zakupem takiego cuda. Jak ewentualnie dobierałyście rozmiar?

I jeszcze pytanie; czy któraś z was używała takich silikonowych nakładek/kapturków na piersi do karmienia? Ja miałam takie z aventu, bo doradziły mi je położne w szpitalu i w sumie nie wypróbowałam innych, ale może macie jakieś doświadczenie które lepsze/gorsze?
 
Do góry