reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Test ciążowy , zarys drugiej kreski

A ja nie rozumiem osób które nie rozumieją prostego pytania.
Zapytala czy widać kreskę.
Nie prosiła o dobre rady idź na betę, powtórz w terminie @, czy cokolwiek innego.
Są dziewczyny które latają na krew od razu, są takie którym wystarczy tylko test. Więc nie rozumiem po co ta dyskusja.
Zapytała bo od tego jest forum a Wy szukacie...

Daj już spokój, bo to bez sensu. Dziewczny tłumaczyły juz autorce
 
reklama
A ja nie rozumiem osób które nie rozumieją prostego pytania.
Zapytala czy widać kreskę.
Nie prosiła o dobre rady idź na betę, powtórz w terminie @, czy cokolwiek innego.
Są dziewczyny które latają na krew od razu, są takie którym wystarczy tylko test. Więc nie rozumiem po co ta dyskusja.
Zapytała bo od tego jest forum a Wy szukacie...
I dostała odpowiedzi różne. Po czym nadal zgłaszała wątpliwości. Więc dostała poradę, żeby się udać na betę. Skoro robi ileś testów i ich wyniki są wątpliwe, nawet dla niej, na żywo to skąd my mamy wiedzieć? Chyba logiczne, że w takiej sytuacji się idzie na betę... A nie oczekujemy, że wyciągniemy kryształową kulę lub weźmiemy fusy i wywróżymy. A może się mylę?
 
A ja nie rozumiem osób które nie rozumieją prostego pytania.
Zapytala czy widać kreskę.
Nie prosiła o dobre rady idź na betę, powtórz w terminie @, czy cokolwiek innego.
Są dziewczyny które latają na krew od razu, są takie którym wystarczy tylko test. Więc nie rozumiem po co ta dyskusja.
Zapytała bo od tego jest forum a Wy szukacie...
Skoro autorka sama nie widzi kreski to tym bardziej nie zobaczą jej obce osoby przez zdjęcie w internecie [emoji2370]
 
I dostała odpowiedzi różne. Po czym nadal zgłaszała wątpliwości. Więc dostała poradę, żeby się udać na betę. Skoro robi ileś testów i ich wyniki są wątpliwe, nawet dla niej, na żywo to skąd my mamy wiedzieć? Chyba logiczne, że w takiej sytuacji się idzie na betę... A nie oczekujemy, że wyciągniemy kryształową kulę lub weźmiemy fusy i wywróżymy. A może się mylę?
Chyba jednak takie były oczekiwania, teraz my jesteśmy okrutne.
 
I dostała odpowiedzi różne. Po czym nadal zgłaszała wątpliwości. Więc dostała poradę, żeby się udać na betę. Skoro robi ileś testów i ich wyniki są wątpliwe, nawet dla niej, na żywo to skąd my mamy wiedzieć? Chyba logiczne, że w takiej sytuacji się idzie na betę... A nie oczekujemy, że wyciągniemy kryształową kulę lub weźmiemy fusy i wywróżymy. A może się mylę?
Owszem, zgadzam się ze są osoby które czekają az ktoś powie ze pozytyw a nic nie widać.
Ale nie nam oceniać.
Skoro odpowiedzi zostały wyczerpane to dla mnie byłby to koniec tematu a nie drążenie dalej..
 
Każdy ma prawo wypowiadać swoje zdanie, tak jak napisałaś to jest forum. Wystarczająco jasno opisałam swoj punkt widzenia i nikogo w nim nie obrażam. A jeśli ty tego nie rozumiesz to trudno
Zauwazylam że Ty bardzo sie udzielasz i dużo dziewczyn dostało już od ciebie komentarz że nic nie rozumieją.......
 
reklama
Owszem, zgadzam się ze są osoby które czekają az ktoś powie ze pozytyw a nic nie widać.
Ale nie nam oceniać.
Skoro odpowiedzi zostały wyczerpane to dla mnie byłby to koniec tematu a nie drążenie dalej..

Z tego co kojarzę to Ciebie nie raz ktoś prosił o zakończenie wątku a bylas wiele razy nie mila dla kogoś z byle powodu, a tu nikt taki nie jest. Uzmysławia młodej kobiecie co robic
 
Do góry