reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Test ciążowy , zarys drugiej kreski

Forum jest właśnie po to, żeby pytać wrazie " niedomówień". Skoro zrobiłam test i wyszła dla mnie niejasność to PYTAM o to czy tylko ja widzę te kreskę, czy mi się czasem nie przywidzialo. Nie oznacza to jednak czy pójdę na betę czy nie. Pytanie dotyczyło zarysu kreski a nie spekulacji czemu ktoś robi testy a nie od razu betę.

dokladnie, mam takie samo zdanie. A po za tym testy są dla ludzi. Chce niech robi, będzie chciała pójdzie na betę. Ja sama np robiłam sobie testy w domu przez chyba 4 dni i dopiero później poszłam na betę przed wizyta u lekarza.
te dwie dziewczyny to często widzę na forum jak tak właśnie lekko plują jadem. No ale niech każdy ma swoje zdanie.
 
reklama
dokladnie, mam takie samo zdanie. A po za tym testy są dla ludzi. Chce niech robi, będzie chciała pójdzie na betę. Ja sama np robiłam sobie testy w domu przez chyba 4 dni i dopiero później poszłam na betę przed wizyta u lekarza.
te dwie dziewczyny to często widzę na forum jak tak właśnie lekko plują jadem. No ale niech każdy ma swoje zdanie.
Dokładnie. Niech każdy ma swoje zdanie. Czasami mam wrażenie, że tu się oczekuje tylko konkretnych odpowiedzi. "Tak test pozytywny" "po cichu gratuluję". A jak ktoś da odpowiedź merytoryczną, niezgodną z oczekiwaną odpowiedzią to "pluje jadem". Dla mnie nie ma sensu robić milionów wątpliwych testów i pytać o domysły. Każdy ma inny sprzęt. Jedna kreskę widzi inna nie. I co to daję? Nic. Zupełnie nic, nadal się nie wie czy test pozytywny czy nie. zdarzają się kreski fabryczne. Czy jak napiszę, że widzę jakiś cień cienia to z kreski fabrycznej będzie ciąża? Nie. Już nie wspomnę i tym, że przyrost bety może na samym początku dać sygnał czy ciąża rozwija się prawidłowo. Z testów tego nie wyczytasz.
 
Forum jest właśnie po to, żeby pytać wrazie " niedomówień". Skoro zrobiłam test i wyszła dla mnie niejasność to PYTAM o to czy tylko ja widzę te kreskę, czy mi się czasem nie przywidzialo. Nie oznacza to jednak czy pójdę na betę czy nie. Pytanie dotyczyło zarysu kreski a nie spekulacji czemu ktoś robi testy a nie od razu betę.
A nie rozumiesz, ze moze byc kreska, której aparat nie chwyci i warto zrobić betę? Co jeśli pokazesz test, napiszemy negatywny a bd w ciąży?!
 
Ja tam kreski nie widzę jeżeli pierwszy test zrobiłaś 4 dni przed miesiaczka i kreska byla ledwo widoczna to po 3 dniach na kolejnym teście powinna być bardziej widoczna. Ja robiłam pierwszy test 3 dni przed miesiaczka i kreska byla bardzo bardzo blada a po 2 dniach kolejny test kreska tez blada ale widoczna po kolejnych 2 dniach miałam 2 grube krechy i wynik bety 1164.74
 
A nie rozumiesz, ze moze byc kreska, której aparat nie chwyci i warto zrobić betę? Co jeśli pokazesz test, napiszemy negatywny a bd w ciąży?!
Odniosłam się bardziej do spekulacji o magicznym sposobie pojawienia się ciąży i jaka to tragedia jest jak ktoś zapyta o swój test zamiast iść od razu na betę.
 
O to czy kreskę ktoś widzi mozesz spytac męża, partnera, mamę, tate, przyjaciół itd
Oni ci szczerze powiedzą czy coś widzą, bo my nie zawszę jesteśmy w stanie coś dostrzec. Dlatego śmieszy mnie pytanie, czy ktoś widzi kreskę, bo warto iść na betę i dowiesz się. Potem mozesz pokazać swój test i napisać, ze udało się, bądź te testy pokazują fabryczną kreskę. W życiu nie wpadłam na to, aby pytać na forum o moje kreski.
 
A ja nie rozumiem osób które nie rozumieją prostego pytania.
Zapytala czy widać kreskę.
Nie prosiła o dobre rady idź na betę, powtórz w terminie @, czy cokolwiek innego.
Są dziewczyny które latają na krew od razu, są takie którym wystarczy tylko test. Więc nie rozumiem po co ta dyskusja.
Zapytała bo od tego jest forum a Wy szukacie...
 
reklama
Do góry