reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Test ciążowy, test laboratorium?

reklama
No faktycznie. Są kreski ja stawiam błąd w laboratorium. A kiedy ostatni raz byłaś u gin?
W lutym 2x, bo w sylwestra poroniłam i byłam kilka razy (2x w styczniu na sprawdzenie czy się ładnie oczyściło i w lutym raz kontrola i raz cytologia).
 
Przedwczoraj zrobilam test ciążowy i wyszła baaaardzo blada kreska, dosłownie cień cienia. Poszłam więc na betę (8dpo) i przeczytaj j ze zrozumieniem bo autorka napisała że dopiero po tych cieniach poszła na betę a nie jak ty zrozumiałaś
Dokładnie. Dzień po pierwszym "cieniu cienia" poszłam na betę, czyli 8dpo. A pierwszy cień miałam 7dpo.
 
Musisz koniecznie powtórzyć betę
Tak zrobię, ale tym razem nie pójdę do Brussa (Alab). Tym razem diagnostyka. Jestem ciekawa. W ogóle nie pisalam tego, ale jak we wrześniu robiłam pierwszy raz w życiu betę to w wynikach (robiłam też morfologia i tsh) nie było bety. Dzwoniłam do ośrodka, a oni do laboratorium. I ta akcja była właśnie w Brussie. Niedługo potem (czekałam może 2h) dostałam wynik.
 
W Alabie moja koleżanka miała dwa razy pomyłkę , w wyniku , ale jak wiadomo w każdym się zdarza , pozniej poszła co syneyo i inny wynik , który okazał się poprawny [ potwierdzony poprzez lekarza la w alabie , był właśnie błędny ,ja zawsze robię w syneyo albo właśnie w diagnostyce
 
W Alabie moja koleżanka miała dwa razy pomyłkę , w wyniku , ale jak wiadomo w każdym się zdarza , pozniej poszła co syneyo i inny wynik , który okazał się poprawny [ potwierdzony poprzez lekarza la w alabie , był właśnie błędny ,ja zawsze robię w syneyo albo właśnie w diagnostyce
Jestem w szoku... A jak poznała, że to pomyłka?
 
Przedwczoraj zrobilam test ciążowy i wyszła baaaardzo blada kreska, dosłownie cień cienia. Poszłam więc na betę (8dpo) i przeczytaj j ze zrozumieniem bo autorka napisała że dopiero po tych cieniach poszła na betę a nie jak ty zrozumiałaś
Może Ty przeczytaj ze zrozumieniem. Betę zrobiła 8 dpo wtedy kiedy zrobiła pierwszy test ( dla mnie ten test jest negatywny, ten z pierwszego zdjęcia). 1,5 dnia później zrobiła kolejny test i na tym drugim ja już widze delikatny cień. Więc moim zdaniem żadna tu pomyłka labu.
 
Może Ty przeczytaj ze zrozumieniem. Betę zrobiła 8 dpo wtedy kiedy zrobiła pierwszy test ( dla mnie ten test jest negatywny). 1,5 dnia później zrobiła kolejny test i na tym drugim ja już widze delikatny cień. Więc moim zdaniem żadna tu pomyłka labu.
Ty masz takie swoje racje , że masakra i ty czytaj ze zrozumieniem bo nawet sama ci zacytowała. Serio na każdym poście jak Doda jakas dziewczyna , że jest cień ty oczywiście nie widzisz. Betę zrobiła dwa dni przed hcg. Najlepiej się upierać dramat 👎🙆💁💁🤦
 
reklama
Tak zrobię, ale tym razem nie pójdę do Brussa (Alab). Tym razem diagnostyka. Jestem ciekawa. W ogóle nie pisalam tego, ale jak we wrześniu robiłam pierwszy raz w życiu betę to w wynikach (robiłam też morfologia i tsh) nie było bety. Dzwoniłam do ośrodka, a oni do laboratorium. I ta akcja była właśnie w Brussie. Niedługo potem (czekałam może 2h) dostałam wynik.
No powiem ci zamieszane u mnie nie ma takiego lab jest tylko diag i synevo i tam chodzę. Póki co pomyłki nie było i oby nie było. Czekam z niecierpliwością na wynik ☺️
 
Do góry