reklama
ja robiłam, ale wszystko wyszło ok. pewnie koleżankę na amniopunkcję będą kierować?
tak, a tam jest ryzyko poronienia, no i tak szukam jakichś pozytywnych przykłądów, a gdzie lepsze mogę znaleźć, jak nie wśród nas :-)
najbardziej szukam kogoś, kto miał kiepski wynik, a z dzidzią jednak wszystko ok!! Przecież to bardzo możliwe!
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja nie pomogę bo nie wiem nawet co to za test
MagdaP3011
Fanka BB :)
Zgłaszam się nadal w 2-paku po wczorajszej wizycie u gina. Więc tak: Robiono mi KTG na którym pokazały się ładne skurcze których w rzeczywistości nie czułam. Ja już szczęśliwa że zaczyna się coś dziać po czym przeszłam do badania dowcipnego i tam niespodzianka: wszystko nadal wysoko, pozamykane, szyjka nadal taka sama jak 6 tyg. temu!! Nic nie wskazuje na to że urodzę w ciągu 2 najbliższych dni:-( Po badaniu czas na USG i w końcu jakieś konkrety: moja córeczka na 100% jest córeczką
wszystko widziałam na własne oczy, nie ma mowy o pomyłce!!
Jest duża a mianowicie na dzień wczorajszy 3780gr. Następna wiadomość: Jeśli nie urodzę do 30.11 to na wywołanie mam się zgłosić 03.12. Czekamy tak długo bo mój gin chce być przy wywoływaniu, a w tym dniu ma dyżur. Mamy się spodziewać że Lena do porodu troszke jeszcze podrośnie i może waga dojść do ok. 4 kg. Ciekawe jak ja ją urodzę...
Nie ma wskazań do cięcia cesarskiego, Łożysko 3stopień, gotowe do porodu, moja mała też w pełni rozwinięta. Oj tylko ta szyjka...!! W zasadzie nie ma tego złego. Tak czy inaczej do końca przyszłego tyg. mała na 100% będzie już w moich ramionach
wszystko widziałam na własne oczy, nie ma mowy o pomyłce!! Jest duża a mianowicie na dzień wczorajszy 3780gr. Następna wiadomość: Jeśli nie urodzę do 30.11 to na wywołanie mam się zgłosić 03.12. Czekamy tak długo bo mój gin chce być przy wywoływaniu, a w tym dniu ma dyżur. Mamy się spodziewać że Lena do porodu troszke jeszcze podrośnie i może waga dojść do ok. 4 kg. Ciekawe jak ja ją urodzę... Nie ma wskazań do cięcia cesarskiego, Łożysko 3stopień, gotowe do porodu, moja mała też w pełni rozwinięta. Oj tylko ta szyjka...!! W zasadzie nie ma tego złego. Tak czy inaczej do końca przyszłego tyg. mała na 100% będzie już w moich ramionach
MagdaP3011
Fanka BB :)
Ja dzisiaj mam okropnie odczuwalne skurcze
coś się mi wydaje że nie damy rady tak długo wytrzymać. Jeszcze trochę się pomęczę a jeśli skurcze nie ustaną to dzwonie do gina co robić. Ból ogromny Najwyżej będą wywoływać szybciej... trudno
Niunians nie martw się na 100% Twoja pociecha też jest zdrowiutka jak rybka i na pewno utulisz maleństwo już niedługo w ramionach. Ja miałam ostatnią wizytę. Już więcej nie mam zaplanowanych.
coś się mi wydaje że nie damy rady tak długo wytrzymać. Jeszcze trochę się pomęczę a jeśli skurcze nie ustaną to dzwonie do gina co robić. Ból ogromny Najwyżej będą wywoływać szybciej... trudno Niunians nie martw się na 100% Twoja pociecha też jest zdrowiutka jak rybka i na pewno utulisz maleństwo już niedługo w ramionach. Ja miałam ostatnią wizytę. Już więcej nie mam zaplanowanych.
Ja tez nadal w dwupaku, wizyte mam jutro wieczorem. No wiec ciekawe, czy cos sie zmienilo od ostatniej, jak widze maly szaleje, nadal aktywny tak, az mi prawie "wychodzi brzuchem" no i nic pozatym... czekam sobie... ale juz coraz mniej cierpliwie...;-)
mamulica
Fanka BB :)
Koleżanka mojej mamy robiła ten test i wyszedł źle, skierowali na aminopunkcję i też stwierdzili, ze najprawdopodobniej dziecko ma zespół downa. Urodziła zdrowiuteńką Anię - dziś z resztą ma już 3 lata.
Swoją drogą podobno te testy często dają fałszywie pozytywny wynik - w mojej którejś ksiażce pisłao że w około 20% przypadków tak jest
reklama
Fajnie ze są jeszcze nierozpakowane listopadówki. Ja po wczorajszej wizycie u gina zalapalam doła. na ktg wyszedł 1 skurcz taki na ponad 70% ktorego nijak nie poczulam ale mialam nadzieje, ze moze coas to jednak oznacza, ale za chwile gin mnie ściągnął na ziemię, ze nic nie oznacza, a szyjka twarda, dluga i pozamykana, więc nie mam co liczyć na szybki rozwój akcji. Po niedzieli mam sie zglosić po skierowanie na patologię, chyba ze JAKIMŚ CUDEM coś sie ruszy. Dzidzia od paru dni skacze często, a raczej wierci sie i rozciaga mi brzusia na wszystkie strony. Po wczorajszych pomiarach wychodzi na ok 3900g z tendencją do "więcej" w zwiazku z czym mamy się szykować na ponad 4kg Wskazań do CC podobnie jak u MagdyP - brak tyle, że u Madzi chyba jednak coś sie zaczyna dziac :-)
Wskazań do CC podobnie jak u MagdyP - brak tyle, że u Madzi chyba jednak coś sie zaczyna dziac :-)
