MamoPaulinki próbujemy cały czas i butelką i łyżeczką,ale z marnym skutkiem:-(Wczoraj zjadł mi z butelki 65ml i po chwili wszystko zwrócił,pewnie dlatego,ze karmiłam go na siłę,nie daje sobie już rady...Dzisiaj nawet razu nie chciał spojrzec na butelkę,z łyzeczką jest to samo.Cały czas czekamy az pani logopeda zechce sie do nas odezwac bo mamy czekac na telefon ale nie wiem czy się doczekamy...
Rehabilitacji nie mamy i szczerze to nie stosujemy zadnych ćwiczeń,ani masazy bo nawet nie wiedzielibysmy jak się do tego zabrac,a nikt tutaj nam tego nie zalecił i nie pokazał jak mamy to robic.Dziękuję Ci bardzo za link!Na pewno skorzystam,chciałabym zrobic cokolwiek,zeby nie miec az takich wyrzutów sumienia.Dzisiaj była u nas pięlęgniarka i w przyszłym tyg ma do nas ktoś przyjsc zeby nam pokazac jak sie robi jakis masaż.Dopiero sie obudzili...A we wtorek na wizycie kontrolnej lekarz stwierdził,że widac,że Szymon nie rozwija sie dobrze na swój wiek,bo nadal nie podnosi i nie kontroluje główki,ale trzeba mu dac wiecej czasu i zobaczyc jak bedzie dalej,bo moze to jest spowodowane tym,że jest cały czas na tlenie i oddychanie strasznie go męczy.No i nadal żadnej rehabilitacji:-(Boje sie bardzo tego co bedzie...
Jeszcze raz dziękuje Dorotko za link;-)