Madziu, rozumiem,ze sie boisz tego co mozesz uslyszec od specjalistow w PL, ale wiesz, ze oni moga Wam bardzo pomoc. Tez sie balam, ale teraz jestem o wiele bardziej spokojniejsza o chlopcow. Moja matka mi mowila: "A po co ty chodzisz po tych lekarzach? Kiedys to sie z dziecmi tak po lekarzach nie chodzilo".
A co do mowy, to hmmm...... moi chlopcy tez jeszcze nic nie mowia. Czasami mama,tata, baba, ale jak sie ich poprosi, bo tak sami z siebie to tak nie wolaja.
Wypisali nas z kliniki i ze szpitala. Uznali, ze nie musimy juz tam przychodzic. Bedziemy tylko mieli badanie sluchu (teraz) i logopede (za 6 m-cy).
Zycze milego pobytu w Polsce i czekam na wiesci.
Pozdrawiam
A co do mowy, to hmmm...... moi chlopcy tez jeszcze nic nie mowia. Czasami mama,tata, baba, ale jak sie ich poprosi, bo tak sami z siebie to tak nie wolaja.
Wypisali nas z kliniki i ze szpitala. Uznali, ze nie musimy juz tam przychodzic. Bedziemy tylko mieli badanie sluchu (teraz) i logopede (za 6 m-cy).
Zycze milego pobytu w Polsce i czekam na wiesci.
Pozdrawiam