Cześć dziewczyny
Ja już jestem po wszystkim. Urodziłam 2 tygodnie przed terminem przez cesarskie cięcie, bo odeszły mi wody. A cesarkę miałam planowaną na za tydzień;p
Ogólnie cała akcja porodowa trwała jakieś dwie godziny, i to razem z przyjazdem do szpitala i porodem;P
Z porodu jestem bardzo zadowolona. W ogóle położne super, lekarze też. Wszystko poszło bardzo szybko i sprawnie
Jeśli chodzi o opiekę po cesarce, to byłam pod dużym wrażeniem. ( oczywiście na plus)
No a na drugi dzień oczywiście straszny ból;/ Ale pocieszałam sie że poród był bezbolesny, więc za dobrze by było gdyby nic nie bolało. Rodziłam w nocy, a po południu byłam już na nogach.
Ale żeby nie było wszystko takie kolorowe, to trochę ponarzekam też.
Opieka noworodków-
Straszna!!!
Osobiście wymieniła bym tam większość personelu. Te panie powinny zmienić zawód albo odejść na emeryturę. Szczególnie jedna pani ( ona juz gdzieś chyba była opisywana nawet na tym forum). Niska blondynka na krótko ścięta. Moim zdaniem osoby wypalone zawodowo nie powinny pracować z dziećmi. No i to by było na tyle, bo mi się ciśnienie podnosi jak o tym myślę...
Najważniejsze że już po wszystkim i w domku z moja księżniczką jestem
)
Aha, dobrze jest mieć po cesarce te majtki siateczkowe (tylko siateczkowe, a nie te nie przepuszczalne powietrza). Można bez problemu kupić w aptece przy szpitalu. Pakowane po dwie sztuki i rozmiary też są chyba róże
Powodzenia dziewczyny!!! I dużo zdrówka dla maluszków