reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital olkusz!!!

reklama
fajna sprawa, ja niestety nie czułam się na tyle kobieco i ładnie żeby pozować do zdjęć. I teraz mam zaledwie kilka zdjęć z ciąży i okresu połogu. Jeśłi zrobisz sobie taką sesję to koniecznie się pochwal :) Bardzo mi sie takie zdjęcia podobają
 
oj dawno mnie tu nei było, twardnienie brzucha ustało wystarczyło ze trochę odpoczęłam wiec to chyba było z przemęczenia no a poza tym ja nei umiem pomału chodzić tylko zawsze w biegu a to też swoje robi w każdyn razie dzieki za rady :)
Jeśli chodzi o tę nieszczęsna lewatywe to zależy na jakim etapie porodu zajedziesz - wiesz moze się okazać ze nie ma czasu na takaie pierdoły, poza tym przed porodem organizm z reguły sam sie oczyszcza, albo jak jest w moim przypadku żeby sie oczyścić wystarczy pomyślec o wizycie u ginekologa, nic lepiej nei działa :))
jsorbek ja wiem ze na porody to nie ma reguły, jak rodziłam córkę to przez cały dzień urodziły się tylko dwie dziewczynki najpierw koleżanki potem moja, a jak o 17 czy 18 zaczłęy przyjeżdżać dziewczyny to położne przez cała noc miały co robić. 0 11 w nocy byłyśmy na sali tylko we dwie a już o 8 rano było nas 8. ale i tak mam nadzieję że załąpię się na rodzinną i mąż będzie przy mnie cały czas. w końcu czemu mam sama cierpieć:-) był przy poczęciu niech będzie i przy narodzinach.
 
psyche mam takie samo zdanie co do wspolnego porodu, ale tak sobie mysle ze jak nie bedzie wolnej sali rodzinnej to porod na ogolnej z innymi babeczkami tez moze byc niezly, bo przynajmniej nie bedzie sie czlowiek darł sam tylko bedzie nas wiecej wiec kazde wyjscie jest dobre :-D
 
Nikolcia ja do porodu pakuję podkoszulek męża i ciepłe skarpetki na wszelki wypadek:) będzie lekko luźny i jak coś to go wyrzucę:)
Dodatkowo 2 koszule nocne do karmienia na pozostałe dni pobytu w szpitalu.
dodatkowo zabieram:
-wode niegaz.
-recznik papierowy
-pampersy+ chusteczki nawilżane
-wkładki laktacyjne
-majtki jednorazowe + 2 op. podkładów
-ręcznik duży i mały
-stanik do karmienia 2 szt
-kapcie , klapki pod prysznic
-szlafrok
-termometr
-niedrapki dla maluszka
-pieluchę tetrową i jaśka (podusię)
-płyn do higieny intymnej, żel pod prysznic, krem itp... dla mnie szczoteczka, pasta...gumka do własów...
-WYNIKI BADAŃ, DOW. OSOBISTY, UBEZPIECZENIE

Osobna torba: telefon z ładowarką, aparat foto, sztućce talerzyk, szklanka, laktator, rożek, smoczek na wszelki wypadek, czapeczka dla maluszka

Do wyjścia ze szpitala ciuszki dla maluszka, fotelik, kocyk, rękawiczki, czapeczka :)

Jak o czymś zapomniałam proszę o dopisanie :) ewentualnie jak coś jest zbędne proszę o uwagi :)

Palinka znalazłam chyba ten post co Ty szukałaś
 
Palinka no nie wiem czy chciałabym na ogólnej z innymi dziewczynami rdzić... niektóre kobitki dziwnie się zachowują przy porodzie więc zamiast się skupić na swoim będziesz się rozpraszać czyimiś wrzaskami przekleństwami itp. i nawet jeśli sama nie będziesz straszliwie cierpieć to histeria innej osoby może ci sie udzielić. ale to tylko moje zdanie bo ja jestem trochę zakręcona na tym punkcie.
 
reklama
Ja w sumie jeszcze mam czas i narazie jestem spokojna. A to, że niektórzy sie dziwnie zachowują to napewno, tez nie wiem jak będę reagować, bo pierwszy raz więc nawet nie wiem co mnie czeka (może dlatego sie nie boję bo nawet nie wiem czego się bać) ;)
 
Do góry