grudnióweczka
Fanka BB :)
no to też tak sobie pójdę sobie z marszu ... ale przyznam, że boję się ...
Ja byłam przerażona, wracając stamtąd.. Ale przetrawiłam i przynajmniej z wiodku znam miejsce w które idę, dla mnie to jednak było ważne.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to też tak sobie pójdę sobie z marszu ... ale przyznam, że boję się ...
Tak mnie to ciekawi - co się robi z dziewczynami, które rodzą, a porodówki są pełne? Odsyła się gdzie indziej czy co?
chyba mogą odesłać ... :-(
przepraszam, ale to nie zawsze tak wygląda - Państwo mieliście rzeczywiście pecha i bardzo wspolczuje tej sytuacji - ale ja rodzilam dwa razy w dwojce i za kazdym razem bylo bardzo dobrze, zawsze z mezem, zawsze byla polozna i lekarz