reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szpital Miejski 2 w Bydgoszczy

grudnióweczka, dziecko ma się cały czas przy sobie - ja miałam w swoim łóżku cały czas i nikt uwagi mi nie zwrócił, po porodzie rodzinnym mąż siedział ze mną na sali i nie został nigdzie wyproszony (salę miałam przy pierwszym porodzie jedno- a przy drugim dwuosobową)
 
reklama
grudnióweczka, dziecko ma się cały czas przy sobie - ja miałam w swoim łóżku cały czas i nikt uwagi mi nie zwrócił, po porodzie rodzinnym mąż siedział ze mną na sali i nie został nigdzie wyproszony (salę miałam przy pierwszym porodzie jedno- a przy drugim dwuosobową)
A to mnie zaskoczyłaś tymi 1,2-osobowymi salami, bo jak byłam na oddziale to widziałam jedną tylko sale i mase łóżek w niej i myslałam że tam się "przechowuje" matki z dziećmi i trochę mnie to przestraszyło. Ale skoro 2 osobowe, to ja już chyba zdecydowałam..
 
A to mnie zaskoczyłaś tymi 1,2-osobowymi salami, bo jak byłam na oddziale to widziałam jedną tylko sale i mase łóżek w niej i myslałam że tam się "przechowuje" matki z dziećmi i trochę mnie to przestraszyło. Ale skoro 2 osobowe, to ja już chyba zdecydowałam..

To może razem zajmiemy salę 2-osobową??
 
Baaardzo chętnie :tak::-D Tylko dogadaj się z moją Jagodą, żeby została tak długo jak się da ;-)
A Ty też do 2? Co Ciebie przekonało? Bo jednak większość ciągnie do Biziela..

Już dwa razy rodziłam w 2 i byłąm baaaaardzo zadowolona. Do tego mój lekarz i położna tam pracują więc zawsze jakaś szansa, że trafię na ich dyżur. A bez TEJ położnej nie rodzę:-D
 
Już dwa razy rodziłam w 2 i byłąm baaaaardzo zadowolona. Do tego mój lekarz i położna tam pracują więc zawsze jakaś szansa, że trafię na ich dyżur. A bez TEJ położnej nie rodzę:-D
To idziesz w znajome kąty, ja będę musiała przecierpieć, nie lubię nowych miejsc i uzależnienia od niezanjomych mi ludzi. Chociaż kiedy oglądałam oddział wszyscy byli całkiem przyjemni i uśmiechnięci. Kiedy poszłam do Biziela, raczej odwrotnie, na oddział mnie nie wpuścili a kiedy mówilam o porodzie w wodzie od razu powiedzili, że to taka fanaberia.. W 2 nie ma porodów w wodzie, ale cieszyłam się, że bez ograniczeń mogę korzystać z prysznica.. Chociaż to;-)
 
Grudnióweczko,

a kiedy byłaś na zwiedzaniu oddziału w 2 ? bo ja też chcę się wybrać i zastanawiam kiedy i o której ... czy to jest im obojętne, bo zawsze ktoś oprowadzi ?
 
Grudnióweczko,

a kiedy byłaś na zwiedzaniu oddziału w 2 ? bo ja też chcę się wybrać i zastanawiam kiedy i o której ... czy to jest im obojętne, bo zawsze ktoś oprowadzi ?
Ja poszłam z marszu, najpierw na położniczą izbę przyjęć popytać co powinnam ze sobą mieć itd, a potem spytałam czy można obejrzeć oddział, położna powiedziała, żeby iść do góry i poprosić kogoś o oprowadzenie. U góry mi powiedzieli, że porodówki są pełne, więc nie będzie za dużo do oglądania, ale jedna z miłych położnych poszła sprawdzić i okazało się, że dziewczyna poszła pod prysznic, więc mogłam zobaczyć jak wygląda taki "boks" dla rodzącej. Zależy pewnie jak trafisz, bo jak mówiłam - w Bizielu nigdzie mnie nie wpuścili :sorry:Ogólnie w 2 nie przestarsz się, bo hałas może być - remont mają akurat w okolicy pordówki, ale mówili mi, że nikt się nie skarżył jeszcze na to.
 
reklama
ja sie cieszyłam ze jest remont... stwierdziłam, ze jak bedą walić w ściany młotkiem, to nikt nie bedzie słyszał, gdy będę się darła... ale mi nie poszło, bo rodziłam w nocnej ciszy :-p:-)
 
Do góry