reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczecinianki ze swoimi Skarbami

reklama
mona a nie mówiłam że przystojny doktorek :-D
ja na bukowym pracuję:-)

co do przekładania w spacerówke to moja kluska w takim wieku właśnie się przesiadła, dostawała pod plecki warstwę więcej w postaci kocyka i było ok.

jeżu jestem taka głodna, siedzę w pracy i chyba zaraz zamknę gabinet i pogalopuję do spożywczego.....
dziś kicha nie mam nikogo na zabieg...

kochane mamusie gabinet w którym pracuję do końca roku ma promocje na zabiegi -10, -20, -30% na zabiegi na ciało lub buzię, serdecznie zapraszam.
mamy też zabiegi dla panów. idealny i nietuzinkowy prezent na Mikołajki

zainteresowanym podam na priv namiarki
 
A ja w piątek też bede na Bukowym u kolezanki ktora urodziła w piątek w tamtym tygodniu:) oj strasznie szybko wypuszczają do domu. Juz w niedzielę wyszły po naturalnym porodzie.
Matyldo mi sie poki co marzy fryzjer, ale przez moją krzykaczkę marzenie pozostaje nie zrealizowane narazie...

No a co do spacerówki co proponujecie w takim razie- przodem do mamy czy przodem do jazdy?:-) jesli jutro bedzie pogoda ok to ide na spacer z małą:-)
 
Butterfly mi się wydawało, że jak młody będzie przodem do jazdy i nie będzie mnie widział to dopiero będzie płakał, że mnie nie widzi, ale okazało się, że było wręcz przeciwnie- dopiero jak jechał przodem do kierunku jazdy i wszystko widział to siedział w miarę spokojnie. Musisz sprawdzić jak Zuzia woli.
 
batteflay woz ja w spacerowce przodem do ciebie,jest jeszcze mała. kup spiwor i wsio. moj kuba odrazu przestal sie wydzierac jak zaczal jezdzic w spcerowej wersji.a po zimie moze juz jezdzic przodem do jazdy:)
 
Butterfly musisz spradzic jak mala lubi. Nasza bardzo lubi przodem do jazdy(lubi wszystko obserwowac) ale ostatnio w sklepie wystraszyla sie jak zobaczyla tyle ludzi, do tego glosna dosyc muzyka. No i odwrocilam ja i juz byl spokój. Mowisz, ze szybko wypuszczaja ze szpitala? Tutaj w UK jeszcze w ten sam dzien mnie wypisali:-), ale dobrze sie zlozylo bo bardzo chcialam do domu.
 
Didi No to nieźle, ale kurcze... jak dla mnie to nawet zero obserwacji malucha jest, zero pomocy typu- jak przystawić dziecko do piersi. Ja rozumiem ze wiele Matek chcialo miec przy sobie dziecko po porodzie, ale ze prosiły o brak pomocy i informacji to nie słyszałam... Hm. Ja rodziłam w Zdrojach w Szczecinie i osobiście jestem bardzo niezadowolona. Na dodatek ten nowy personel jest do kitu. Jest jeden dobry lekarz- dr Kuzniak no i ze starej ekipy dr Rąpała:-) ach to byly czasy gdy byl tam mój doktor. . . Krzysztof Ira. Zupełnie inna organizacja no i przede wszystkim bylo zainteresowanie pacjentka i jej zdrowiem. Fizycznym jak i psychicznym...

Jak bede kiedys jeszcze miala dziecko to chyba pojadę do Polic rodzic. Jakos wiele opinii mnie przekonało:-)
 
Mialam zle doswiadczenia z poprzedniego porodu ( na unii lubelskiej w 2005r). Tzn. sam poród byl ok i wogóle pielegniary bardzo milutkie, pomocne, tylko potem te 3 doby- masakra. Omalo brakowalo a bym w depresje wpadla. Wszedzie placz dzieci, placz innych matek( pewnie przez hormony), i te siostry, które nawet na chwile sie nie usmiechna. Takze po drugim porodzie(2010r w UK) jak tylko byla mozliwosc szybszego wypisania sie, to skorzystalam. A opieka bardzo dobra.
A ja slyszalam dobre opinie o zdrojach. Wydaje mi sie, ze to zalezy na jaka zmiane sie trafi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja rodziłam na Unii i jestem bardzo zadowolona zarówno jeśli chodzi o poród jak i opiekę po (może poza jednym neonatologiem). Za to w Zdrojach bardzo mi się nie podobało. Ale to właśnie chodzi o to, że zależy na kogo się trafi. Poza tym teraz Ci wszyscy lekarze tak się wymieszali, że już ciężko powiedzieć gdzie jest ok, a gdzie nie.

Butterfly Ty mieszkasz w bloku czy w wieżowcu?
 
Do góry