reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki u lekarza (wizyty, badania, USG)

Magda jeszcze raz bardzo gratuluję wizytki:) = superancko i trzymam kciuki, żeby siusior rósł na potęgę:)

Dziewuszki trzymam kciuki za Wasze wizytki:)
 
reklama
Ja już po wizycie, CHŁOPIEC potwierdził się i u lekarza prowadzącego. Wszystko ładnie, pięknie tyle tylko, że będzie raczej dzidzia w grudniu :) Dziś data z parametrów (CGA) na 23.12.2012, z usg z przed dwóch tyg. 27.12.2012 :) Wolałabym żeby styczniowy był, ale oczywiście najważniejsze oby cały i zdrowy :tak: A waga wyliczona na 686,56g, zakładając, że 23tc4d :cool2: Nie wiem czy to dużo czy mało a może w sam raz. Rączki było ładnie widać, aż mi się łezka zakręciła, nie mogę się już doczekać badania w 3/4d
 
Magda_z_uk gratuluje, nareszcie synek i w caly zdrowy, pelnia szczescia
Caroline ​swietnie ze wizytka udana
Anetka ciesze sie ze wszystko ok i gratuluje siusiaczka
Trzymam kciuki za kolejne wizyty
Pozdrawiam
 
Magda z Uk- Gratuluję chłopca i udanej wizyty,ale fajnie,że rodzinka będzie w komplecie
Caroline- ufff ale super wiadomości i już wiesz na 100%,że dziewczynka:-) a jeśli mogę zapytać,to czemu miałaś wskazania do amniopunkcji? Ja też miałam wskazanie ze względu na NT jednego z maluchów,ale bałam się zrobić ze względu na to,że bliźniaki i podwójne ryzyko. Na szczęście test Pappa wyszedł mi dobrze i jak na razie wszystkie parametry też wychodzą dobrze.
Anetka- Gratulacje wędrują również do Ciebie:-)
Elisee- niektórzy lekarze są świętymi krowami, też często zdarzyło mi się czekać bez powodu. Najważniejsze,że u Ciebie i dzidziusia wszystko ok!

Ja też jestem po badaniu połówkowym-wszystko dobrze tylko jak tak patrzę na wagę waszych maluchów przy badaniu połówkowym to moje jakieś malutkie, ważą mniej więcej 340 g. Mam zdjęcie tylko synka,bo córcia wklejona w mamę i widać było tylko ucho:)

P1040508.jpg
 
Ostatnia edycja:
Afja gratuluję potwierdzonego chłopca, to bardzo duża waga jak na ten okres, ja urodziłam dużego chłopca, a w tym samym czasie co Ty mój maluszek miał 435 g., ale pamiętaj to tylko urządzenie i duże prawdopodobieństwo +-

Gieniek to jest idealna waga naprawdę:) śliczne zdjątko...

Kochane ja mam przeniesioną wizytkę na sobotę, mój M nie da rady jutro ze mną jechac na tą 15:30, a chce żeby ze mną był hihihih, więc o 15:30, ale w sobotę...
 
Z usg z zeszłego tygodnia 21tc4d wyliczono 441g - inny lekarz inny aparat.
Właśnie ta waga mnie zdziwiła, po tym terminie i ogólnie po wizytach u tego lekarza zastanawiam się czy złego wyboru nie dokonałam... no jeszcze 4 miesiące i zaczną sie wizyty u pediatry....:shocked2:
Pracowałam w przychodni medycznej i wiem jaka to zgroza te chore dzieciaczki a lekarze oblegani, terminów brak hehehe
 
reklama
Gieniek ja miałam nt w normie i kość nosowa była widoczna (choć lekarz nie mógł zmierzyć bo dzidzia była tak ułożona) ale u mnie głównym problemem było okropne wręcz małowodzie. na obrazie usg mało co było widać bo nie było wód płodowych. Mała się gnieździła i nie miała miejsca żeby nawet swobodnie na bok się przerzucić a powinna już wtedy fikać po całym brzuchu. Lekarz się zaniepokoił i chciał to sprawdzić.. test pappa wyszedł tragicznie pomimo że u nas w rodzinie nie było przypadku chorób genetycznych. Mam słabą psychikę więc po konsultacjach z wieloma profesorami zdecydowaliśmy się na amnio.. nie wytrzymałabym tej niepewności do końca ciąży. Nigdy w życiu nie usunęłabym ciąży ale wiadomość np o tym że dzidzia będzie chora pomogłaby mi lepiej się przygotować np. znaleźć od razu rehabilitanta, jakiś porządny szpital czy inne tego typu rzeczy o których człowiek nie myśli jak ma zdrową niunię..

A na wizytach już teraz życzę powodzenia i 3mam kciuki :)
 
Do góry