reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki u lekarza (wizyty, badania, USG)

Dziewczyny cudowne małe ludziki:-)

aninek
mój S. jak rozmawia z brzuchem to co chwilę pada hasło "co tam mówisz? Mamusia znowu nic nie jadła i Cię głodzi?", byłby zadowolony jakbym jadła co 5 minut...
 
reklama
Emilka dzieki ;)
Niebieska super dzidzia :)

To dzis tylko ja mam wizyte, ale pozno wieczorem wiec relacja jutro :)
 
hej Kobitki, ja po wczorajszej wizycie, nie miałam USG, ale badała mnie gin i wszystko ok, dostałam zwolnienie :)))) i na reszcie będę mogła odpocząć. Dostała skierowanie na podstawowe badanie krwi i toxo, bo nie mam przeciwciał więc trzeba monitorować. 21 sierpnia kolejna wizyta i USG połówkowe, matokooo ale leci!
Gtatuluję udanych wizyt i już przy następnych pewnie będziemy widziały co tam się między nóżkami czai ;)
 
Hej dziewczyny :)
Ja już ochłonęłam po wczorajszej wizycie :-D. Mój małżon dotrzymywał mi towarzystwa :-) po raz pierwszy zobaczył nasze maleństwo. Widać już było troszkę płeć tzn lekarz i mąż widzieli jak dla mnie to chyba zbyt niewyraźne to było. Ale obaj powiedzieli że chłopak. No cóż będę musiała się oswoić z myślą że będę od stycznia mniejszością w domu :-D:-D. :rolleyes: postaram się później wkleić zdjęcia. Trochę taka zdziwiona jestem bo mój widział jak lekarz robił jakieś pomiary itd bo faktycznie to miało być USG z badaniem na "przyziarnistość" czy coś takiego. a w sumie powiedział że wszystko jest ok mały zdrowy 7,5 cm ma znów zmienił mi termin na 20 stycznia.:hmm: ale nie wpisał mi tych danych do tej karty ciąży gdzie wspisuje się te wszystkie rzeczy dane itd. Ja nie wiem to moja pierwsza ciąża i nie mam kurcze żadnych doświadczeń w tych tematach ale mam wrażenie że chyba lekarz zapomniał mi albo zrobić badań albo zapomniał wpisać:eek:. Kurcze chyba tam zadzwonię w czwartek i się podpytam co i jak.:huh:
20120717(008).jpg a oto mój przystojniak:laugh2::laugh2:.
 
Dorotqua-gratuluje pieknego bobaska:-)
mi lekarz wczoraj zrobil odpowiednie pomiary,ale tez do karty wszystkiego nie wpisal,a ja bylam taka przejeta widokiem dzidzi,ze nawet nie spytalam.najwazniejsze,ze wszystko jest ok:-)
 
Dorotqua super ! ja z badania genetycznego mam wydruk z opisem wszystkich pomiarow na 2 strony a4 prawie
 
reklama
Ja już myślałam że u mnie wszystko ok, a dzisiaj dostałam mailem wynik biocenozy...i mam 4 stopień czystości pochwy - grzybica;/ Jestem w szoku...nic mnie nie boli, nie swędzi...zero jakichś upławów kolorowych...i znów jakieś leczenie i stres...achhhh....ciążą nie choroba????!!!
 
Do góry