reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki u lekarza (wizyty, badania, USG)

Gratulacvje udanych wizyt i powodzenia na nastepnych!!!
Dzieczyny ja tam mam to gdies juz przestalam sie przejmowac , bede walczyc po porodzie, teraz widocznie tak ma byc!! :tak:
 
reklama
martinek przytyłaś tyle co ja, tylko mi parę tygodni jeszcze zostało do 30 tygodnia.

Dorotqua weźmiemy się wszystkie za siebie i raz dwa zrzucimy większość zbędnych kilogramów.

lanjaa, sylvanas
mam podobne z wagą. Teraz zaczęłam trochę więcej przybierać. Z jedzeniem się nie ograniczam i jem na co mam ochotę.

U mnie na wizycie wszystko w porządku. Lilianka waży 900 gram i termin porodu mam cały czas nie zmieniony na 25 stycznia. Podczas badania stwierdziła, że pora na poranną gimnastykę. Kolejna wizyta dopiero za miesiąc.
 
Gratuluję udanych wizyt:-)

Elisse widze, że mamy to samo imię dla dziewczynki:tak:tylko u mnie jeszcze jedna wielka nieznajoma;-)

A co do wagi to ja jestem załamana.. Mam juz 9kg na + - a miało być inaczej.. Najgorsze, że nie opycham się jakoś szczegulnie.. W ogole jem jak przed ciązą - więc nie wiem skąd te moje kg.. Choć na tym etapie z Lena miałam już chyba z 15kg - ale wtedy to sie objadałam jak mogłam..
Mam nadzieje, że szybko zleca te kg..
Zreszta jestem opuchnięta - zaczyna się znowu.. Stopy mam jak poduszki takie wielkie i łydki też zaczynaja..
Ahh uroki ciązy:zawstydzona/y:
 
baśka201 nie znacie jeszcze płci? Lilianka to ładne imię :-D damy radę z tą wagą. Ja zaś wolałabym więcej przytyć. Na początku ciąży przy wzroście 167 cm ważyłam 48 kg. Każda z nas chciałaby coś zmienić. Damy radę ;-)
 
gratuluje udanych wizytek:-)

laski, ta wagą to się tak nie przejmujcie, jedna przytyje więcej druga mniej, to normalne:tak: a i tak przy maluszkach i nieprzespanych nockach najpewniej większość wagi zejdzie:) ja sama się troche obawiałam bo teraz mam większy brzuch i szybciej przybieram niż na tym etapie w pierwszej ciąży ale postanowiłam się nie przejmować, od początku ciąży zważyłam się chyba ze 2 razy i mam spokój:)
 
Cześć Dziewczyny:-) Jestem tu nowa, Pisze bo muszę swoje rozczarowanie i rozżalenie gdzieś "wylać" Jak tak czytam, że tyjecie po 5kg to mnie to aż przeraża. Ja startowałam z wagą 63kg wzrost 168 i jeszcze cztery dni temu w 29tc miałam niecałe +8kg a w ciągu 4 ostatnich dni mam już +11kg!!!!:shocked2: Moja waga to 74kg!!! Nie wiem co sie dzieje, staram się jeść normalnie zawsze miałam problem z szybkim przybieraniem, no ale bez jaj 3kg w 4 dni:/ Jestem na luteinie od prawie początku ciąży najpierw pod język a teraz dowcipnie. Myślicie, że to może być przyczyną?

Wizytę u lekarza mam w poniedziałek może moja lekarka zdradzi mi tajemnice mojego przybierania:-(
 
Ostatnia edycja:
jukisia.. ja w ciagu 3 tygodni przytyłam chyba 6 lub 7 kg (ogólnie 13,5 kg do przodu).. na to niestety nie ma reguły..
Myśl tylko o tym że dzidzia zdrowa a będzie wszystko ok.. ja na początku nie tyłam.. miałam prawie bezwodzie, a później zaczęłam przybierać na wadze to i mała urosła i dużo wód płodowych przybyło więc ta nasza waga to nie sam tłuszczyk ;-) ja też byłam na luteinie i to też swoje daje niestety.. ale 'w zamian' za zdrowego maluszka mogę nawet i 30 kg przytyć bo zdrowe dziecko najważniejsze a wagę można zawsze zrzucić także głowa do góry i ciesz się ciążą kochana! ja osobiście znam przypadki gdzie dziewczyny przytyły w ciąży 25-30 kg a jak dziecko urodziły to nawet nie wiedziały kiedy te kg zgubiły i ludzie ich na ulicy nie poznawali bo tak schudły..
damy radę - będziemy się tu forumowo odchudzać :-D
 
reklama
Do góry