ja miałam już raz coombsa, we wtorek znów byłam oddać krew i mocz i też mam. ale po 1 porodzie dostałam zastrzyk więc powinno być okej

ja miałam i mam robione przez moje A- a męża O+. a nasz synek ma A+

w pierwszej ciąży chyba 3 razy miałam robione. teraz pewnie przed samym porodem 3 też zleci.
jak kobieta ma na + a mężczyzna - to nie robią. bo tylko te minusowe są takie "agresywne" ;-)
glukoza za mną, wypiłam ze smaczkiem

wyszłam ze szpitala to jeszcze 2 pączki zjadłam :-) lubię słodkie.
w czwartek wizyta.
malinka zaczęłam się zastanawiać czy nasz chłopaczek który miał być dziewczynką jest faktycznie chłopakiem

siusiak wyglądał na siusiaka, ale czy to napewno "to"

oj chyba się skupie na uniseksach póki 2 raz mi nie powiedzą że chłopak

póki co nowych ciuszków mam mało, 2 babskie bodziaki, kupione za czasów gdy myśleliśmy że bedzie babeczka, i 2 uniseksy kupione tydz temu. więcej nie kupuje na razie, póki ciuszki po moim synku nie wrócą do nas i bede wiedziała co i ile mi brakuje.
dziewczynom z rozejściem współczuję, mnie jakiś czas temu często bolało spojenie, ale jak byłam na wizycie i powiedziałam lekarzowi to powiedział że jak będzie dalej dokuczać to trzeba będzie usg zrobić i zobaczyć, i jak ręką odjął, od wizyty nie boli. przerażał mnie fakt że moze się rozejść za bardzo...