reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki kulinarnie!

reklama
Narobiłas mi smaku i z rańca były u mnie tościki na śniadanko + kakao do kompletu:-D

No własnie ja też tak mam - wpadam tu, patrzę co piszecie i od razu mam ochotę. Dziś ktoś pisał o naleśnikach na obiad, no ale mąż chciał kopytka z sosem, więc zrobiłam kopytka, a za godzinę byłam głodna i sobie jednak usmażyłam naleśnika i teraz jestem szczęśliwa:-D

A z ciast robiłam ostatnio drożdżówkę ze śliwkami i w 2 dni nam blaszka poszła, a my tylko we dwoje jesteśmy:szok: Ale pyszna była, jak ktoś chętny będzie, to wrzucę przepis;-)
Dawaj przepis, bo mam i śliwki i drożdże!!
 
DROŻDŻÓWKA ZE ŚLIWKAMI

Wsypać do miski dokładnie w takiej kolejności jak podane niżej (jak sobie spadnie tak niech będzie, nic nie mieszamy tylko jak wszystko wrzucimy do miski, to odstawiamy na 3h przykrywając ściereczką). Po 3 h zamieszać i wylać ciasto na blachę, dodać śliweczki, kruszonkę i do pieca. Ja wstawiłam na 160 stopni i piekłam gdzieś koło 40 min. ale to tak na oko będzie widac kiedy dobra:-)
To jest porcja na blaszkę tak o wymiarach mniej więcej 25x40. Moja mama ma większe blachy i lubi więcej ciacha to podwaja tą porcję:

CIASTO:

5 dag. drożdży
cukier waniliowy (można sobie darować, jak kto lubi)
0,5 szkl. cukru
2 jajka
0,5 szkl. mleka
0,5 szkl. oleju
2,5 szkl. mąki

KRUSZONKA:
Ile kto lubi na cieście, taka ilość - margaryna (ja biorę Kasię), mąka i trochę cukru i posypać na ciasto i śliwki i do piekarnika! Jak się upiecze to polać lukrem z cukru pudru i zjadać:)

Smacznego! Polecam - naprawdę dobra wychodzi!

Aaa zdjęcia poniżej, ale są z komórki więc słabe, bo moja komórka to chyba ze 3 lata ma:-):-)
 

Załączniki

  • DSC00005.JPG
    DSC00005.JPG
    24,2 KB · Wyświetleń: 23
  • DSC00007.JPG
    DSC00007.JPG
    15,3 KB · Wyświetleń: 19
Nikki wstawiłam ci przepis w wątku Styczniówki kulinarnie!
Dziś to już późno na pieczenie, ale jutro też jest dzień;-)
 
Dziewczyny, zmotywowałam się do krokietów i jutro się za nie biorę :-D mam nadzieję, na zapasik w zamrażalniku, ale zobaczymy na ile mi tej motywacji wystarczy ;-)
 
reklama
Do góry