reklama
fazerkamm
Fanka BB :)
muszę powiedzieć siostrze jak będzie do mnie jechać żeby mi kupiła ten śmietan fix
KRÓWKI
2 szklanki mleka
2 szklanki cukru
1 cukier wanilinowy
Wszystko do garnka (im większy tym lepiej, bardzo się pieni w trakcie gotowania, więc z małego będzie kipieć), na średni ogień i mieszać dopóki nie zacznie gęstnieć (zmieni kolor na taki delikatny, jaśniutki brąz, zacznie przy "bąbelkowaniu trochę odchodzić od ścianek garnka. Z łyżki dalej będzie splywać, ale wylane na talerzyk bardzo szybko stężęje).Potem wylać na naczynie żaroodporne zostawić na 10-15 minut, żeby stężało i pokroić MOKRYM nożem. Suchy zniszczy powłokę to raz, a dwa, będzie się do niego kleić masa.
TRZEBA JE ŚCIĄGNĄĆ Z BLASZKI ZARAZ PO TYM JAK STĘŻEJĄ - INACZEJ KAMIENIEJĄ I ŚCIĄGANIE DA SIĘ USKUTECZNIĆ TYLKO MŁOTKIEM I DŁUTEM...
Można jeść od razu (ja poparzyłam język rzecz jasna) lub zostawić do ostygnięcia.
2 szklanki mleka
2 szklanki cukru
1 cukier wanilinowy
Wszystko do garnka (im większy tym lepiej, bardzo się pieni w trakcie gotowania, więc z małego będzie kipieć), na średni ogień i mieszać dopóki nie zacznie gęstnieć (zmieni kolor na taki delikatny, jaśniutki brąz, zacznie przy "bąbelkowaniu trochę odchodzić od ścianek garnka. Z łyżki dalej będzie splywać, ale wylane na talerzyk bardzo szybko stężęje).Potem wylać na naczynie żaroodporne zostawić na 10-15 minut, żeby stężało i pokroić MOKRYM nożem. Suchy zniszczy powłokę to raz, a dwa, będzie się do niego kleić masa.
TRZEBA JE ŚCIĄGNĄĆ Z BLASZKI ZARAZ PO TYM JAK STĘŻEJĄ - INACZEJ KAMIENIEJĄ I ŚCIĄGANIE DA SIĘ USKUTECZNIĆ TYLKO MŁOTKIEM I DŁUTEM...
Można jeść od razu (ja poparzyłam język rzecz jasna) lub zostawić do ostygnięcia.
Ostatnia edycja:
fazerkamm
Fanka BB :)
mniaaam.. chyba zaraz polecę po mleko bo jeżeli nie zjem za chwilę czegoś słodkiego to padnę...
a krówki wychodzą takie mordoklejki czy kruche??
a krówki wychodzą takie mordoklejki czy kruche??
Byłam wczoraj na Służących w kinie- które bardzo gorąco polecam i tam przejawia się motyw ciasta czekoladowego. Brownies to nie jest to samo co ciasto czekoladowe ale właśnie stworzyłam coś takiego:
kostka masła+ 2 tabliczki czekolady gorzkiej rozpuszczone w garnuszku nr1
6 jajek ubitych z mąka 100g i cukrem 300g oraz paczką wiórkow kokosowych w garnuszku nr 2
2 garnuszki połączone razem w 200 stopniach na 20 minut- szaleństwo pychota. Polecam!
kostka masła+ 2 tabliczki czekolady gorzkiej rozpuszczone w garnuszku nr1
6 jajek ubitych z mąka 100g i cukrem 300g oraz paczką wiórkow kokosowych w garnuszku nr 2
2 garnuszki połączone razem w 200 stopniach na 20 minut- szaleństwo pychota. Polecam!
reklama
CZEBUREKI:
Ciasto:
1/2 kg mąki,
30 g drożdży,
1 jajko,
sól,
pół szklanki ciepłego mleka lub wody
Farsz:1/2 kg mięsa mielonego
2 cebule,
250 g (lub więcej) pieczarek
sól, pieprz
Przygotowanie
Z podanych składników zagnieść niezbyt twarde ciasto drożdżowe, pozostawić w cieple do wyrośnięcia.
Do mięsa dodać posiekaną cebulę, pieczarki, przyprawy, wlać trochę wody, i dusić na małym ogniu ok 20 minut
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na posypanej mąką stolnicy na grubość 0,5 cm, wycisnąć spodkiem duże krążki nakładać farsz i dokładnie zalepiać (ja kładę na siebie dwa takie krążki i zalepiam brzegi). Kłaść do rondla na mocno rozgrzany olej (oleju musi być sporo) i smażyć jak pączki z obu stron do zarumienienia na brąz (ok 3 minut na stronę).
Podawać z surówką z pomidorów i śmietany, mizerią lub co tam dusza zapragnie (byleby było "mokre")
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 355
- Wyświetleń
- 44 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 243
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 150 tys
Podziel się: