reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2021

Dziewczyny w nocy mi się śniło że ja chodzę z martwym płodem. Od 4 nie śpię to jest jakaś masakra. Dziś wizyta na 11 a mi chodzą po głowie czarne myśli :(
Ostatnie dni na forum były dosyć ciężkie i myślę, że chcąc nie chcąc i tak zostaje to gdzieś w podświadomości... Ja też miewam takie sny, czasami bardziej brutalne i nie wierzę że takie rzeczy mogą się śnić... Ale potrafię tez obudzić się całą zalana łzami... Ja też dzisiaj wizyta na 13 i ciśnienie poza skalą... jak zwykle w głowie ta sama mantra,, że brak objawów, brzuch płaski jak deska, cycki jak cycki I o .... Boję się. Ja przeżywam za każdym razem jak mrówka okres ale co zrobić jak człowiek tak walczył , wywalczył i boi się stracić A u mnie to wielka ruletka. Jak.sie okaże, że wszystko ok idę dzidzi kupić znowu coś małego jednego... To nasz tradycja 🤦‍♀️😅😂.
 
reklama
Ostatnie dni na forum były dosyć ciężkie i myślę, że chcąc nie chcąc i tak zostaje to gdzieś w podświadomości... Ja też miewam takie sny, czasami bardziej brutalne i nie wierzę że takie rzeczy mogą się śnić... Ale potrafię tez obudzić się całą zalana łzami... Ja też dzisiaj wizyta na 13 i ciśnienie poza skalą... jak zwykle w głowie ta sama mantra,, że brak objawów, brzuch płaski jak deska, cycki jak cycki I o .... Boję się. Ja przeżywam za każdym razem jak mrówka okres ale co zrobić jak człowiek tak walczył , wywalczył i boi się stracić A u mnie to wielka ruletka. Jak.sie okaże, że wszystko ok idę dzidzi kupić znowu coś małego jednego... To nasz tradycja 🤦‍♀️😅😂.
Też sobie obiecałam że jak na USG w 12 tygodniu wyjdzie wszystko dobrze to zacznę sobie kupować ciuszki i gadżety dla dziecka. Nie odczuje się tak tego a na końcu będzie już sporo kupione 😊
 
Też sobie obiecałam że jak na USG w 12 tygodniu wyjdzie wszystko dobrze to zacznę sobie kupować ciuszki i gadżety dla dziecka. Nie odczuje się tak tego a na końcu będzie już sporo kupione 😊
Hahaha dokładnie! przez ten czas już się nazbiera A mimo wszystko nie pójdzie z portfela za jednym strzałem 😁😂💙🧡❤.
 
Dzięki dziewczyny 😚 postaram się czymś zająć przez ten czas. Może się trochę uspokoje. Myślicie że tym razem będę miała już USG przez brzuch ? To jest 11 +5.
 
U nas to różnica miedzy dziećmi będzie 6,5 roku więc kompletnie nie mam nic po synku. A tu jednak trzeba trochę kupić. Wózek planuję kupić używany . Mieszkam na wsi , mam duże podwórko więc w zimę spacerki będę robić po podwórku a do lata to już pewnie do spacerówki się przesiądziemy.
 
Dzięki dziewczyny 😚 postaram się czymś zająć przez ten czas. Może się trochę uspokoje. Myślicie że tym razem będę miała już USG przez brzuch ? To jest 11 +5.
Myślę, że przez brzuch. Ja mam tyłozgięcie macicy i trochę trudniej przez brzuch zrobić mi usg, a robił mi w 10t+1d.
 
Ostatnie dni na forum były dosyć ciężkie i myślę, że chcąc nie chcąc i tak zostaje to gdzieś w podświadomości... Ja też miewam takie sny, czasami bardziej brutalne i nie wierzę że takie rzeczy mogą się śnić... Ale potrafię tez obudzić się całą zalana łzami... Ja też dzisiaj wizyta na 13 i ciśnienie poza skalą... jak zwykle w głowie ta sama mantra,, że brak objawów, brzuch płaski jak deska, cycki jak cycki I o .... Boję się. Ja przeżywam za każdym razem jak mrówka okres ale co zrobić jak człowiek tak walczył , wywalczył i boi się stracić A u mnie to wielka ruletka. Jak.sie okaże, że wszystko ok idę dzidzi kupić znowu coś małego jednego... To nasz tradycja 🤦‍♀️😅😂.

Taka nagroda, że grzecznie rośnie 😁 - super! Myślę, że każda jedna z nas na tym forum miała taki moment załamania i wmawiała sobie, że coś jest nie tak - sama przez to przechodziłam w 8 tc i do tej pory chociaż raz dziennie jakąś głupia myśl przyjdzie mi do głowy, ale zaraz się w myślach ochrzaniam i tłumacze sobie, że ja nie mam na to najmniejszego wpływu, a takim głupim stresem i nerwami mogę tylko fasolce zaszkodzić, dlatego poki nie dzieje się nic mocno niepokojącego - krwawienie, silny ból itd, to wierzę, że wszystko musi być dobrze! 🥰 i dziewczyny ktore martwicie się i analizujecie wszystkie objawy - pamiętajcie, że to naprawdę nie jest żaden wyznacznik - kazda z nas ma inne i inaczej je przechodzi, a ich zanik nie świadczy o tym, że dzieje się coś złego - wczoraj dziewczyna napisała tutaj, że miała normalne objawy, a ciąża obumarła.. nad tym naprawdę nie jesteśmy w stanie zapanować.. A więc dziewczyny od dzisiaj głowa do góry, cycki (niektóre obolałe 😁) do przodu i z dobrym nastawieniem czekamy na kolejne wizyty, a fasolki niech czują od nas spokój i niech ladnie i zdrowo rosną 😍 CUDownego dnia Wam życzę, bo u mnie dzisiaj zmiana pogody i po raz pierwszy w ciazy boli mnie głowa, mam nadzieję, że szybko przejdzie 😔
 
reklama
Ostatnie dni na forum były dosyć ciężkie i myślę, że chcąc nie chcąc i tak zostaje to gdzieś w podświadomości... Ja też miewam takie sny, czasami bardziej brutalne i nie wierzę że takie rzeczy mogą się śnić... Ale potrafię tez obudzić się całą zalana łzami... Ja też dzisiaj wizyta na 13 i ciśnienie poza skalą... jak zwykle w głowie ta sama mantra,, że brak objawów, brzuch płaski jak deska, cycki jak cycki I o .... Boję się. Ja przeżywam za każdym razem jak mrówka okres ale co zrobić jak człowiek tak walczył , wywalczył i boi się stracić A u mnie to wielka ruletka. Jak.sie okaże, że wszystko ok idę dzidzi kupić znowu coś małego jednego... To nasz tradycja 🤦‍♀️😅😂.
Masz rację ostatnio na forum panowało takie nastawienie może mi się udzieliło ,chodź bardzo walczyłam żeby nie :) który masz tydzień???
 
Do góry