Styczniówki 2021

[MagMagMag]

Powodzenia, życzę dwóch pięknych kreseczek

Dziękuję dam znać

 

[Ewelina0103]

Hej dziewczyny. Prawdopodobnie też jestem z Wami. Muszę jednak poczekać z testem
Za krótki czas. Moim zdaniem termin na koniec stycznia. Mam już 2 dzieci. 13 letnia córkę i 8 letniego syna. Mam wiele obaw co do ciąży teraz. Cieszę się ze trafiłam na to forum. Powiedzcie dziewczyny czy nie boicie się? Wychodzicie z domu? Ja muszę chodzić do pracy bo nikt mi narazie nie potwierdził ciazy ale czuje ja w kościach. Czy beta hcg wykaże już ciaze po 4 dniach od zapłodnienia? Bardzo się boję co powie mi lekarz. Moze ze jestem nieodpowiedzialna... Co na wasza ciąże Wasi lekarze? Czy robią normalnie wszystkie badania?

 

[Angelika22]

Ja chce iść na l4 jak zobacze serce , dopiero w piątek mam teleporade ale chce w przyszły czwartek iść na wizytę i jeśli jest Ok wziąć l4 . Praca w drogerii ciagle noszenie paczek obsługa klienta , za dużo stresu .

 

[MagMagMag]

Hej dziewczyny. Prawdopodobnie też jestem z Wami. Muszę jednak poczekać z testem
Za krótki czas. Moim zdaniem termin na koniec stycznia. Mam już 2 dzieci. 13 letnia córkę i 8 letniego syna. Mam wiele obaw co do ciąży teraz. Cieszę się ze trafiłam na to forum. Powiedzcie dziewczyny czy nie boicie się? Wychodzicie z domu? Ja muszę chodzić do pracy bo nikt mi narazie nie potwierdził ciazy ale czuje ja w kościach. Czy beta hcg wykaże już ciaze po 4 dniach od zapłodnienia? Bardzo się boję co powie mi lekarz. Moze ze jestem nieodpowiedzialna... Co na wasza ciąże Wasi lekarze? Czy robią normalnie wszystkie badania?

4 dni to chyba jeszcze za wcześnie, choć ktoś tu pisał, że już po tygodniu miał pozytywny test.

Ja się korony nie boję nie neguję oczywiście, że istnieje, ale myślę, że większość społeczeństwa jest mocno zastraszona.

 

[Ignis87]

Ale się was tu dużo pojawiło! Gratuluję wszystkim pewnym

Ja podobnie jak Ignis tracę mój optymizm z przeczucia ciążowego dziś mam jakieś przeczucie antyciazowe miałyście plamienie implantacyjne? Chyba jutro zrobię test, coś już powinno być widać.

MagMagMag a kiedy mogło dojść u Ciebie do zapłodnienia? Mi jak już pisałam wczoraj ciągle nie dobrze. Nic mi nie smakuje a wczorajsza ryba i dzisiejsza jajecznica od męża mnie odrzuciły. Nie byłam w stanie przełknąć. Gdzie czytam to za wcześnie na takie objawy. Jednak w poprzednich ciążach też miałam szybko mdłości a potem wymioty prawie do końca. W 27 tyg wylądowałam na izbie przyjęć bo wymiotowałam z krwią. Dziś mi zimno i mam dreszcze więc teraz ciekawe czy korona czy ciąża

 

[Ewelina0103]

Dobrze ze tu Was znalazłam. Będę obserwować Wasze postępy Jak tylko u mnie się potwierdzi dam znać. Narazie mój najbardziej dokuczliwy objaw to takie przelewanie w brzuchu. Czy Wy też to macie? Wpierwszych ciążach nie pamiętam żebym tak miała. Poza tym podwyższona temperatura. I nie mogę przestać się stresować tym wirusem.

 

[Ignis87]

Ale się was tu dużo pojawiło! Gratuluję wszystkim pewnym

Ja podobnie jak Ignis tracę mój optymizm z przeczucia ciążowego dziś mam jakieś przeczucie antyciazowe miałyście plamienie implantacyjne? Chyba jutro zrobię test, coś już powinno być widać.

W żadnej ciszy nie miałam tego plamienia.

 

[Ewelina93]

Ja plemienia nie miałam Ani razy a to moja 3 ciąża:-)

 

[Lila28]

Dobrze ze tu Was znalazłam. Będę obserwować Wasze postępy Jak tylko u mnie się potwierdzi dam znać. Narazie mój najbardziej dokuczliwy objaw to takie przelewanie w brzuchu. Czy Wy też to macie? Wpierwszych ciążach nie pamiętam żebym tak miała. Poza tym podwyższona temperatura. I nie mogę przestać się stresować tym wirusem.

Mój jedyny objaw jaki mam to okropnie bolace piersi. Nic poza tym. No i temperatury utrzymuje się na poziomie 37 stopni. W ciąży biochemicznej w zeszłym miesiącu te same objawy miałam.

 

[Ignis87]

Dobrze ze tu Was znalazłam. Będę obserwować Wasze postępy Jak tylko u mnie się potwierdzi dam znać. Narazie mój najbardziej dokuczliwy objaw to takie przelewanie w brzuchu. Czy Wy też to macie? Wpierwszych ciążach nie pamiętam żebym tak miała. Poza tym podwyższona temperatura. I nie mogę przestać się stresować tym wirusem.

To jesteśmy we trzy z nadzieją. Ja bety nie robię. Nigdy nie robiłam. Cierplieie czekam na test ( albo mało cierpliwie bo tak samo jak ty szybko zrobiłam test który jeszcze nie miał prawa wyjść)