Styczniówki 2021

[WiosennyTulipan]

Cześć dziewczyny ! wszystkim gratuluje za te które jeszcze czekają trzymaj kciuki z mężem staraliśmy się parę długich miesięcy i wczoraj w końcu II kreski, termin z aplikacji 11.01.2021 to nasza pierwsza ciąża i ogromne szczęście miesza się z niepokojem czy wszystko będzie dobrze. Z objawów to strasznie mi się chciało i chce pić, zmęczenie, ból piersi i sutków i przed planowaną @ brak bólu brzucha. Jutro chce pójść na betę i zastanawiam się czy już pójść do lekarza mogę iść w środę ale czy to nie za wcześnie, poczekać jeszcze z tydzień ?

 

[Pawlinka82]

Cześć dziewczyny ! wszystkim gratuluje za te które jeszcze czekają trzymaj kciuki z mężem staraliśmy się parę długich miesięcy i wczoraj w końcu II kreski, termin z aplikacji 11.01.2021 to nasza pierwsza ciąża i ogromne szczęście miesza się z niepokojem czy wszystko będzie dobrze. Z objawów to strasznie mi się chciało i chce pić, zmęczenie, ból piersi i sutków i przed planowaną @ brak bólu brzucha. Jutro chce pójść na betę i zastanawiam się czy już pójść do lekarza mogę iść w środę ale czy to nie za wcześnie, poczekać jeszcze z tydzień ?

Gratuluję z tym pragnieniem to mam to samo, od dłuższego czasu byłam wodę niegazowana a teraz tylko gazowana mi smakuje i litrami mogę pić, co do wizyty to myślę , że za wcześnie , ja poczekam jeszcze z 1,5 tygodnia wtedy jak wszystko jest ok to powinno być już bijące serduszko, to moja druga ciąża i przy pierwszej poszłam za szybko to nie bylo widać zarodka więc stres czy wszystko ok a dwa tygodnie później już bylo śliczne serduszko które w tym roku kończy 14 lat

 

[Ignis87]

Ja również miałam zapalenie pęcherza i straszny ból jajników. A dziś mi cały dzień niedobrze mdli mnie. Nie wiem czy to od ciąży czy coś tak poprostu.

Cześć dziewczyny ! wszystkim gratuluje za te które jeszcze czekają trzymaj kciuki z mężem staraliśmy się parę długich miesięcy i wczoraj w końcu II kreski, termin z aplikacji 11.01.2021 to nasza pierwsza ciąża i ogromne szczęście miesza się z niepokojem czy wszystko będzie dobrze. Z objawów to strasznie mi się chciało i chce pić, zmęczenie, ból piersi i sutków i przed planowaną @ brak bólu brzucha. Jutro chce pójść na betę i zastanawiam się czy już pójść do lekarza mogę iść w środę ale czy to nie za wcześnie, poczekać jeszcze z tydzień ?

Hej,
Gratulacje. Jeśli zaś idzie o lekarza to jeśli nic się nie dzieje to poczekaj do co najmniej 6 tygodnia a najlepiej 8. Wcześniej lekarz i tak nic nie zobaczy.
Ewelina to czekamy razem na teścik. Chociaż od wczoraj w nocy jak napisałam ten post to co raz bardziej chodzi po głowie że może to jednak urojenie.

Pozdrawiam

 

[Lila28]

Witajcie to ja też do Was dołączam i aż wręcz w to nie wierzę... byłam w mamach grudniowych. Po półtora roku walki z Hashimoto i niedoczynnościa tarczycy okazało się, że jest moja upragniona ciąża. Radosci bylo co nie miara. Niestety 4 kwietnia w 5 tyg ciąży 4t+4 poronilam. Właściwie ciąża biochemiczna. Straszny żal, smutek i płacz. Wizja znów dlugomiesiecznej walki była przede mną . A tu... zrobiłam test i znów jestem w ciąży. Piękna kreska. Zeszłym razem były bardzo blade, czyli mam nadzieję, że beta ładniejsza będzie. Moja aplikacja pokazuje mi termin na 8 stycznia. Obecnie 4t+2 obym minęła te straszne 4t+4

 

[Ewelina93]

Hej,
Gratulacje. Jeśli zaś idzie o lekarza to jeśli nic się nie dzieje to poczekaj do co najmniej 6 tygodnia a najlepiej 8. Wcześniej lekarz i tak nic nie zobaczy.
Ewelina to czekamy razem na teścik. Chociaż od wczoraj w nocy jak napisałam ten post to co raz bardziej chodzi po głowie że może to jednak urojenie.

Pozdrawiam

U mnie potwierdzona ciąża 3 razy betę:-)

 

[Pawlinka82]

Witajcie to ja też do Was dołączam i aż wręcz w to nie wierzę... byłam w mamach grudniowych. Po półtora roku walki z Hashimoto i niedoczynnościa tarczycy okazało się, że jest moja upragniona ciąża. Radosci bylo co nie miara. Niestety 4 kwietnia w 5 tyg ciąży 4t+4 poronilam. Właściwie ciąża biochemiczna. Straszny żal, smutek i płacz. Wizja znów dlugomiesiecznej walki była przede mną . A tu... zrobiłam test i znów jestem w ciąży. Piękna kreska. Zeszłym razem były bardzo blade, czyli mam nadzieję, że beta ładniejsza będzie. Moja aplikacja pokazuje mi termin na 8 stycznia. Obecnie 4t+2 obym minęła te straszne 4t+4

Gratuluję i życzę zdrówka dla Was. 8 stycznia dzień moich urodzin piękna datami aplikacja pokazuje 4 stycznia

 

[Pawlinka82]

U mnie potwierdzona ciąża 3 razy betę:-)

Gratuluję

 

[Lila28]

Gratuluję i życzę zdrówka dla Was. 8 stycznia dzień moich urodzin piękna datami aplikacja pokazuje 4 stycznia

Ja 19 styczeń. U mnie dużo osób z rodziny że stycznia

 

[Ignis87]

Witajcie to ja też do Was dołączam i aż wręcz w to nie wierzę... byłam w mamach grudniowych. Po półtora roku walki z Hashimoto i niedoczynnościa tarczycy okazało się, że jest moja upragniona ciąża. Radosci bylo co nie miara. Niestety 4 kwietnia w 5 tyg ciąży 4t+4 poronilam. Właściwie ciąża biochemiczna. Straszny żal, smutek i płacz. Wizja znów dlugomiesiecznej walki była przede mną . A tu... zrobiłam test i znów jestem w ciąży. Piękna kreska. Zeszłym razem były bardzo blade, czyli mam nadzieję, że beta ładniejsza będzie. Moja aplikacja pokazuje mi termin na 8 stycznia. Obecnie 4t+2 obym minęła te straszne 4t+4

Gratulacje i trzymamy kciuki żeby wszystko było ok

 

[KasiaKar]

Cześć dziewczyny. Gratki dla wszystkich przyszłych mam. ❤
U mnie też pojawiły się dwie kreski.
Jako, że pracuję w przychodni to szybko następnego dnia poleciałam do dziewczyn i zrobiłam beta.
Dziś wypada 4t + 6 i w poniedziałek lecę do lekarza. Wiem, że to może za wcześnie, ale w stomatologii wszystko fruwa w powietrzu i boję się tej całej korony więc chcę wszystko sprawdzić. Poza tym to moja pierwsza ciąża a mam już 35lat.