reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

Ja tak samo kurcze wiecie co bo po co mam wydawać na super nowy drogi wózek jak dziecko i tak szybko nie bedzie w nim tylko w nosidełku. Juz rozglądam sie na tablicach i gumtree poprostu nie żałuje dziecku nowego ale kurde no nie stać nas na wszystko funkiel nówkę. Tylko mój lubi wszystko nowe nowe i nowe ale chyba dzisiaj go posadze na kolanach i przeprowadze rozmowe. A wiecie co znalazłam CEBUSZKA Poduszka do karmienia dla mamy i dziecka (3396909653) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. w internecie żeby wam pokazać w domu to mam siurek mój jeden rok na antresoli to leżało wysoko (taki stryszek) ja tam nie wejde bo ja za mała, kupił sobie kiedyś z 5 lat temu. Wczoraj mi zniósł bo przebieram co do wywalenia. Lekko przybrudzone ale mama krawcowa nowe obszycie i poducha jak znalazł, a w sklepie tutaj 40€ o zgrozo.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Właśnie zastanawiałam się po co te wszystkie metki :-D

dobrze, że Was mam - doświadczone mamuśki :)

a co do wózka, ja dopiero zaczęłam się rozglądać, nie wykluczam, że też kupię jakiś używany chociaż nie mogę powiedzieć, że mnie nie stać na tamten... ale jak pomyślę, że zimą mało się będzie wychodziło a potem na lato to już chyba spacerówka będzie potrzebna to trochę żal mi kasy jednak...
 
Malinka - ja też dopiero jak dziewczyny komentowały metki to mówie no tak dzieci to kochają ja pamietam jak w rodzinie kupiłam małej sukieneczke to ta aż sie telepała na te metki :):)
 
a ja mam nadzieję, że Zima nie będzie straszna I jeszcze w styczniu będę na spacerku z dzidzią:):):)P
 
ja tam się na wczesne spacery nie napalam, no chyba że mężasty będzie w domku. z dwójką małych dzieci spacer to niezłe wyzwanie
no tak meetki ;) a im dułższa tym lepiej ;) Nat nie zabawkami się interesował tylko właśnie metkami hehe
 
Wiecie, możemy sobie gdybać - i tak wszystko zależy, jaka będzie zima. No bo jak chwyci porządny mróz to sobie nigdzie nie polatamy z maleństwem...
 
Pomyślę o tym wózku... Póki co, komplet taki na necie kosztuje ok 1700. A samą spacerówkę znalazłam najtaniej za 1000zł. I powiem Wam, że już bardziej mi się podoba (bo jakość dobra, a wydatek przy tej jakości dla mnie mniejszy). Dobrze, że napisałyście, że na wyjście nie potrzeba, bo sama o tym nie pomyślałam :D głupia ja :D No w sumie co racja to racja. Zwłaszcza, że będę po cc i nie wyjdę za szybko z maleństwem ;)
 
A ja obkupiłam sie na allegro z ubraniami ;) mam nadzieje ze będą fajne :) pochwalę sie za jakieś 4 dni jak dojdą ;)

Popatrzyłam i ... w zasadzie mam kupić tylko pampersy, szczoteczkę do włosków, coś do mucia ciałka, oliwkę i ... chyba tyle.
 
reklama
hope-pustiszi to moze kiedyś przypadkiem powydzieramy sobie jakieś ciuszki z rąk w tych lumpach;-) bo ja też czasami bywam ale najczęsciej na Diamentowej....choć czasami na krasnickich w Profit center.....ale to już baaaardzo żadko.

właśnie przeczytałam wasze listy zakupowe...i powiem jestem pod wrażeniem....owszem większość rzeczy mi sie przydała...najbardziej podchodzaca mi do gustu jest lista vingi choć pozostałe też mi daly sporo do myślenia....jednak kobiety to do wojska sie nadaja taka organizacja....i te dopiski po co, dla kogo i jak potrzebne. super ale nigdzie nie znalazłam dwóch rzeczy i poprawcie sie jeśli sie myle że sie nie przydają

po pierwsze KAPUSTA:nerd:....no jej schłodzone liscie rozbite tłuczkiem na moich nabrzmiałych piersiach wypełnionych mlekiem to czysta rozkosz i bede miała zapas kilku główek w lodówce na bank

a po drugie ugotowane przed porodem i zamrozone jedzonko dla mamy i osobno np.dla starszaków [bo wiadomo co innego jedzą] lub ewentualnie jak zasłuży tatusia....po porodzie kiedy dochodzimy do siebie raz że fizycznie to dwa psychicznie lepiej taka sprawe jak gotowanie mieć z głowy....no chyba że ma sie mame,tate, siostre, brata,wujka,sąsiadke lub nawet ksiedza do pomocy no to wtedy niech oni gotuja:-p
 
Ostatnia edycja:
Do góry