reklama
kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
ja wczoraj zakupilam materac do łóżeczka i tym samym zamknelam sekcje "spanie":-) teraz juz tylko wozek,szafa i pare ciuszkow i jestem gotowa na malenstwo
tylko najbardziej wkurza mnie to,ze przez szyjke musze raczej dyrygowac ruchem,a nie moge sama prac i prasowac tych malenkich ciuszkow itd...:-(
tylko najbardziej wkurza mnie to,ze przez szyjke musze raczej dyrygowac ruchem,a nie moge sama prac i prasowac tych malenkich ciuszkow itd...:-(
Kaczuszka, dokładnie taką samą czapeczkę kupiliśmy kilka dni temu Śliczna, prawda?
Ja w piątek w końcu odebrałam wózek i teraz jestem na etapie doprowadzania go do stanu używalności wszystko co mogłam, już poprałam (cały polarek z gondolki, siatki itd), ale muszę jeszcze sprawdzić czemu z jednego koła schodzi powietrze i ewentualnie kupić takie kółko. A wózek jest boooooski. Taki jak na zdjeciu.
Zobacz załącznik 594168
Na materac do łóżeczka jeszcze czekam, bo moja mamasza zamówiła i teraz właśnie "się robi" ach, chciałabym już mieć wszystko w domu....
Dziś wracamy do Warszawy (pożyczyłam od wuja samochód bo swojego nie mam... ale pierun jest bez wspomagania więc ciężko się drania prowadzi. No cóż, na szczęscie to tylko 40km) i zabieramy ze sobą większość rzeczy (o ile zmieszczą się do samochodu). Ciuszki, bujaczek, łóżeczko ( o ile wejdzie do auta), kołderkę, fotelik do samochodu Ależ się cieszę. Już będę miała w domciu praktycznie wszystko. No i jeszcze mamuśka przywiozła mi podkłady i siateczkowe majtasy więc dziewczynki, jutro mogę pakować torbę. No może poijutrze bo najpierw chcę ją wyprać
A mój M wczoraj i dziś macha kilofem i łopatą bo koło domów rodziców jest usypana górka z gruzu obrośniętego trawskiem, a mamuśka moja wymyśliła sobie w tamtym miejscu.... plac zabaw dla dzidziola No to się chłopak namęczy
I jutro zaczynam Was nadrabiać.
Ja w piątek w końcu odebrałam wózek i teraz jestem na etapie doprowadzania go do stanu używalności wszystko co mogłam, już poprałam (cały polarek z gondolki, siatki itd), ale muszę jeszcze sprawdzić czemu z jednego koła schodzi powietrze i ewentualnie kupić takie kółko. A wózek jest boooooski. Taki jak na zdjeciu.
Zobacz załącznik 594168
Na materac do łóżeczka jeszcze czekam, bo moja mamasza zamówiła i teraz właśnie "się robi" ach, chciałabym już mieć wszystko w domu....
Dziś wracamy do Warszawy (pożyczyłam od wuja samochód bo swojego nie mam... ale pierun jest bez wspomagania więc ciężko się drania prowadzi. No cóż, na szczęscie to tylko 40km) i zabieramy ze sobą większość rzeczy (o ile zmieszczą się do samochodu). Ciuszki, bujaczek, łóżeczko ( o ile wejdzie do auta), kołderkę, fotelik do samochodu Ależ się cieszę. Już będę miała w domciu praktycznie wszystko. No i jeszcze mamuśka przywiozła mi podkłady i siateczkowe majtasy więc dziewczynki, jutro mogę pakować torbę. No może poijutrze bo najpierw chcę ją wyprać
A mój M wczoraj i dziś macha kilofem i łopatą bo koło domów rodziców jest usypana górka z gruzu obrośniętego trawskiem, a mamuśka moja wymyśliła sobie w tamtym miejscu.... plac zabaw dla dzidziola No to się chłopak namęczy
I jutro zaczynam Was nadrabiać.
Ostatnia edycja:
ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
saili fajny wózio miłego pakowania :-):-) ja już też mam wszystko poprawne, poprasowane i pochowane w szafkach. A w najbliższych dniach wyciągnę "to co trzeba" i spakuję torbę pewnie.. a potem zostaje tyllko czekanie- Święta, Nowy Rok i .. Sisi
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
Super wozio...a to używany kupilas?? Bo gdzieś mi uciekło...
Ja od wczoraj piorę pieluchy..nawet nie wiedziałam że tyle ich mam..bo 18 tetrowych, 10 flanelowych...do tego w Ikei kupilam taka pakę malutkich ręczników 10sztuk..ale juz poprane i poprasowane...jutro piorę prześcieradło ,jeszcze pościel,chusty..no i firankę trzeba przeprac...
Ja od wczoraj piorę pieluchy..nawet nie wiedziałam że tyle ich mam..bo 18 tetrowych, 10 flanelowych...do tego w Ikei kupilam taka pakę malutkich ręczników 10sztuk..ale juz poprane i poprasowane...jutro piorę prześcieradło ,jeszcze pościel,chusty..no i firankę trzeba przeprac...
Tak, my mamy 3 kołowy i to dokładnie w takim kolorze jak dałam zdjęcie
Ta spacerówka ma możliwość zmiany położenia siedzonka - 3 stopnie. Wprawdzie samo oparcie się nie opuszcza, ale można przechylić całość Wygląda to super i mam nadzieję, że dla dzidziola będzie wygodne
Wózek jest używany, ale nie kupiony tylko od znajomych dostaliśmy.
I co dziś zauważyłam, jest tak cholernie prosty w obsłudze, że sama sobie z nim radzę mimo brzucha na pół metra sięgającego przede mnie. Łącznie ze zdejmowaniem kółek Ale oczywiście panowie (mój z moim ojcem) nie mogli sobie z nim poradzić i nie wiedzieli jak złożyć ramę hihi. Dopiero ja im pokazałam.
A, i jeszcze jedna cudowna rzecz. Adaptery do gondoli są takie, że doskonale montuje się fotelik maxi cosi
No tylko czeka mnie jeszcze walka z kółkiem, ale na to mamy jeszcze czas. Tak jak i na wypranie siedziska od spacerówki (ha, jest zdejmowane ). Z tym się nie spieszy na szczęście
Ta spacerówka ma możliwość zmiany położenia siedzonka - 3 stopnie. Wprawdzie samo oparcie się nie opuszcza, ale można przechylić całość Wygląda to super i mam nadzieję, że dla dzidziola będzie wygodne
Wózek jest używany, ale nie kupiony tylko od znajomych dostaliśmy.
I co dziś zauważyłam, jest tak cholernie prosty w obsłudze, że sama sobie z nim radzę mimo brzucha na pół metra sięgającego przede mnie. Łącznie ze zdejmowaniem kółek Ale oczywiście panowie (mój z moim ojcem) nie mogli sobie z nim poradzić i nie wiedzieli jak złożyć ramę hihi. Dopiero ja im pokazałam.
A, i jeszcze jedna cudowna rzecz. Adaptery do gondoli są takie, że doskonale montuje się fotelik maxi cosi
No tylko czeka mnie jeszcze walka z kółkiem, ale na to mamy jeszcze czas. Tak jak i na wypranie siedziska od spacerówki (ha, jest zdejmowane ). Z tym się nie spieszy na szczęście
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: