reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

reklama
One są przesliczne moj co prawda to dykta z 6 dziuram, chyba taka klima dla dziecka nie wiem i ze skorzanym pudlem nie dozdarcia a ile sie dzieci po mnie na nim wychowalo i wykolysalo lalki

Teraz to prawda strasznie drogie ale ciagle urokliwe
 
Za ktorym wystac trzeba bylo moja ciocia dla syna no on ma teraz 27 lat to jechała po spacerowke i wozek do Włoch ale tam nie bylo wrocila z walizka pelną pieluch ciuszkow i ananasa w puszce a dzis masz racje ....
 
Zgadzam się z Kahą. Chusta to raz... ale najpierw nie wychodziłam z małym bo nie było jak... -20 na dworze a on miał 2-3 tygodnie... Jedynie werandowałam dla odporności a na spacer nie pójdziesz... a potem marzec kwiecień już jest ciepło -oczywiście zależy od roku ale jak Konrad się urodził już w marcu miał na sobie tylko polarowy kombinezon który miejsca nie zajmował wcale... A jak tylko troszkę przygrzało to chciało się wziąć coś bardziej otwartego i mały jeździł w spacerówce :-)


Pustiszi
ten z Turkusem bardziej do mnie przemawia! :-) a zdjęcie cudne :-D
 
Rodzice, babcie, ciotki i wujki to mają bardzo fajne wspomnienia:) Teraz jak mamie mówię, że kupuję np. karuzelę do łóżeczka to tylko słyszę "za naszych czasów tego nie było i wszystkim było dobrze" :) Albo jak mówię, że nie wiem jakie pieluchy kupić to słyszę "a za naszych czasów to się prało tetrowe i nikt nie narzekał". :)
 
Mi sie wlasnie takie polaczenie brazu z turkusikiem bardzo podoba.

A co do gondoli to zgodze sie z dziewczynami, rodzimy w samym srodku zimy!! Naprawde nie skorzystamy z tej gondoli zbyt duzo, dlatego tak zal mi wozeczka po moim Dawidku bo w tej gondoli byl raptem kilka razy, jest jak nowa, zalezy oczywiscie od zimy ale generalnie nie wiem jak byloby cieplo to nie bedziemy wychodzic codziennie bo ciagle bedzie i tak zimno, ani sie nie obejrzymy zrobi sie wiosna , dzieciaki podrosna i beda chcialy wszystko widziec wtedy mozna przezrzucic sie na spacerowke ta glebsza rozlozona oczywiscie poziomo, warto sie przyjrzec spacerowce z tego tez powodu.
 
Taki zakup Wam pokażę, nie dla Dzidzi na razie bo siebie też urządzić musimy :) Ale chcemy 3 takie komody kupić, dla każdego po jednej :)
W ikei kupiliśmy, uparliśmy się, że tylko drewniane rzeczy chcemy. Słabej jakości drewno, ale drewno. Za to stół marzy mi się dębowy :D
Kupiliśmy i za kilka zł przerobiliśmy :D

komoda.jpg
 

Załączniki

  • komoda.jpg
    komoda.jpg
    15,1 KB · Wyświetleń: 39
Kaha, skądś to znam...
Ale nie wyobrażam sobie prania pieluch tetrowych, nie ma opcji. Nikt za żadne pieniądze mnie nie namówi na coś takiego... Pamiętam, miałam 5 lat, jak moja siostra wygotowywała pieluchy dla swojej córeczki (jest 15 lat starsza ode mnie). I ten zapach w domu... O nie. Chwała temu, kto wymyślił pampersy.
Poza tym tak sobie myślę - niby nas nie wychowywano w tak komfortowych warunkach, ale czy to znaczy, że my też mamy się męczyć, jak nasze mamy i babcie? W imię czego?
 
reklama
ja urodziłam Kingę 4 lutego a gondola służyła nam do końca lipca ! U mnie zima trwa do końca kwietnia i zmieściłam małą zarówno w śpiworku jak i w kombinezonie pod kocykiem. Nie wyobrażam sobie kiśnięcia z dzieckiem do maja w domu. Teraz też nie będę kisła, byle nie było mrozu giganta ;) a śnieg mi nie przeszkodzi ;)
Jak dla mnie gondola mus ;) tako jumper ma fajną dużą :))
 
Do góry