reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe zakupoholiczki - hity i kity styczniówek

A no tak ichtiolowa :) obczailam juz tormentiol opakowanie znam z pracy mnostwo tego szlo jak i clotrimazolum do cipci musi byc napewno dobra :)

Anisen za bardzo to się nie obraź ale to tak jakby Ci któras z dziewczyn napisała o maszynce do mięsa o ktora ostatnio pytalas: "przeczytaj opis produktu, zapytaj eksperta, poczytaj opinie na forach o produkcie, bedziesz wiedziec o co biega z mocą i czy sie nadaje" .....
a ze Krakowscy lekarze sa najlepsi to ja juz od kilku miesiecy zauwazylam ... Bez obrazy ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
a ja dzisiaj w smyku widziałam super kombinezon ...z takim extra kapturem...za 99,99zl....I chyba go kupimy...będzie miał Maluszek nowy:):)
 
Ikasia - suuper !

Moja mama pokazała mi kurtke alaska wypasiona taka dłuzsza z kapurkiem z misiem krTatka szaro błękitna i mowi tylko ze corcia juz na takiego pol rocznego ... A ja suuuper :) po czym kurde to bedzie lato .... Ale powiedziala ze nie odniesie najwyzej komus odda bo za ladna na oddanie :)do sklepu
 
maszynka to nie dziecko i nawyżej strace trochę kasy, tyle. a poza tym poczytałam tez opisy.
A co do lekarzy to nie bez powodu neonatolodzy w Krakowie zajmuja sie najtrudniejszymi przypadkami. Mogę zaryzykować różne rzeczy ale nie zdrowie dziecka. Ja dostałam opiernicz jak zostosowałam tormentiol u 2 miesięcznego dziecka. Dostałam maść robioną po której przeszło szybko bez tego kwasu. potem poczytałam co ten kwas robi i mi sie slabo zrobiło. Pediatra do którego chodze też go odradza jeśli to nie jest konieczne. Jak go zaleci lekarz ok, super, ale nie jest to panaceum na odparzenia.

"Kwas borowy jest substancją szkodliwą. Zatrucie kwasem borowym przebiega z
wyniszczeniem i zaburzeniami neurologicznymi. Śmiertelność w ostrym zatruciu
wynosi około 50%. Stosowanie w lecznictwie kwasu borowego obecnie nie
znajduje
uzasadnienia. Kwas borowy ciągle jest stosowany jako substancja przedłużająca
trwałość środków spożywczych, a zwłaszcza przetworów rybnych i skorupiaków.
Łatwo jest wchłaniany z przewodu pokarmowego przez błony śluzowe, a nawet
przez
nieuszkodzoną skórę, a szczególnie łatwo w stanach zapalnych, egzemy,
ropieni,
skaleczeń. Wydalany jest bardzo powoli, głównie z moczem. Ulega w organizmie
kumulacji. Szczególne znaczenie ma gromadzenie się boru w ośrodkowym układzie
nerwowym i szarej substancji mózgu, a ponadto w tkankach miąższowej i
tłuszczowej."
 
Ostatnia edycja:
Przeciez zadna dziecka tutaj truć nie chce i krzywdy zrobic wyluzuj nikt tym dziecka nie bedzie nacieral specjalnie!!!! Eeeeeh

Chyba zbędna jest juz ta wymiana pogladow na temat tego preparatu
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No okej... ale przecież maluszka nie smarujesz tym codziennie i nie nakładasz pół tubki a dosłownie ziarenko grochu.... ja to co napisałaś mimo wszytko traktuję z przymrużeniem oka...
 
dziewczynki..przeciez generalnie jest tak, ze te wszystkie specyfiki mają jakies skutni uboczne...ale jeśli skóra juz jest w takim starsznym stanie, I nie ma wyjścia,..no to...kurcze, ja czasami stosuje kropelke maści sterydowej jak dostaje mega uczulenia...ale wole ta maść zastosowac niz drapac skóre do krwi...kiedy sie tak załatwiłam...dostałam mega uczulenia na guzik od spodni, I rozdrapałam brzuch az do krwi...wiec chyba cxzasami trzeba wybrac mniejsze zło....poza tym...tak jak dziewczyny pisza...nikt tutaj nie chce szkodzic dziecku...:tak::tak:
 
No oczywiscie rozmawiamy o apteczce dla dziecka juz nie tylko dla malutkiego noworodka, niemowlaczka sa inne specyfiki w razie W .... Trzeba przeczytac dyskusje od poczatku dla kogo jakiego wieku a nie dawać komus po nosie ...
 
nie nalezy polecać nikomu takich leków, tak jak sie nie poleca antybiotyków np. Jedna mama zapyta ile tego mogę zastosować a druga potraktuje to jak np linomag czy alantan i wysmaruje całą pupcię dziecka i to profilaktycznie. jest multum maści bezpiecznych . a jak nie skutkuja to pediatra i niech on zdecyduje
 
reklama
Do góry