reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe terminy

My juz po usg, malenstwo rozwija sie zdrowo i wszystko wyglada super. Okazuje sie, ze termin jednak na 8 stycznia. Dzidzia o 1 dzien starsza niz wczesniej wygladala:-) Fikala fikolki jak szalona, ledwo dala sie zmierzyc:-D Tak sie ciesze, ze wszystko ok!!! Buziaki stycznioweczki!!!!!;-)
 
reklama
no i po dzisiejszej wizycie lekarz wpisał mi w karcie, że jestem w 14 tygodniu, więc zgapiając z poprzedniego usg, powiedzmy, że mój termin to 4 styczeń, a obecnie jestem w 14 tyg 2 dn :) niech będzie, wg moich obliczeń to to w sumie też tak wychodzi, więc niech już zostanie, że termin porodu to 4 styczeń ;) zarówno wg usg jak i om :)
 
To i ja z przyjemnością do Was dołączę:)
Mój termin wg om to 5 stycznia a wg USG 9 stycznia. Różnica niby niewielka ale jednak...
Pozdrawiam:-)


 
Ostatnia edycja:
Witam styczniowe mamusie :-D:-D
Mój termin wg OM 6 styczeń, według USG 4 styczeń.
Miesiąc temu byłam u ginekologa i miały być to bliźniaki.
Dzisiaj byłam u innego ginekologa i mówi ze jest tylko jedno dzidzi. Więc ja już sama nie wiem co jest grane :-:)-(
I komu tu wierzyć teraz ?? :-:)-(
 
goniaa a który był wtedy tydzień i czy lekarz widział 2 bijace serduszka? I co powiedział teraz, czy to mozliwe, że były bliźnięta?
Bo widzisz czasem sie tak zdaża, ze na poczatku ciąży są to bliźnieta, ale tylko jedno z nich rozwija się, drugie w którymś momecie odchodzi. Z punktu widzenia natury to lepiej, bo pozostaje zdrowe i silne dziecko, a te którego już nie ma mogło byc chore. Dodatkowo lepiej jeśli zdaża się to na poczatku ciąży, niż gdyby miało później byc powodem straty obojga. Tyle torii i rozumowego podejścia do sprawy.
A nie rozumowo tulę Cie mocno i rozumiem co czujesz...
 
goniaa a który był wtedy tydzień i czy lekarz widział 2 bijace serduszka? I co powiedział teraz, czy to mozliwe, że były bliźnięta?
Bo widzisz czasem sie tak zdaża, ze na poczatku ciąży są to bliźnieta, ale tylko jedno z nich rozwija się, drugie w którymś momecie odchodzi. Z punktu widzenia natury to lepiej, bo pozostaje zdrowe i silne dziecko, a te którego już nie ma mogło byc chore. Dodatkowo lepiej jeśli zdaża się to na poczatku ciąży, niż gdyby miało później byc powodem straty obojga. Tyle torii i rozumowego podejścia do sprawy.
A nie rozumowo tulę Cie mocno i rozumiem co czujesz...

Dzięki Kluliczek za odpowiedz ;-)
W moim przypadku było tak, że na pierwszym USG lekarz powiedział mi, że dzieciaczki zdrowi się rozwijają. Tylko mówił, że dopiero wszystko oceni na następnym USG jak zobaczy bijące serduszka. Ale poszłam do innego lekarza i okazało się ze bije tylko jedno serduszko.
A mam pytanie: jeśli tak się zdarza, że na początku ciąży mogą być bliźniaki, a później pozostaje tylko jedno dzidzi to czy temu co pozostaje nic nie grozi??
 
Gdyby cos mu groziło, to lekarz by Ci powiedział. U mnie pecherzyk po drugim dziecku niestety nie chciał sie wchłoną, tylko rósł, więc to zagrazało Groszkowi. Ale później przepięknie z dnia na dzień zaczął sie wchłaniac :-).
Nie wiem jakie to były bliźnieta, u mnie dwujajowe.
Ogólnie im wczesniej zostaje tylko jedno tym bezpieczniej dla niego. Jeżeli pęcherzyk pusty sie wchłania to tez zagrożenie znika. Najlepiej zapyta lekarza, czy widzi jakieś zagrozenia dla żywego dziecka.
trudno się z tym oswoi na początku i gdzieś w środku pozostaje strach o to dziecko, które w nas rośnie, trochę większy niż normalnie. Ale z czasem jest lepiej :-).
 
reklama
Do góry