reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2023

Hej,

również proszę o dołączenie, jeśli mogę :)
Piszecie o snach z dziećmi... Mi niedawno śniło się, że moja koleżanka, która ma już córeczkę, ale wiele lat stara się o kolejne dziecko i niestety każda ciąża kończy się stratą, że właśnie ona zaszła w ciążę i była taaaka szczęśliwa w tym śnie. Obudziłam się równie szczęśliwa i chciałam jej to powiedzieć, ale okazało się, że to ja jestem w ciąży. Do tej pory jej nie powiedziałam o sobie, bo wiem, że serce by jej pękło chociaż na pewno by się cieszyła. Powiedziałam jej tylko, że miałam piękny sen z nią, a po cichu kibicuję jej całym sercem.




Wiesz, że w takich wypadkach podejrzenie zawsze pada na sąsiada albo listonosza 😜
Ciii.. 🤫🤫🤫 ja mam zielone to może nikt się nie zoriebtuje...😂😂😂

Taki żarcik, moze geny zrkbia psikusa 😜😜😜
 
reklama
Dziewczyny a ja znowu od 3 rano kursowałam do łazienki… na szczęście gorączki już nie mam… ale jeść mi ciężko nic mi się nie chce non stop głodna… już miałam brzuszek a teraz mam tylko delikatnie macice powiększona… od dwóch dni nie jem praktycznie wiec chyba nie ma co się dziwić… jak mi dzisiaj nie przejdzie to do lekarza dZwonie… miętę póki co wypiłam… i chyba jutro na usg pójdę do innego lekarza zamiast w poniedziałek bo boje się po prostu…
lepiej zadzwoń do lekarza rodzinnego, bo jeszcze się odwodnisz. Z tym nie ma żartów, tym bardziej jeśli jest gorączka.
 
Ja mam chłopców z różnica 6 lat. Dogadują się, ale też starszy ma już swoje sprawy. Ja natomiast mam siostrę starsza 2 lata i brata młodszego 7 lat i od zawsze lepiej się dogaduje z bratem.
Wydaje mi się że to tez kwestia charakteru czy się dzieciaki dogadają czy nie. Do pewnego wieku będzie ciężko, ale w dorosłym już życiu ta różnica się zaciera i myślę że wtedy się docenia, że ma się rodzeństwo mimo ze dużo starsze czy młodsze.
Która jeszcze będzie miała dzieciaczki z dużą różnica wieku? Powiedziałyście już że będzie nowy członek rodziny? My ustaliliśmy, że powiemy córce po badaniach prenatalnych, czyli za tydzień 😀
 
Mi się dzisiaj śniła moja najbliższa przyjaciółka, matka rocznej dziewczynki w 6 miesiącu ciąży z kolejnym dzieckiem i nie bardzo wiedziałam jak jej powiedzieć ze ja tez jestem :D
Ale to super, bo teraz będziecie przechodzić ciąże razem i możecie się wspierać i gderać :)
U mnie jest podobnie. Moja przyjaciółka stara się ponad 7 lat, my staraliśmy się 5 lat i same straty, ostatnia ciąża szczęśliwie zakończona 07.07.2020r. O tej ciąży jeszcze przyjaciółce nie powiedziałam, nie chce jej przykrości sprawiać, choć wiem, że by się ucieszyła. Niestety po urodzeniu synka usłyszałam przykre słowa, które powiedział jej mąż. Powiedział (po pijanemu, wiadomo wtedy człowiek prawdę mówi), że więcej do nas nie będzie przyjeżdżać, bo nasz mały jest taki słodki a im się nie udaje. Wie, przez co przeszliśmy. Może by tak nie bolały te słowa, gdyby nie to, że w ich otoczeniu przyszło jeszcze kilka innych maluchów, gdzie rodzice nie mieli takich przejść i tam bez problemu jeździł. 🤷‍♀️
No właśnie to są te przykre sytuacje, gdy ktoś jest Ci bliski i wiesz, że będzie się cieszył Twoim szczęściem, a z drugiej strony będzie mu tak niewyobrażalnie przykro. Byłam w podobnej sytuacji ze swoją przyjaciółką dwa lata temu, ale udało się jej zajść w ciążę, gdy ja kończyłam swoją, pamiętam, że ryczałam ze szczęścia jak się dowiedziałam. Teraz nasze dzieci razem się bawią. Znaczy mój diabeł szaleje, a jej córeczka jeszcze nie chodzi tylko się turla :)

Ciii.. 🤫🤫🤫 ja mam zielone to może nikt się nie zoriebtuje...😂😂😂

Taki żarcik, moze geny zrkbia psikusa 😜😜😜

Hahaha, tak to sobie tłumacz😇
 
Ja lekarzowi mówię dokładny wiek ciąży z om, ale w pracy mówię zaczęty tydzień xD
Jak wróciłam z urlopu to od razu powiedziałam szefowi i pracownikom o ciąży, bo pracuje w sklepie i nie chce już dźwigać towaru to niektórzy dziwili się że tak wczesnie informuje o tym. Ale Irlandia to stan umysłu i tutaj nie uznaje się ciąży przed 2 trymestrem.
 
Wydaje mi się że to tez kwestia charakteru czy się dzieciaki dogadają czy nie. Do pewnego wieku będzie ciężko, ale w dorosłym już życiu ta różnica się zaciera i myślę że wtedy się docenia, że ma się rodzeństwo mimo ze dużo starsze czy młodsze.
Która jeszcze będzie miała dzieciaczki z dużą różnica wieku? Powiedziałyście już że będzie nowy członek rodziny? My ustaliliśmy, że powiemy córce po badaniach prenatalnych, czyli za tydzień 😀
Dokładnie tak, też tak uważam. U nas między najstarszym a najmłodszym dzieckiem będzie 9 lat różnicy 🙈 na razie nie wie, powiemy po prenatalnych jak już będziemy znać płeć.
 
Wydaje mi się że to tez kwestia charakteru czy się dzieciaki dogadają czy nie. Do pewnego wieku będzie ciężko, ale w dorosłym już życiu ta różnica się zaciera i myślę że wtedy się docenia, że ma się rodzeństwo mimo ze dużo starsze czy młodsze.
Która jeszcze będzie miała dzieciaczki z dużą różnica wieku? Powiedziałyście już że będzie nowy członek rodziny? My ustaliliśmy, że powiemy córce po badaniach prenatalnych, czyli za tydzień 😀

Zgadzam się z Tobą, w pewnym wieku różnica się zaciera. U nas jest rozstrzał z dzieciakami właśnie, w sumie kosmiczny jeśli mam się zagłębić w szczegóły 🤪 Córka 18 lat, syn 14 i każdy ma swoje towarzystwo, ale razem też potrafią sobie pogadać, coś obejrzeć czy gdzieś wyjść. Chociaż w momentach (delikatnie mówiąc) buntu syna, córka mi mówi często : "Mama, nie przejmuj się, ja też tak myślałam kiedyś, on jeszcze tego nie rozumie"😳 No i dalej mamy dwulatka oczekwiwaneeeeeeekanegoooo wieleeee lat i nie ukrywam, jak się urodził, marzyłam o kolejnym od razu, ale nie udawało się; wróciłam do pracy po macierzyńskim, wszystko sobie ułożyłam, młody miał iść do przedszkola, a tu Niespodzianka 🤭 Na wieść o poprzedniej ciąży starsze rodzeństwo się popłakało wtedy, bardzo chcieli maleństwo i długooo czekali. Na wieść o tej ciąży, powiedzieli zgodnie, że się wyprowadzają, także tego...😎 Wiedzą tylko starsze dzieci, mały wie, że mama ma ziarenko w brzuszku, po którym on codziennie skacze 🙄i wie moja przyjaciółka. No i w pracy musiałam powiedzieć dyrekcji, ale prosiłam o dyskrecję. Niestety musiałam iść na zwolnienie, chociaż ostatnio pracowałam do 6 miesiąca, czego mi brakuje. Zawsze mówiłam po ukończonym pierwszym trymestrze, dla mnie to taki "bezpieczniejszy" czas, żeby się podzielić dalej. Teraz siła wyższa, ale czekam na kolejną wizytę, wtedy już powiem rodzinie i światu jeśli będzie wszystko dobrze.
 
Hej,
po wczorajszych zgłoszeniach przesyłam zaktualizowaną listę osób chętnych do wątku prywatnego.


@Fifonka
@Lillyworld
@Anis28
@Czihori
@natinatkanati
@becia.25
@xdorotaa
@Madlein
@KB02
@Magsie
@Natalia...
@Tenni
@duszyczka
@Monmaj
@Moonstone
@Katigger
@agulla84
@stella33
@Alexisima
@Kinga_89
@Kamilad
@Edytak166
@Totylkokasia
@Invicta
@Kapozi
@olguuu
@Serduszkowa1988
@Olga089
@Ada199079
@majal87
@Caroline24
@Jaktomarta
@Marcepanka096
@Blueberry94
@Tynka_toja
@Jula19
@Moska1
@Niecierpliwa233
@Monusia
@Monmaj
@Ermengerda
@Elmirka91
@roki3

Mam nadzieję, że dziewczyny, które wczoraj się ujawniły będą aktywnymi użytkowniczkami. :D
Tradycyjnie w przypadku braków na liście proszę o cytowanie tej wiadomości, będzie mi łatwiej. Wczoraj kilka osób zignorowało tą prośbę i tylko przypadkiem wpadło mi w oko, że też chciały się dopisać. :(

Słuchajcie, jest teraz długi weekend, będzie sporo czasu na forum. Może ustalimy sobie, że 20 czerwca zamykam tą listę i wysyłam prośbę o utworzenie wątku prywatnego?

I druga prośba przede wszystkim do osób z doświadczeniem babyboomforumowym :)- na niektórych wątkach są jakieś zasady, np propo udzielania się, albo przedstawiania itd. Macie jakieś propozycje? sugestie?
jeszcze siebie nie widzę :)
 
reklama
ja do tej pory luteina 2x1 dupek 3x1 a teraz mam luteina bez zmian a dupek 2x1.
Ale właśnie wizyta dopiero za 3.5 tygodnia i w sumie nie powiedział mi że od 12 tygodnia mam odstawic...
Z tym odstawianiem chodzi o to że od 12 tygodnia funkcje ciałka żółtego przejmuje łożysko i jeżeli nie ma przeciwwskazań to nie trzeba wspomagać się już progesteronem z zewnątrz. Na twoim miejscu brała bym normalnie i zapytała się na wizycie.

Mi np lekarz na wizycie 10+0 powiedział że nie widzi już sensu stosowania dupka u mnie i mam wziąć co mi zostało ale nie dokupować kolejnych opakowań. Dlatego od 11tygodnia będę brać już tylko po 1 tabletce przez ok w tygodnie i szczerze wiąże z odstawieniem nadzieję że będę po tym się lepiej czuła.
 
Do góry