Styczniowe mamy 2023

[królowa_kresek😉🙃]

Zgupialam bo w poprzednich ciążach tak nie miałam...02.05 data @ którego jak domyślam się pewnie nie bedzie, ale dziś od południa boli mnie dokładnie tak jak na okres tylko głównie po prawej strony, to normalne?

Na prawdę to wszystko jest tak zroznicowane. Jesli nigdy tak nie mialaś, możliwe, ze to te zmiany hormonalne, jesli mialas, tez nic zlego w tym moze nie być. Z sunkiem mialam tak, od pozytywnego testu bolal mnie brzuch jak na okres przez pierwsze tyg, a w pracy czułam tak wyraźnie mocz z łazienki, że nie mogłam wytrzymać. A teraz wymieniłam objawy:
-wrazliwe piersi, bolesne przy dotknięciu, ale bez przesady
- zapomnialam dodać takie ciągnięcia pod blizną do kroku, odczuwam żadko ale są takie pojedyncze co jakiś czas
- a dzisiaj mam wrażenie, że mam duużo śluzu, dużo wiecej niż przed stwierdzeniem ciąży.

 

[Madlein]

Hej ja wizytę mam 20.05. To bedzie 7+2 tc i nie wiem czy może nie przepisać się jakoś wcześniej jest termin na 13.05, ciagle się waham czy nie powinnam iść tydzień wcześniej w 6+2 tc. W pierwszej ciąży w 5+6 tc bodajże poszłam na poerwsza wizytę i biło już serduszko, a kilka dni później zaczęłam krwawić :/ waham się teraz co robić :/

Ja w 2020 płaciłam u gina 170 zł. Teraz zapisałam się do nowej ginekolog która mam dużo bliżej i koszt wizyty to 200-220 zł. A może jest któraś z Was z Łodzi? chętnie bym posłuchała ewentualnych opinii na temat lekarzy i podzieliła się swoimi doświadczeniami

Nie wytrzymałabym chyba do 20.05 na Twoim miejscu.
Ja mam termin na 10.05 to będzie z OM 6+1, ale cykle mam dłuższe, owu była dopiero koło 19dc także na dobrą sprawę ciąża będzie jakieś 5dni młodsza. Na serduszko nie ma co jeszcze liczyć. Oby pęcherzyk z zarodkiem był widoczny. Niestety nie mają już w maju późniejszych terminów w tej poradni patologii ciąży.

 

[Olga089]

Hej ja wizytę mam 20.05. To bedzie 7+2 tc i nie wiem czy może nie przepisać się jakoś wcześniej jest termin na 13.05, ciagle się waham czy nie powinnam iść tydzień wcześniej w 6+2 tc. W pierwszej ciąży w 5+6 tc bodajże poszłam na poerwsza wizytę i biło już serduszko, a kilka dni później zaczęłam krwawić :/ waham się teraz co robić :/

Ja w 2020 płaciłam u gina 170 zł. Teraz zapisałam się do nowej ginekolog która mam dużo bliżej i koszt wizyty to 200-220 zł. A może jest któraś z Was z Łodzi? chętnie bym posłuchała ewentualnych opinii na temat lekarzy i podzieliła się swoimi doświadczeniami

Ja jestem z Warszawy i mi powiedzieli 300 zł za wizytę teraz. W poprzedniej ciąży chyba jakoś 220-250 zł płaciłam.

Na mojej prywatnej wizycie 18.05 też bedzie 7+2 prawdopodobnie.

 

[królowa_kresek😉🙃]

Ja 5 lat temu w malym miescie placilam 100 zł za prywatną wizytę, teraz mieszkam w duzym miescie i az mi oczy wychodzą na wierzch patrząc na wasze ceny. Ja zapisalam się do przychodni, lekarz wzbudza we mnie zaufanie, jest starszy doświadczony, kazał mi nadrobić wszystkie wyniki, ktorych stosownie do wieku nie wykonalam jeszcze, zobaczę jak będę się czuć z nim. No i cc u mnie na pewno, więc niepokoi mnie tylko to, ze nie znam szpitala, i że będę czuła sie tam obco, jesli trafię po prostu na dyżur kogoś innego, bo nie wiem czy ten lekarz robi cc.
Z wyliczeń wyswietla mi sie w kalendarzyku 4 tydz 3 dzień, dzisiaj obudzilam się rano z lekkimi mdlosciami, ale takimi na prawdę lekkimi, za to piersi dzisiaj bolą mocniej, a sutki przybrały śmieszny kształt, taki jak kuleczki, jakby sie zwiększyły. Przepraszam za drobiazgowość ale jaram się moją ostatnią w życiu ciążą.

 

[stella33]

Ja 5 lat temu w malym miescie placilam 100 zł za prywatną wizytę, teraz mieszkam w duzym miescie i az mi oczy wychodzą na wierzch patrząc na wasze ceny. Ja zapisalam się do przychodni, lekarz wzbudza we mnie zaufanie, jest starszy doświadczony, kazał mi nadrobić wszystkie wyniki, ktorych stosownie do wieku nie wykonalam jeszcze, zobaczę jak będę się czuć z nim. No i cc u mnie na pewno, więc niepokoi mnie tylko to, ze nie znam szpitala, i że będę czuła sie tam obco, jesli trafię po prostu na dyżur kogoś innego, bo nie wiem czy ten lekarz robi cc.
Z wyliczeń wyswietla mi sie w kalendarzyku 4 tydz 3 dzień, dzisiaj obudzilam się rano z lekkimi mdlosciami, ale takimi na prawdę lekkimi, za to piersi dzisiaj bolą mocniej, a sutki przybrały śmieszny kształt, taki jak kuleczki, jakby sie zwiększyły. Przepraszam za drobiazgowość ale jaram się moją ostatnią w życiu ciążą.

każda z nas się jara - niezależnie czy pierwsza (jak u mnie) czy ostatnia Moja samopoczucie dalej dobre, lekkie uczucie w macicy jest od czasu do czasu, piersi mam spore i napięte ale niebolesne, staram sie myśleć pozytywnie nawet jak przez chwile nie ma żadnych objawów. Dziś jestem 4+5 wg apki flo wiec idziemy podobnie pięknej majówki dziewczyny

 

[xdorotaa]

Ja 5 lat temu w malym miescie placilam 100 zł za prywatną wizytę, teraz mieszkam w duzym miescie i az mi oczy wychodzą na wierzch patrząc na wasze ceny. Ja zapisalam się do przychodni, lekarz wzbudza we mnie zaufanie, jest starszy doświadczony, kazał mi nadrobić wszystkie wyniki, ktorych stosownie do wieku nie wykonalam jeszcze, zobaczę jak będę się czuć z nim. No i cc u mnie na pewno, więc niepokoi mnie tylko to, ze nie znam szpitala, i że będę czuła sie tam obco, jesli trafię po prostu na dyżur kogoś innego, bo nie wiem czy ten lekarz robi cc.
Z wyliczeń wyswietla mi sie w kalendarzyku 4 tydz 3 dzień, dzisiaj obudzilam się rano z lekkimi mdlosciami, ale takimi na prawdę lekkimi, za to piersi dzisiaj bolą mocniej, a sutki przybrały śmieszny kształt, taki jak kuleczki, jakby sie zwiększyły. Przepraszam za drobiazgowość ale jaram się moją ostatnią w życiu ciążą.

Moja to też na pewno ostatnia ciąża ( to będzie 5 nasza pociecha) , główna emocjà obecnie jest strach zaraz po nim ekscytacja i radość. Czuję się trochę jak dinozaur i kompletnie nie pamiętam już jak to było w poprzednich ciążach....pamiętam tylko że się stresowałam jak objawy zanikły itp. Myślałam że teraz tak nie będzie , ale jest....

 

[Kamilad]

każda z nas się jara - niezależnie czy pierwsza (jak u mnie) czy ostatnia Moja samopoczucie dalej dobre, lekkie uczucie w macicy jest od czasu do czasu, piersi mam spore i napięte ale niebolesne, staram sie myśleć pozytywnie nawet jak przez chwile nie ma żadnych objawów. Dziś jestem 4+5 wg apki flo wiec idziemy podobnie pięknej majówki dziewczyny

To ja dzisiaj 5+1 ale Ty i tak wszystkich bijesz na głowę beta i progiem jest u Ciebie jakaś szansa na bliźniaki? Zaszlas naturalnie czy miałaś jakaś stymulację? Bo aż wierzyć mi się nie chce że przy tak wczesnej ciąży miałaś już takie wartości

 

[królowa_kresek😉🙃]

Moja to też na pewno ostatnia ciąża ( to będzie 5 nasza pociecha) , główna emocjà obecnie jest strach zaraz po nim ekscytacja i radość. Czuję się trochę jak dinozaur i kompletnie nie pamiętam już jak to było w poprzednich ciążach....pamiętam tylko że się stresowałam jak objawy zanikły itp. Myślałam że teraz tak nie będzie , ale jest....

U nas 4, troszkę nie wierzyłam, że nam się uda, i trochę obawiałam odbioru, na kwietniowych staraniach napisałam ze mam 35 lat i 1 dziecko, bo różnie ludzie reagują na wielodzietność...
Tak naprawdę mam 38 lat, mam 3 dzieci, 2 pierwszych to początkujące nastolatki i przedszkolak 5 lat. U mnie również radość miesza się ze strachem o zdrowie dziecka i o moje zdrowie (za mną 3 cc) gdyby nie poronienie nie wiem czy zdecydowalabym się na 4 , chyba nie, strata poruszyła we mnie odpowiednią strunę. Staraliśmy się 8 miesięcy.

 

[Madlein]

każda z nas się jara - niezależnie czy pierwsza (jak u mnie) czy ostatnia Moja samopoczucie dalej dobre, lekkie uczucie w macicy jest od czasu do czasu, piersi mam spore i napięte ale niebolesne, staram sie myśleć pozytywnie nawet jak przez chwile nie ma żadnych objawów. Dziś jestem 4+5 wg apki flo wiec idziemy podobnie pięknej majówki dziewczyny

Ja tam liczę wszystko sama od momentu prawdopodobnej owulki i mam 4+3 także prawie jak Wy Na kiedy macie ustalone terminy wizyt?

 

[stella33]

To ja dzisiaj 5+1 ale Ty i tak wszystkich bijesz na głowę beta i progiem jest u Ciebie jakaś szansa na bliźniaki? Zaszlas naturalnie czy miałaś jakaś stymulację? Bo aż wierzyć mi się nie chce że przy tak wczesnej ciąży miałaś już takie wartości

naturalnie brałam tylko wiesiołka i witaminy. W rodzinie kuzynka mojej mamy ma bliźniaków dwujajowych ale poza tym nie kojarzę. Myśle ze bardzo szybko sie zaimplantowało po prostu Zobaczymy na badaniu usg ile jest zarodków, ta Beta i prog mnie uspokajają bo moj mąż dostał po naszych staraniach wyniki badania nasienia i zanim zrobiłam test to sie bałam ze z taka morfologia nigdy nie zajdziemy naturalnie a tu taka niespodzianka chce iść 9.05 na betę po urlopie żeby sie upewnić ze wszystko jest okej, potem to już tylko usg będzie miarodajne.
A ty jak sie czujesz @Kamilad?