reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

To ciekawe z tym liczeniem dziewczyny. Ja dzisiaj 9+3. Jak bylam w pierwszej ciąży to ciagle mówiłam ze jestem w 10 tygodniu już. A głowa ginekolog, ginekolog od prenatalnych ciagle mnie pouczali i mówili ze nie nie. Liczy się skończone tygodnie, a nie zaczęte i ze to jest z medycznego punktu widzenia 9 tydzień😅
Oczywiście wiecie lekarz swoje i ja swoje, jak ktoś się pytał to zawsze podawałam tydzień rozpoczęty czyli jakby teraz 10 😅
A Wasi lekarze jak Wam mówią ? 😀 ja przyznam ze na początku mowilam ze 9+3 to 9 tydzień a teraz już od nowa ze już jestem w 10 😅😅
Ja zawsze podawałam tak jak Twoi lekarze to z kolei lekarz mnie pouczał że 9+1 to 10 tydzień
 
reklama
Mam jeszcze pytanie do dziewczyn które biorą acard...wczoraj włączył mi go gin do luteiny i duphastonu, jak domyślam się z powodu tego krwiaka...ale ja jestem nisko ciśnieniowiec a zawsze acard kojarzył mi się z lekiem na nadciśnienie ale to tym szoku nie dopytalam. Na co Wy macie acard też na krwiaki czy na nadciśnienie czy jeszcze na coś zupełnie innego?
 
Mam jeszcze pytanie do dziewczyn które biorą acard...wczoraj włączył mi go gin do luteiny i duphastonu, jak domyślam się z powodu tego krwiaka...ale ja jestem nisko ciśnieniowiec a zawsze acard kojarzył mi się z lekiem na nadciśnienie ale to tym szoku nie dopytalam. Na co Wy macie acard też na krwiaki czy na nadciśnienie czy jeszcze na coś zupełnie innego?
Ja biorę acard głównie ze względu na trombofilie, ma za zadanie rozrzedzic krew. Wczoraj się okazało, że też mam krwiaka. Jeśli o ciśnienie chodzi, to też zawsze miałam niskie.
 
Ja liczę skończone tygodnie. Teraz będę musiała się przestawić znów na 6 Tc, bo ciąża młodsza ponad tydzień i raczej będziemy się sugerowac terminem z usg. Gdyby różnica Om i usg była mniejsza niż tydzień, to byśmy się sugerowali Om.
 
Ja biorę acard głównie ze względu na trombofilie, ma za zadanie rozrzedzic krew. Wczoraj się okazało, że też mam krwiaka. Jeśli o ciśnienie chodzi, to też zawsze miałam niskie.
zamiast acardu biorę Polocard. Profilaktycznie, bo mam dużą krzepliwość krwi. Również niskie ciśnienie.
To jak to jest:
Byłam w 5tc to USG wskazywało 6tc.
Jeśli teraz jestem w 6tc wg OM to mam się sugerować USG? Czyli 7tc? W zasadzie zaczęty 8?
 
To ciekawe z tym liczeniem dziewczyny. Ja dzisiaj 9+3. Jak bylam w pierwszej ciąży to ciagle mówiłam ze jestem w 10 tygodniu już. A głowa ginekolog, ginekolog od prenatalnych ciagle mnie pouczali i mówili ze nie nie. Liczy się skończone tygodnie, a nie zaczęte i ze to jest z medycznego punktu widzenia 9 tydzień😅
Oczywiście wiecie lekarz swoje i ja swoje, jak ktoś się pytał to zawsze podawałam tydzień rozpoczęty czyli jakby teraz 10 😅
A Wasi lekarze jak Wam mówią ? 😀 ja przyznam ze na początku mowilam ze 9+3 to 9 tydzień a teraz już od nowa ze już jestem w 10 😅😅
U mnie teraz we wtorek jak było 9+4 to lekarz pokazywał mi obrazek dziecka na 10tyg ciąży więc chyba uważa tak jak ja liczę 🙈
 
reklama
Ja zawsze liczyłam wg OM, bo kilka dni różnicy w tą lub w drugą stronę to może być błąd pomiaru. Do chyba 12tc dzieciaczki rosną tak samo, a później to już zależy od czynników genetycznych dlatego zazwyczaj lekarze liczą wg OM. W moim przypadku, gdzie różnica jest powyżej 7 dni raczej będziemy się sugerowac usg. Raczej, ponieważ na następnej wizycie (Om 10+5, usg 9+2) lekarz pomierzy i będzie wtedy wiadomo czy faktycznie jest taka różnica i będziemy koregowac wiek ciąży do usg.
 
Do góry