reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2023

Trzymaj się kochana! Wracaj szybko do sił :( bardzo mi przykro ze tak to się skończyło, ja właśnie do końca myślałam ze jednak to będzie może ciąża młodsza i trzymałam kciuki aby tylko nie pozamaciczna. :/ :( jak długo bedzuesz w szpitalu?

Empatii, więcej empatii…. 😐
Dziękuję za wsparcie każdej z Was z osobna❤
Pani doktor wypuscilaby mnie dzis jakbym powiedziała, ze czuje bombelki w brzuchu, a ja jeszcze nie poczułam, a jak wyszła to poczulam ale zmienic zdania nie chciala, i jutro mnie wypuszczą, fizycznie czuje sie bardzo dobrze, psychicznie odczuwam zal, ze ten "poziomek" nie stoczył sie do macicy, ale godzę się z tym, że 2% takich ciąż jest i niestety musiała trafić na mnie. Tym bardziej jestem wdzięczna za moje "3 kochane stworki" w domu.
 
reklama
Dziewczyny, czy was tez czasem kłuje w jajniku?
Tak, tak miałam tez poprzednio i było wszystko dobrze :)
Szkoda, że nas nie słuchałaś jak odrazu Ci mówiliśmy, że to CP. Jeszcze na mnie naskoczyłaś jakbym była Ci wrogiem. Może gdybyś zareagowała wtedy, to nie straciłabyś jajowodu 😒 Najważniejsze, że żyjesz. Zdrowia życzę.

A my dzisiaj zaczynamy już 8 TC 😁 I rano na powitanie, żeby za dobrze nie było, beżowy śluz... Niech już będzie ten 26.05.
Nie ma to jak dopierdolic komus „a nie mówiłam” w najgorszym możliwym momencie. Lepiej ci teraz, ze miałaś rację i niemal doszło do tragedii? Naprawdę to, ze miałaś racje jest dla ciebie tak ważne, ze jesteś obojętna na cudze nieszczęście ? Ty tez masz zostać matką, jak możesz być tak bezwzględna w swoim ocenianiu drugiej osoby, która tak jak Ty, po prostu chciała urodzić zdrowe dziecko. Mało kto jest w stanie pogodzić się z tym, ze jego ciąża zakończy się nie tak jak sobie wymarzyła dana mama, owszem intencje pewnie miałaś dobre, chciałaś dziewczynie pomoc, to się ceni jak najbardziej. Ale Twoje zachowanie po wszystkim, oskarżanie jej o „prowokację” jest ciosem poniżej pasa.
Mam nadzieję, ze ta sytuacja trochę zmieni Twoje podejście, zainicjuje pozytywną zmianę w myśleniu o innych.
Czasami nie wystarczy wiele, po prostu się nie odzywać.
Mimo wszystko mam nadzieję, ze u Ciebie wszystko potoczy się właściwym torem i w styczniu przywitasz zdrowego dzidziusia.
 
Cieszę się, ze mój przypadek opisany od poczatku do konca, być może obudzi w odpowiednim momencie inną przyszłą Mamę. Bo duzo jest tu historii, i dla przestrogi innych, każda jest ważna, bo każda inna.
Dziękuję dziewczynom za wsparcie na priv i Oli za szczegółowy opis jej historii, mi to pomogło. Pamiętajcie, ze wszędzie w artykułach piszą ze łatwo podejrzewac cp ale nie latwo mieć co do niej taką pewność,
by lekarze mogli zakonczyć ją w 4 czy 5 tyg. Oni bez pewnosci 100% na usg nie podejmują dzialań, ze wzgledu na to, ze mogą zostać oskarżeni o przerwanie zdowej ciaży albo okaleczenia przez usunięcie. Moj lekarz, moze mimo kupy lat pracy nie był pewny cp, chcial za to z cala pewnoscią wykluczyć zdrową ciazę. A lekarzy na oddziale w ktorym leżę, noe za bardzo interesowaly bety, przyrosty nie byly dla nich istotne , poza ostatnim w zestawieniu z obrazem usg.
Dzięki Waszemu wsparciu ja mam siłę wspierać kolezanke z sali, u niej chyba cp poronienie trabkowe, beta jej spada i lekarze robia tylko usg i obserwują. To jej pierwsza ciąża i jest zalamana, a ja mam dzieki Wam siłę nie plakac nad sobą i wspierać ją.

Kochane dbajcie o siebie🤞❤, ja prawdopodobnie dołączę we wrześniu na wątek starajacych się. 💪
Trzymaj się kochana, dużo zdrówka! ❤️Naprawdę bardzo mi przykro..:(
 
Na podstawie twojej diazgnozy na pewno nie uznaliby ze to ciąża pozamaciczna, skoro na skierowanie lekarza nosem kręcili. Mam koleżankę na sali jest w 6 tyg cp i nic nie robią, bo nic nie widzą, obserwują, takze chyba nie masz pojecia jakie jest postepowanie w przypadku cp i ze nikt w 4 czy 5 tyg na podstawie gdybania nie podejmuje sie dzialań, sluchalam lekarza prowadzącego, ktory mówił, zrob bete zrobimy za tydz usg moze ciaza mlodsza i jak to sie nie okazalo, to wysłał mnie do szpitala. A ja go posluchalam.

Nie wypowiadaj sie w moim temacie, skoro wnioskujesz, ze jestem sama sobie winna tej sytuacji i ze to moja wina, ze jajowód jest wyciety. Jeszcze moze sama tego chciałam i dziewczyny co maja usuniete jajowody też.

Wiecej empatii, dziewczyno swoja ciążę dopiero zaczęłaś i w niczym gwarancji nie masz, a w razie nieszczęścia obys nie trafila na taką zyczliwą kolezankę z forum.
Nie będę się licytować, ale mnie diagnoza CP dotknęła 3lata temu. A dokładniej jej podejrzenie. Schemat postępowania w szpitalu znam doskonale, więc daruj sobie. Z kosmosu Ci nie napisałam, że te bety i Twoje objawy wskazują na CP. Mam wrażenie, że moja wiedza okazała się większa niż Twojego lekarza 🙄
Dużo zdrowia jeszcze raz Ci życzę, temat Twojej osoby jest dla mnie już zamknięty. Proszę wszystkich o uszanowanie mojej woli i nie prowokowania dalszych dyskusji ze mną.
 
I szczerze powiem Wam jeszcze to co mi dziewczyny napisały na staraczkach kiedy byłam już w ciąży i zapytałam je jak przekazać taka cudowną informacje partnerowi... Od tego są odpowiednie wątki. Tyle w temacie na zakończenie.
 
Myślałam, ze ciąża dla wszystkich kobiet to stan uniesienia, wiekszej wrażliwości, i emanowaniem swoim szczęściem do innych. Niestety są dziewczyny, które kąsają jak żmije, byle tylko pokazać, że skoro ona coś przeżyła tak, i tam w szpitalu zachowali się tak, a jej lekarz juz wcześniej zauważył nieprawidłowości, tzn że kazdy szpital działa identycznie, kazdy lekarz jest uwazny tak samo, i kazdy przypadek swiadczy o tym samym. Niestety gdyby tak łatwo można bylo zdiagnozowac cp, duzo mniej dziewczyn straciłoby jajowody, ale rozmowa z niektórymi to jak grochem o scianę.

Napisałam raz i wiecej nie będę, tylko dlatego że juz nie należę do przyszlych Mam a nie dlatego, że ty tak za wszystkich decydujesz. Pokazałas swoj poziom wrażliwości na najnizszym poziomie.
Idź sie zrelaksuj, poleż, poczytaj książkę a nie kąsasz kak żmija i dziwisz się, ze tak jesteś odbierana.
 
reklama
Do góry