Styczniowe Mamy 2017 r.

[Czoperka]

Olivka85, HappyBabyMama, znam te sposoby i stosuję od dawna na przeziębienia, ale ten kaszel wziął siętak znikąd (ponad miesiąc temu). Byłam u rodzinnego i powiedziała że siedzi mi coś nisko na oskrzelach i że te domowe sposoby nie działają za bardzo na odkrztuszanie. Kazała mi stawiać bańki (choć i tak w ciąży się oczywiście nie powinno) i oklepywać. Nie wiele to dawało. I przy okazji jak byłam na wizycie u gina to usłyszał jak kaszlę i kazał mi wziąć Flegaminę. Nawet nie pomyślałam i kupiłam. Po przeczytaniu ulotki odstawiłam na półkę. Kaszel prawie już sam przeszedł. Ale widzicie same - takiego mam lekarza.. tylko leki, suplementy, syropki by dawał :/

Askl25, łał no to nieźle macie dobrze że mąż dzielny co do alko to też wypiłam spoooro wina zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży. Ale już sto razy czytałam o tym, że jeśli dziecko "przeżyło" to znaczy że wszystko jest w porządku

 

[Beata93]

hej melduje się i ja styczniówka jak sie patrzy a dokładnie 24.01.2017 moja druga ciąża i powrót to babyboom aktualnie mam cudownego 2,5 letniego synka witam wszystkie mamy

 

[---truskaweczka---]

Część Beata93 miło Cię poznać

Marlenka nie przejmuj się ja też mam humory - na szczęście będzie nam to wybaczone

Brzusio super wieści! Świetnie ze wracasz już do domku ;*

Askl25 nie przejmuj się. Ja też zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży upoilam moje dziecko piwem i winem i jest wszystko ok.

Ja też dziś jadlam śledzie;D jechałam do pracy i zatrzymałem się w sklepie i tak pomyślałam ze może sobie kupię na 2 śniadanie

Mi mdłości chyba już na szczęście odpuszczają. Ale jestem codZiennie mega zmęczona ;(

 

[Bridget Jones]

Ale piszecie,w końcu jest co czytać
Marlena co do humorkow,to ja mam takie napady ze mój ukochany tez biedny jest i tez mam wrażenie ze się oddalamy ale to tylko wrażenie bo oni wolą nam z drogi się usunąć i nie dawać powodów do awanturpamiętam to z pierwszej ciąży i wiem ze przechodzi i wszystko wraca do normy.
Brzusio wracaj szybciutko do domu tylko pamiętaj żeby zbyt gorąco się z mężem nie witać żebyś wracać nie musiała
Na śledzie ochoty nie mam,natomiast mam taką ochotę na ogorki kiszone ze aż mi się dziś śniły a od nich miałam rewolucje żołądka wiec ich nie jem i cierpie
Beata witaj na styczniowkach,napisz coś o sobie
Kolorowa ciągle mam cię pytać ale zapominam,czy masz możliwość przedłużenia L4 czy będziesz musiała wrócić do pracy?Ciebie bidulku z tym samopoczuciem okropnym i po gorączkach sobie w pracy nie wyobrażam.
Lolaa cudne zdjęcie dzidziusia.aż się płakać chce.

 

[askl25]

witaj Beata w styczniowkach

jeśli chodzi o zachcianki to za mna wczoraj chodzily pistacje. a pozatym to chyba rzadnych nie mam. sledzie zajadalam w pierwszych tygodniach teraz nie bardzo mam na nie apetyt. na początku ciąży rzuciłam się na mieso które wcześniej było mi obojętne

 

[kolorowaMama]

Beata witaj


Bridget no ja juz dzis powinnam byc w pracy [emoji30] troche sie wykręciłam i chyba pójdę prywatnie po l4 bo nie czuje sie na siłach juz wracac


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kamisia1101]

Dziewczyny nie ma się co nakręcac ja ciążę też zaczęłam kiepsko bo po pierwsze antybiotyki który dostałam jak rozciełam sobie rękę i założyli mi 4 szwy na ip. Dałam się dodatkowo skatowac kosmetyczce i zrobiłam sobie wymarzony makijaż permanentny brwi który się nie przyjął i niestety jak się okazało że jestem w ciąży nie mogłam zrobić już nawet korekty.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ankamaz]

Dziewczyny, przepiękne zdjęcia dzieciaczków! Napatrzeć się nie można! i że oni mają dopiero 5 czy 8 cm ... Cuda
A czy któraś z dziewczyn przytyła w tej ciąży już ? Bo wszystkie tylko piszą, że chudną Mi waga stoi póki co, ale brzuch wielki i wszyscy mówią, że widać po mnie, bo taka opuchnięta jestem.
A wracając do tego kleszcza u syna, to nie wiem, czy nie iść na badanie na boreliozę, choć trochę poczytałam to mało wiarogodne są, nie wiem czy warto kłuć syna, strasznie się nakręciłam z tym kleszczem, nie ma nic zaczerwionego

 

[ela2016]

Ankamaz u mnie tez waga w miejscu niby ale brzuszek już urósł. Zaczęłam nawet nosić spodnie ciążowe[emoji4]

 

[ankamaz]

Ankamaz u mnie tez waga w miejscu niby ale brzuszek już urósł. Zaczęłam nawet nosić spodnie ciążowe[emoji4]

ja to sukienki noszę luźne, tylko udzicha obcieram ;p
Ja w pierwszej ciąży już miałam kilka kg do przodu, a teraz mam problemy żołądkowe więc mnie stopują ;p
A jeszcze co do leków, to ja spytałam gina co mogę na hemoroidy, to powiedział,że czopki Hemoral ,coś takiego, a na ulotce, że zabronione kobietom w ciąży - zgłupieć idzie