reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

hej dziewczyny możecie mi napisać jakie miałyście PI (ductus venosus) podczas badania genetycznego? Powinno być napisane w opisie lub na zdjęciu. Z góry dzięki, u mnie nie jest do końca prawidłowe i się zastanawiam ile wynosiło u Was?
U mnie PL 0,93 . Nie mam sily.....a tak wszedzie pisza ze w drugim trymestrze sily wracaja......czytam.Was na.biezaco ale nie mam nawet siily odpisac nic ciekawego:(
 
reklama
Moj dojezdza do Piaseczna do pracy, a moj jeden syn bedzie chodzil tutaj na Stegnach do gimnazjum integracyjnego, wiec obawiam sie, zeby nie spedzil za duzo czasu na dojazdach, a jak sie urodzimy malenstwo, to nie wiem czy dam rade ich wozic, raczej watpie... To gimnazjum i tak jest dwuzmianowe, wiec w zimie to bedzie wracal i tak pozno do domu... Ech, ciezkie to wszystko, jak czlowiek probuje pogodzic wszystko ze soba
No to rzeczywiście trudno, szczególnie jak urodzi się maleństwo. Może powinniście poszukać gdzies w Piasecznie?
 
Tak myslelismy, a konkretnie o Jozefoslawiu, ale znowu tutaj na Sadybie mam rodzicow i w razie jakiejs awarii, czy zebrania w szkole bedzie mi wygodniej podrzucic na chwile malenstwo...
 
o kurcze nie wiedziałam ,przechlapane. trochę to głupie ze takie duże dzieci nie chodza same do szkoły.
 
Hej dziewczynki!

Ale nowych dziewczyn się uzbierało :) Witam Was! :)

No na maksa dajecie dziewczyny z tymi postami :) Czytam na bieżąco i się nie mogę normalnie odnaleźć przy tej ilości tematów :)

Co do mieszkania, to my mamy 4 pokoje, z czego jeden jest synka, nastepny to sypialnia, salon i pokoj goscinny. W sumie gościnny kiedyś docelowo miał być pokojem drugiej dzidzi, ale tak nam ciężko i długo szły starania, że uznaliśmy, że już nic z tego nie będzie i jakoś rok temu przeprowadziłam kapitalny remont i zrobiłam z niego pokój gościny, który tak naprawdę super się sprawdza, bo moi rodzice są spoza Szczecina i jak przyjeżdżają na noc pilnować młodego to jest jak znalazł, więc w sumie nie chciałabym zmieniać tego układu. Na razie jakoś nie analizując bardzo tego tematu wymyśliłam, że dzidzia będzie przez kilka pierwszych miesięcy z nami w sypialni, a jak już podrośnie to damy dzidziusia do synka do pokoju na jakiś czas. W planach mamy też zakup ziemi i budowę, więc takie rozwiązanie byłoby tymczasowe np na 2-3 lata.

@kolorowa lepiej Ci już po probiotyku osłonowym?

U mnie samopoczucie nadal jeszcze nie takie jakbym sobie życzyła, ale już bywają przynajmniej lepsze momenty więc jest to już jakaś ulga. Ostatnio miałam pierwszy raz w tej ciąży ochotę na coś…Na kebaba hhaha i mój biedny M musial gnać przez pół miasta po niego, bo zachciało mi się z jednej konkretnej kebabowni :) Ale zjadłam ze smakiem :)
 
KIKI i ajk kebab spelnil Twoje oczekiwania? ;) bo ja czesto mam na cos ochote a jak juz to mam to stwierdzam ze wcale to takie dobre nie jest ;)

dziewczyny mam pytanie samolotowe. odnosnie latania w ciazy wiem mniej wiecej co i jak. kiedy mozna, co robic profilaktycznie zeby zapobiec niemilym konsekwencjom itp.
ale co z bramkami na lotnisku? z tego co pamietam to ciezarna moze odmowic przejscia przez brami i jest wtedy sprawdzana 'recznie' ;)
dajcie znac jak ktoras wie cos na temat tych bramek, bo to przeswietlanie chyba nie jest dobre dla dziecka
 
@betina79 no właśnie trafiłaś w sedno, bo jak już M jechał po tego kebsona to tak się zastanawiałam, czy na pewno go chcę i będzie lipa, jak go przywiezie biedny, a ja go nie zjem…Ale na szczęscie zjadłam, bo jednak to było to.
A to o czym mówisz zdarzyło mi się dokładnie z Big Mac'iem. Wydawało mi się, że go zjem, a jak M przywiózł to już po otwarciu pudełka stwierdziłam, że nie ma mowy, żebym to do ust włożyła :p

Co do lotnisk i bramek niestety nie orientuję się :/
 
Mnie też w piątek czeka lot. Z tego co wiem, masz prawo odmówić przejścia przez bramkę, prześwietlają wtedy tylko twoje buty i torebkę a ty przechodzisz osobnym wejściem a później zostajesz " obmacana”. Samo przejście przez bramkę nie szkodzi dzidziusiowi, chyba że latasz często.
 
reklama
Ja latam i przechodzę przez bramkę nie słyszałam o możliwości odmowy szczerze mówiąc, wiem ze chyba do 32tyg mozna latać pozniej juz nie .

Kiki dalej meczy na ulotce od osłony jest 3 razy dziennie a w pl mówili ze jedna dziennie wystarczy i nie wiem moze za mało tej osłony a z drugiej strony moja mama była na tym antybiotyku i tez ja meczyk żołądek i mdłości po tych tabsach.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry