malenstwo23
Mama Kubusia:)
Ja również witam nową mamusię Dziewczyny ja nie wyrabiam już z Kubą.Nie wiem co się z nim porobiło wszystko na NIE! Ja wim taki wiek ale ja już nie mam siły.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
u mnie jest tak samo....maly jest tatusiowym synkiem ale ja jakos zazdrosna nie jestem bo mam dwoch starszych maminsynkow wiec nawet mi to odpowiada Vincent tez daje popalic zdrowo....a pozniej robi mine aniolka i nawet nie mozna sie na niego zloscic(...)teraz dla niego jest tylko TATA wszystko tata tata tata normalnie się zazdrosna robię;-)
estera - trzeba bylo rodzic takie geniuszowate dziecko? ;-) moze zapisz go juz do gimnazjum haha...bo w zerowce to sie tylko cofnie w rozwoju;-)
Moja tez ostatnio tatusiowa. Może dlatego, że mama troszkę rygor wprowadziła;-) Jak mamy mieszkać w mieście to muszę ja troszkę poskromić, bo ulubiona zabawa to piszczenie na cały głos, latanie ze skakaniem i tupanie ile wlezie. Jak tak mi zacznie robic to sąsiedzi z bloku raz dwa zadzwonią na policję, bo dziecko maltretuje, zwłaszcza te krzyki mnie przerażają.jagna mój mały tez już śpi na normalnym łózku od lata i jest super, ma duzo miejsca sam wchodzi sam wychodzi.
aga to super, ze wam sie udaje godzić pracę z siedzeniem z małym a z mową to moim zdaniem jest indywidualan sprawa każdego dziecka, mój Oli nie ma kontaktu z innymi dziećmi a bardzo ładnie mówi sam powtarza po nas albo jak coś w bajce usłyszy, nie martw sie Wiktorek te zacznie, to jest tak jak martwiłas się, ze jeszcze nie chodzi a zobacz jak teraz zasuwa
maleństwo nie martw sie ja też miałam taki okres że już nie wyrabiłam z małym, ciągłe wrzaski i rzucanie sie na ziemie... masakra
ale powiem ci, ze teraz jest ok, to z czasem mija, owszem Oli swiga sie po zimi ale już nie beczy nie kopie po cichu uspokoi się i jest ok, duzo go chwalimy, bawimy sie z nim, i nieraz jest jak anioł tylko teraz dla niego jest tylko TATA wszystko tata tata tata normalnie się zazdrosna robię;-)
witam nowa mamusie zaglądaj do nas często bo pusto się tu zrobiło:-(