Anja a mnie się podobało jak jeden z tatusiów zasnął na worku sako
i jeszcze miał pretensje, ze mu zimno było, bezczelny.
ja bym mu dała zimno hihihi a zona to pewnie wachlarze miała
:-):-);-);-)
a co do termometrów to tez największe zaufanie mam do tych rtęciowych. wiem , ze wycofują ze sprzedaży ale mam w domu 2 elektroniczne i są są du..py.
ale słyszałam, ze dla dziecka, gdzieś chyba w mamo to ja , mówili o termometrach na czoło dla niemowlaków, ze podobno najlepsze. Ale nie znam nikogo, kto by to miał, a osobiście kupuje dla mojego synusia termometr w smoczku
:-):-)
a tak w ogóle to mi się wydaję, ze jak na termometr i niemowlaka to tolerancja w jedną stronę lub drugą 1 stopnia to trochę za dużo, ja bym się bała
Paulinek co? przyjemność erotyczna, sorki jeszcze nie miałam przyjemności zs lewatywą ale w ogóle nie kojarzę sobie jej z erotyką hihi
a na zaparcia dobre jest zalać sobie przegotowana wodą kilka suszonych śliwek w kubku i pozostawić na noc. rano na czczo wypijamy wodę a potem sobie wcinamy śliwki. ;-)
Podobno super, ja dzisiaj tak zrobiłam i zobaczymy, ale mokk koleżanka, co ma termin na początek grudnia ciągle tak robi i mówi, ze rewelacja. można też gotować sobie raz dziennie siemię lniane, taż pomaga. ja wcinam tylko jabłka, ale dzisiaj po siwakach zobaczymy