Styczniowe Mamusie 2008

[mili801]

byc moze tylko moj tato nas wogole nie rozumie tzn mnie i moja siostre(tez jest w ciazy) nie rozumie ze mozemy byc spiace w dzien albo zmeczone i dlatego nie przyjezdzamy, no ale coz tacy sa faceci i denerwujemy sie na niego jak po pare razy dziennie do nas wydzwania i jak mu sie zwroci uwage to sie obraza

 

[mili801]

jestem ciekawa jak tam Pumi bo dzis ma wizyte w szpitalu

 

[sylka_k]

no właśnie,
ale pumi to pewnie dopiero wstała hihihi

 

[mili801]

Sylka dzisiaj to chyba my dyzur na bb mamy hihi

 

[sylka_k]

no,
hihi muszę nadrobić likendowa absencję. hihihi
ale niedługo zmykam, bo p 16 ma być hydraulik hihih, ale będzie ubaw hihihi
ale jeszcze go nie ma
mam nadzieję, ze dzisiaj, no może jutro skończy bo tu zimne noce idą, a ja sama w łóżeczko i mi zimno

 

[Asia S]

Kurcze koniec dnia w pracy sie zbliża...ale fajnie WOW!!!
Dziewczyny- Ci rodzice to moze niby nie chca zle. Po prostu myslą ze chca dla nas dobrze. A ze skutek jest odwrotny to juz nie pomysla o tym

 

[mili801]

Asia masz racje. Sylka ja mam taka podusie elektryczna jak chcesz to ci ja pozycze:-)

 

[sylka_k]

pewnie ze chcę, bo jak nie to mi zosatje butelka z wrzątkiem hihihi. uciekam, bo nie mogę już przy kompie siedzieć. spec przyszedł

 

[e-stera]

Witajcie dziewczyny, dołączam się do grona samotnych, bo mój ukochany dzisiaj do 21:30 w pracy:-(.
Ja pół godzinki temu wróciłam z pracy, zjadłam zupkę i mam ochotę na ryż z jabłkiem, śmietanką i cynamonem ale jakoś nie chce mi się robić...........Może pizzę sobie zmówię, wpadajcie
Ja to mam spokój od strony rodziców bo żadnego kontaktu nie mam z nimi od lat, a teściowie to super.
Pumi nie przejmuj się, faceci tak mają..........jak tam pi wizycie w szpitalu, Dominiczka ok?
Ja mężowi powiedziałam że do końca listopada musimy mieć już wszystko, bo w grudniu będzie mi za ciężko biegać po sklepach, tym bardziej przed świętami będzie w sklepach szaleństwo i nie zamierzam stać w kolejkach po pół godziny jak nie dłużej!!!!!!!!!!Argumenty go przekonały;-)

 

[e-stera]

Sylka a ja będę prać ciuszki od listopada,juz nięebędę pracować:-):-) Zresztą mam dwa ogromne kartony i dostanę w tym tygodniu jeszcze rekalmówę ciuchów.Potem będzie za ciężko mi wszystko uprasować, tym bardziej ze w grudniu chcę się oszczędzać, bo chcę w styczniu urodzić.Lekarz radził pod koniec grudnia dużo leżeć