reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

witam :-) a to moja teoria Karol raczkowal chodzil w chodziku i teraz juz tydzien chodzi sam pewnego dnia wstal i poszedl nie wiem czy bedzie mial dyslekcje czy nie czy jakies inne powiklania ale ja sie ciesze no i mamy dwie gorne jedynki wyszly tydzien temu podczas trzydniowki masakra nie spalam caly tydzien a to Karolek jak chodzi i pomaga dziadkowi niesc tosty na sniadanie ;-) P1000414.JPG

P1000418.JPG

P1000419.JPG
 
reklama
Kubek je kaszkę zazwyczaj raz dziennie, czasem dwa. A czasem wcale , zalezy jakie ma dni...

Ogólnie to u nas wygląda tak:
Z samego rańca cycuś,
potem ok 8 śniadanko - kaszka albo chlebek,
potem jakiś bananek,
w międzyczasie co chwilę cycek jak mu się zachce,
potem obiadek,
po południu jogurcik (nie bijcie!! ),
potem na kolacyjkę kaszka znów lub chlebek
no i obowiązkowo cycuś do spania.
 
no i jeszcze pochwale sie mieszkankiemP1000407.JPG

P1000409.JPG

P1000405.JPG wczoraj zakladalam panele w tym turkusowym pokoju a w pon. w tym zielonym wstawie fotki jak bede miala czas :-) i po trochu zaczniemy sie przeprowadzac :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
my sie staralismy o kredyt walutowy na szczescie go nie dostalismy teraz ladnie bym wygladala :baffled: no i niestety zastawilam gospodarstwo zeby budowac dom wiec trzeba sie bedzie sprezac zeby to splacic
 
Mikołaj pije kaszkę wieczorem jak przebudzi się,potem rano na śniadanie o ok. 8-9,czasem w ciągu dnia też chce(jak widzę że jest niespokojny i niczym innym nie można go uspokoić,a cycka mu nie daję bo mi strasznie wyciągnął a zresztą nic już w nich nie ma) no i po kąpieli przed wieczornym snem.A,mleka mu nie daję samego z butelki.
No i znów kupa w pampku,już nie wytrzymam.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
No i znów kupa w pampku,już nie wytrzymam.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

No i co z tego że kupka w pampku........to tylko 9 miesięczne dziecko wiec nie spodziewaj sie ze bedzie prosil i robił na na nocnik...................Gdyby maial 1, 5 - 2 latak to możan juz wymagać od niego ale teraz..............może ma częstsze kupki od zębów.......

Mój nie robi codziennie na nocnik.....był czas ze robił ale odwidziało mu się no i trudno

Helenko brawa dla Karolka...mój śmiga za jedną rączkę i na spacerki też za jedna rączkę..........boi sie puścić..musi chociaż za paluszek mnie trzymać hihihiiihi
 
Ostatnia edycja:
Witamy ja od rana na zakupach Amelka z tesciową była ,a teraz dopiero sie wyrobiłam z plackami bo jutro robie impreze Wiktori z okazi urodzin bo pózniej to wszystkich swietych i czasu by niebyło i wiekszość rodzinki jedzied na groby.
Amelka raczkuje z dnia na dzień coraz lepiej teraz to jej niedoganiam wszedzie wejdzie mały szkrab.

Mamy już drugi ząbek nawet niewiem kiedy jak niebyło to niebyło a teraz nadgania zaległosci.
Kaszke małej daje tylko na wieczór bo ostatno przestała sie budzić jak o 19 wypije 200ml dopiero o 6 rano je.

Jutro na 15 mamy gosci Wiktoria jest tak podekscytowana że gosci wystraszy bo kupiłam jej dosc grozną maske?(pokazałam Amelce i jakos sie jej nieboi ale i tak Wiktori niepozwalam w niej pokazywac sie małej)

Kupiłam sobie kiecke na sylwestra bo była tania ładna i mąż uwarzał że ładnie w niej wyglądam wiec na co miałam sie oglądać. Szkoda że niemam cyfrówki bo bym wam pokazała.

Ale sie rozpisałam sorki ale sie nazbierałao.Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kubek je kaszkę zazwyczaj raz dziennie, czasem dwa. A czasem wcale , zalezy jakie ma dni...

Ogólnie to u nas wygląda tak:
Z samego rańca cycuś,
potem ok 8 śniadanko - kaszka albo chlebek,
potem jakiś bananek,
w międzyczasie co chwilę cycek jak mu się zachce,
potem obiadek,
po południu jogurcik (nie bijcie!! ),
potem na kolacyjkę kaszka znów lub chlebek
no i obowiązkowo cycuś do spania.

U nas wyglada to duzo skromniej, ale za to ogromniaste porcje
rano miedzy 6 - 7 (jak sie obudzi) mleczko
ok 12 obiadek (ziemniaczki, makaron lub ryz + miesko lub rybka + jarzyny)
ok 16 owoce
ok 19, po kapieli mleczko. A w miedzyczasie ciasteczko, lub dzidziusiowy jogurcik i soczek, wody juz nie lubimy:no:
Co do kaszek i kleikow, to tu nie wiedza co to jest. Mozna dostac tzw beterfood, i to jest to samo co ciasteczka tyle ze zmielone i w roznych smakach np czekoladowy, waniliowy itp, ale nie owocowe. Za to w Polsce kupilam zwykly kleik ryzowy i czesto dodaje do owocow - rewelacja.
 
Ostatnia edycja:
Do góry