Styczniowe Mamusie 2008

[salik_agnieszka]

ja slyszalam cos takieg: (tylko sie nie smiejcie bo nie wiem czy to prawda) ze dziecko powinno raczkowac bo przy raczkowaniu rozwijają sie obie polkule mozgu bo dziecko musi urzywac jednoczesnie i raczek i nozek a nie jak przy chodzeniu tylko nozek....

 

[salik_agnieszka]

jagna wszystkiego najlepszego z okazji urodzin juz wiartka za tobą :-)

Jak nie będzie raczkował to lepiej będzie chodzić!!. a skąd takie stwierdzenie ?

 

[pam200]

No dokładnie Aga.A Jagna nam nową teorie stworzyła.

 

[salik_agnieszka]

wiec to jednak prawda tak ? no to dobrze słyszałam.

 

[pam200]

No bynajmniej ja też słyszałam że raczkowanie jest dobrym wstępem do chodzenia.

 

[agnie]

To prawda, że lepiej jak dziecko poraczkuje trochę dłużej, właśnie ze względu na równomierny rozwój obydwu półkul mózgowych. :-)

 

[ewa_adu]

wiec to jednak prawda tak ? no to dobrze słyszałam.

dobrze słyszałaś Aga, to samo mówiła mi rehabilitantka Julci..
Ale o teorii jagny nikt mi dotąd nie wspominał

 

[e-stera]

Haaaa hahahaha hahhaah niezła teoria Jagny.............
Dziwne bo Oliś raczkuje już od dawna........wcześniej pełzał i już zaczął chodzić i chodzimy sobie za jedną rączkę lub jednego paluszka

Istotą raczkowania jest ruch naprzemienny, czyli używanie na przemian prawej rączki-lewej nóżki i na odwrót. Taki ruch przyczynia się do tworzenia pomiędzy prawa i lewą półkulą mózgu połączeń nerwowych. Współpraca obu półkul jest niezbędna do prawidłowego: czytania, pisania, uczenia się zasad pisowni, nauki matematyki oraz sprawnego chodzenia, a nawet jazdy na rowerze.

Dlatego tak istotne jest, by Wasze maleństwo miało możliwość raczkowania. Do raczkowania możemy zachęcać naszego maluszka kładąc go często na brzuszku i umieszczając w niedużej odległości ciekawe przedmioty. Raczkującemu maluchowi uatrakcyjniamy poruszanie się np. ciągnąc przed nim zabawkę na sznurku. Weteranowi raczkowania zaproponujcie pokonywanie "tunelu" i zrobionego np. z poduszek toru przeszkód.

Ważne jest to, by nie zakłócać procesu raczkowania zbyt wczesnym pionizowaniem dziecka, sadzaniem, prowadzaniem i podnoszeniem do stania.

 

[salik_agnieszka]

wiec moj maluch musi zaczac raczkowac tylko jak to robic , klade mu na podlodze zabawki piloty , telefony a on nic !!! placze i placze teraz juz czasem sam sie kapnie ze moze usiasc sam jak lezy na brzuszku ale czasem placze tak bardzo ze ja sie wkoncu poddaje!!! juz z nim cwicze raczkowanie pomagam mu ale on nie robi nic innego jak pada na podloge!!! w lozeczku lepiej bo ma miekko ale na podlodze jest straszne larmo !!! juz nie wiem jak mam go zachecic do raczkowania , a on tylko by chodzil za raczki i chodzil, wspina sie po mnie, podciaga wyciaga rece zeby tylko z nim pochodzic !!! moj braciszek tez co prawda najpierw chodzil sam przy meblach ale wkoncu zaczol raczkowac tez a ten moj synek jakis strasznie uparty jest albo leniwy :-)

 

[nutka13]

Aga spokojnie zacznie raczkować moja Amelka zaczeła własnie raczkować i bardzo sie ciesze.My zdrowi i niech tak zostanie.Pozdrowienia.

Mam pytanie była u was położna srodowiskowa jak dzieciaczki skończyły 9 miesiecy?Bo byłam u znajomej która razem ze mną rodziła i u niej była na wywiadzie.

Amelka tsh ma w normie wiec dawka leków dzienna jej wystarczaiesze sie bardzo.Alekarka mówiła nam że z wiekiem zapotrzebowanie na horamon tarczycy wzrasta i może miec za mało(wiec może coś jaj jednak produkuje ta tarczyca ,dowiem sie w srode za tydzień)

I mamy zeba prawie na wierzchu na dole wreszcie.