reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Mam pytanie,klikam tu z Wami od 19.05 czyli we wtorek będzie 3 m-ce.Czy w związku z tym będę mogła zaglądać też na Wątek zamknięty?Podobno po najmniej 3 mies.było można.
 
reklama
heja hol wpadam i robie zadymke bo widze ze tu impreza z pelna zagrycha ogory i parowy a danonki lubie:dry::-) no wiec ciezko mi na maxa Was doczytac duzo pracuje i z kubciem wariuje a jak mam wolna chwile to rzadze w domku to lazienka to kuchnia to spacerki zakupy i robie nadgodziny bo sianko potrzebne :baffled:a jak luki ma wolne a tak rzadko sie widzimy to poswiecamy sobie caly czas wiecie jak to jest przed slubem pozniej moze sie zmieni hehehe nie wiem taki glupi zart;-) Kubcio mi swiruje duzo ale jest w miare grzeczny tez mowi mama ale nieswiadomie oczywiscie tylko z rana jak chce mleka:-Dsiedziec sam nie siedzi turla sie i cis tak sie okreca czasem gdzies pojdzie :sorry2:tylkiem po piasku jak to sie mowi:-D no....zabkow zero i takie zycie!

dziekujemy za zyczonka cioteczkuniom:rofl2:i wszystkim solenizantom zyczymy duzoooooooooo slodkich nowych wrazen :rofl2:Dziuba Esti filmiki super -ogladalam po kilka razy:-p
Albinka co z ta cukrzyca ?robilas badania?
sylka gratuluje kolejnych zabkow! i innym rowniez co zapomnialam:zawstydzona/y:
aOla ale tescior wyrabany sie usmialam:laugh2:
tez marze o wlanym mieszkanku.....:zawstydzona/y:
Myszorka fajnie ze znow jestes!fotki cudne:tak:
wiecie co ja jakas lewusna jestem musze poczytac na necie kiedy i co sie wogole zalatwia do slubu....nauki juz robimy ale to dopiuero poradnia ponoc sa jeszcze jakies katachezy???!!!mozecie mnie oswiecic:sorry2:z gory dziekowac!

aaaha.....znow zaczelam krwawic po cerazette a moze to @????brzuch nie boli ale mnie cos tam mulilo i ciekawe jak dlugo:crazy::baffled::confused:
 
hejka
Mam wkoncu kilka chwil wolnych od meza, myslalam ze mnie wczoraj i dzis zameczy ale o tym na zamknietym:-D
Sylwia musimy na tesciow czekac bo tesc musi jeszcze zalatwic kogos do podlaczenia instalacji wodnej i gazowej ale juz dzisiaj wrocili i popedzi tego goscia:crazy:
mielismy jechac dzisiaj do karpacza a pogoda do dupy, ciagle pada:baffled:
 
witam sie z rana przy kawusi :-)

maly nie spi od 7:30 i swiruje, spiewa, krzyczy cos po swojemu a teraz udaje ze jest panem samochodzikiem i jest caaaaly mokry...

no esti wiki sam siedzi tzn zaczyna ale jeszcze sam nie siada niestety ale wszystko w swoim czasie dobrze ze chociaz zaczyna trzymac pion....

wszystkiego naj naj lepszego dla naszych dzisiejszych solenizantow !!!! buuuuziaczki :-*
 
My nie śpimy od 6:50. Mała bawi się i bawi a nam spac się chce:baffled:. Pozatym chyba celinka sie przeziebiła, bo kicha, kaszle i lekki katarek ma, temperatura 37,3 to nie tak źle. Dostanie zaraz ugotowane jabłko i czosnek, na poprawe odporności a jutro do lekarza.
 
reklama
Witamy my jeszcze w gosciach,burza u nas nietaka wielka była ale też waliło.Nam w domu poszedł nadajnik i niemam internetu niewiem czy naprawili.Jak wczoraj jechalismy do rodzinki to tak lało że swiata niebyło widać a my w samochodzie ale miałam pietra,że zaczełam sie modlić bo aż pioruny było widać.Idziemy z Gosią obiadek robić wiec papa odezwę sie wieczorem jak bede mogła.
 
Do góry