Atakuj po powrocie z 50 mamy, może akurat coś zaskoczy! Ja też kombinuje jak to się zabrać do tych czynności. Mam wrażenie, że teraz jestem większym kombinatorem niż kiedyś za dzieckaWeekend u nas też będzie ciężki, tak jak w sobotę zejdzie z nocki po całym tygodniu tak popołudniu jedziemy na 50tkę mamy, już chyba się nastawiam, że ten cykl odpadnie.
Trzymam kciuki